Newsy

Sławek Uniatowski: Moja płyta ma swoją premierę 20 kwietnia i już jest numerem 1. w przedsprzedaży

2018-04-18  |  06:32

Wokalista twierdzi, że jego debiutancki album „Metamorphosis” będzie wyjątkową pozycją na polskim rynku muzycznym. Przedpremierowe rokowania sprzedaży płyty są bardzo dobre, jednak artystka nie chce ulegać przedwczesnym emocjom i czeka na stan faktyczny. Ci, którzy mieli już okazję posłuchać nowych kompozycji, podkreślają, że są one niezwykle zmysłowe, z pięknymi melodiami, których nie da się zapomnieć i z mądrymi tekstami, za które poza wokalistą odpowiadają Tomasz Organek, Janusz Onufrowicz i Michał Zabłocki.

– Płyta ma swoją premierę 20 kwietnia, ale jest już numerem 1. w rankingu sprzedaży w pre-orderze, czyli jeszcze płyty nie ma materialnie, a już jest na pierwszym miejscu. Jest całkiem nieźle, ale zobaczymy, jak finalnie się sprzeda, bo to jednak jest rzecz namacalna – mówi agencji Newseria Sławek Uniatowski, wokalista.

Uniatowski już w wieku 13 lat zaczął komponować piosenki. Przez lata zagrał mnóstwo koncertów, w czasie których dał się poznać jako genialny wokalista o głosie porównywanym do Franka Sinatry. Świetnie czuje się w jazzie, soulu i ambitnym popie. I taka jest właśnie jego pierwsza długo oczekiwana autorska płyta „Metamorphosis”.

Bardzo bym chciał, żeby ludzie poznali tę muzykę, bo to jest kawał dobrej muzyki, trochę jazzu, ambitnego pop’u, trochę bossa nova, jednocześnie płyta jest bardzo rozbieżna, są różne gatunki muzyczne, a mimo tego mój charakterystyczny głos, taki zachrypnięty, to wszystko łączy. Mimo że płyta jest różna, tak naprawdę stanowi całość i nie przeszkadza to, że jest różna. To jest fajne – mówi Sławek Uniatowski.

Uniatowski długo kazał czekać fanom na swoją debiutancką płytę. Chwile największej popularności przeżywał bowiem 13 lat temu, kiedy wystąpił w 4. edycji programu „Idol”. Wtedy jednak z różnych przyczyn nie udało mu się wydać żadnego albumu. A wszystko dlatego, że jego kariera muzyczna potoczyła się zupełnie innym torem niż oczekiwał.

– Minęło już 13 lat od pewnego programu, w którym wystąpiłem. Wtedy podpisałem dość nieszczęsny kontrakt, którego nie sprawdziłem, bo wyrwałem się z mojego Torunia i nagle chwyciłem Pana Boga za nogi i myślałem, że wszystko będzie piękne i każdemu można zaufać. Okazało się, że jednak nie. Miałem nagrywać piosenki pop’owe, które zupełnie mi się nie podobały, nie poszedłem na ustępstwa, na żaden kompromis – mówi Sławek Uniatowski.

Uniatowski nie dał za wygraną i robił wszystko, by zaprezentować fanom swoją najlepszą muzyczną stronę. Debiutancka płyta zawiera trzynaście utworów zaśpiewanych w języku polskim i angielskim. Promujący ją singiel pt. „Honolulu” ma już ponad 130 tysięcy odsłon na YouTubie.

 Stwierdziłem, że stanę na nogi, zarobię pieniądze i wydam płytę własnym sumptem. Za własne pieniądze powstał teledysk, cała płyta, bardzo dobrzy muzycy kosztują, więc trochę czasu musiało minąć. Ale przez te 13 lat też nagrywałem z innymi artystami, komponowałem mnóstwo piosenek i one są, więc teraz już myślę o drugiej płycie – mówi Sławek Uniatowski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Alicja Węgorzewska: Czuję się ambasadorką polskiej kultury. Czasami dokonuję niepopularnych wyborów, ale moje pomysły są bardzo odkrywcze

Dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej została uhonorowana prestiżową nagrodą ShEO Awards 2025 w kategorii „Ambasadorka polskiej kultury” i jak podkreśla, w stu procentach na nią zasłużyła. Przyznawane przez tygodnik „Wprost” wyróżnienie trafia bowiem do kobiet, które zmieniają świat, a Alicja Węgorzewska czyni to od lat, nadając polskiej kulturze operowej zupełnie nowy wymiar. Tym razem szczególne uznanie otrzymała za stworzenie i rozwijanie Festiwalu Mozart Junior. W tym roku odbywa się już jego szósta edycja.

Prawo

Trwają prace nad nowymi przepisami chroniącymi dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym. Mają dostosować prawo do rozwoju technologii

Surowsze kary dla przestępców, zniesienie terminu przedawnienia i zrównanie przestępstw offline z tymi dokonywanymi w internecie – to niektóre zmiany zaproponowane przez Parlament Europejski do przepisów dotyczących ochrony dzieci przed nadużyciami seksualnymi. Europosłowie chcą, by były to kwestie zharmonizowane w ramach UE. Szczególnie istotne jest dostosowanie prawa do wyzwań związanych z rozwojem nowych technologii – powinno ono uwzględniać m.in. filmy czy obrazy wytworzone z pomocą AI.

Motoryzacja

Anna Powierza: W wakacje jadę z córką pod namiot rozkładany na dachu samochodu. Będziemy nad samym brzegiem jeziora

Aktorka zaplanowała już część swojego urlopu i wręcz już nie może się doczekać wyjazdu pod namiot. Tym razem wybrała model montowany na dachu auta, co ma zapewnić większy komfort wypoczynku. Anna Powierza zaznacza, że w takiej wersji można funkcjonować bez żadnych ograniczeń. Nie zdradza jednak, kiedy dokładnie wyjeżdża ani jaką lokalizację wybrała. Wiadomo tylko, że będzie jej towarzyszyć córka, 11-letnia Helena.