Newsy

Sylwia Nowak: Chcę łączyć aktorstwo z muzyką, ale to muzyka musi być numerem jeden. Pragnę być kojarzona jako wokalistka

2021-11-17  |  06:26

Celem Sylwii Nowak jest zdobycie popularności przede wszystkim jako wokalistka. W czasie pandemii poświęciła dużo czasu na to, by nagrać nowe utwory i zaprezentować je szerokiemu gronu odbiorców. W przygotowaniu są nowe kompozycje i autorska płyta. Artystka nie ukrywa też, że wszelkie propozycje aktorskie również są mile widziane. Marzy bowiem o tym, by łączyć ze sobą te dwie dziedziny i jak najlepiej się w nich spełniać.

W ciągu ostatnich miesięcy Sylwia Nowak przedstawiła swoim fanom kilka singli, m.in.: „Me gusta”, „Bawię się świetnie”, „Wolna jak” i „Tańcz ze mną”. Utwory przypadły słuchaczom do gustu, a ona sama zyskała motywację do tego, by tworzyć jeszcze więcej. Choć zagrała już w kilku filmach i serialach, to jak zapewnia, muzyka jest tym, co kocha najbardziej.

– Chcę iść w dwie strony, a tak dokładniej chcę, żeby moja zawodowa droga łączyła właśnie aktorstwo z muzyką. Bardzo bym pragnęła jednak, żeby muzyka była numerem jeden, głównie dlatego, żebym była kojarzona. I na to pracuję. Zostało już opublikowanych siedem moich utworów, kolejne wkrótce, płyta mam nadzieję lada miesiąc. Natomiast aktorstwo też mnie bardzo pasjonuje i daje mi ogromną satysfakcję – mówi agencji Newseria Lifestyle Sylwia Nowak.

Wokalistka ma na swoim koncie udział w takich filmach i serialach jak: „Pętla”, „Bad Boy”, „Ślad”, „Święty” i „Barwy szczęścia”. Niedawno dołączyła też do obsady hitu Polsatu „Pierwsza miłość”. Jak przyznaje, każda rola jest inna, wymaga innego przygotowania i nakładu pracy.

– Uwielbiam pracę na planie, uwielbiam zmienianie się w inne postaci i psychologiczne przygotowywanie do tego, co ta postać przeżywa, co sobie myśli, czerpanie też ze swoich doświadczeń, wkładanie trochę swoich emocji w te postaci – mówi Sylwia Nowak.

Piosenkarka podkreśla, że nie lubi siedzieć bezczynnie w domu i czekać, aż ktoś zadzwoni do niej z propozycją pracy. Sama stara się o role i udział w ciekawych projektach.

 Biorę udział w castingach do innych seriali czy też filmów, więc mam nadzieję, że niedługo będę mogła zdradzić, w co dokładnie wkrótce się zaangażuję – mówi.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Katarzyna Pakosińska: Siostrzeństwo kobiet jest jeszcze w powijakach. Natomiast w „Pytaniu na śniadanie” mam wspaniałe koleżanki, a Kinga Dobrzyńska jest dla nas jak mama

Prezenterka TVP ubolewa nad tym, że kobiety nadal dość często postrzegają siebie nawzajem jako rywalki i zamiast się wspierać, to jedna drugiej wbija szpilkę. Katarzyna Pakosińska zauważa, że damska solidarność wciąż jest rzadkością, a dużo częściej ze względu na niską samoocenę i różne uprzedzenia kobiety rzucają sobie kłody pod nogi. Jednocześnie podkreśla, że miała ogromne szczęście, trafiając do ekipy „Pytania na śniadanie”. W tej redakcji może bowiem rozwijać skrzydła kariery i liczyć na wsparcie ze strony innych kobiet.

Handel

Konsumenci w coraz lepszych nastrojach. Mogą być dźwignią polskiej gospodarki

Dane z gospodarki wskazują, że inflacyjny szok jest za nami, a Polacy ruszyli na zakupy. – Konsument przestał aż tak bardzo patrzeć na każdą wydawaną złotówkę – mówi Agnieszka Górnicka, prezeska zarządu Inquiry. Wciąż jednak ostrożnie podchodzimy do przyszłości i planowania większych zakupów. Podejście konsumentów do cen, ale też kanału zakupowego to jeden z elementów, do którego branża handlowa musi się przystosowywać. Zmiany w sektorze wymuszają też kwestie regulacyjne. Wśród istotnych wyzwań na najbliższe miesiące będzie system kaucyjny i ewentualny powrót do handlowych niedziel.

Media

Aleksandra Popławska: Tantiemy z internetu to są zarobki za naszą pracę i nam się należą. W Europie wszyscy powinniśmy działać na podobnych prawach

W piątek zakończyła się batalia środowiska filmowego o tantiemy z platform streamingowych. Dzięki nowym przepisom twórcy i wykonawcy utworów audiowizualnych oraz wykonawcy utworów słownych i słowno-muzycznych będą uzyskiwać stosowne wynagrodzenie za udostępnianie ich dzieł w sieci. Za nowelą głosowało 417 posłów, 18 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Aktorzy mogą więc wreszcie odetchnąć z ulgą. Aleksandra Popławska i Krzysztof Dracz są jednak rozgoryczeni tym, że tak długo musieli czekać na takie rozwiązanie. Stosowne rozporządzenie powinno wejść w życie już trzy lata temu.