Newsy

Gwiazdy wierzą w sukces polskich piłkarzy na Euro 2016

2016-06-20  |  06:55
Mówi:Barbara Kurdej-Szatan, aktorka

Paulina Krupińska, modelka, Miss Polonia 2012

Anna Oberc, aktorka

Anna Kalczyńska, prezenterka

Natalia Janoszek, aktorka

  • MP4
  • Gwiazdy chętnie oglądają mecze rozgrywające się w ramach Euro 2016 i kibicują polskiej drużynie. Anna Kalczyńska uważa, że rodzima kadra narodowa już dawno nie pokazywała tak dobrej formy. Zdaniem Pauliny Krupińskiej Polacy mają szansę dojść nawet do ćwierćfinałów. Barbara Kurdej-Szatan wierzy, że trener Adam Nawałka, którego poznała osobiście, dobrze przygotował piłkarzy pod względem psychicznym. 

    Paulina Krupińska jest fanką piłki nożnej od dzieciństwa. Gdy była małą dziewczynką tata zabierał ją i jej starszego brata na mecze, aby mama miała chwilę dla siebie. Były to najczęściej spotkania drużyn ligi okręgowej.

    – Chodziłam na mecz za oranżadę. Tata przekupywał mnie oranżadą i chodziłam na wszystkie – mówi Paulina Krupińska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

    Z czasem modelka zaczęła bardziej interesować się piłką nożną i stała się wierną fanką polskiej reprezentacji. Twierdzi, że mimo porażek, które kadra narodowa notowała w ostatnich latach, ona nadal wierzy w możliwość sukcesu na Euro 2016.

    – Z takim zespołem, jaki mamy teraz, minimum ćwierćfinał nam się należy mówi Paulina Krupińska.

    Wiary w możliwości drużyny Roberta Lewandowskiego nie ukrywają też inne gwiazdy. Barbara Kurdej-Szatan jest przekonana, że zawodnicy zostali dobrze przygotowani przez Adama Nawałkę. Aktorka poznała selekcjonera na planie reklamy, którą wspólnie kręcili, i wyrobiła sobie o nim bardzo dobre zdanie.

    – Uważam, że to świetny człowiek, ma świetne podejście i jestem przekonana, że tak ich dobrze przygotował psychicznie chociażby do tego, że dadzą tam dobrego kopa – mówi Barbara Kurdej-Szatan.

    Polska reprezentacja rozegrała dotychczas dwa mecze: z Irlandią Północną i Niemcami. Pierwsze spotkanie zakończyło się wynikiem 1:0 dla Polaków, drugie bezbramkowym remisem. Anna Kalczyńska oglądała oba mecze i bardzo wysoko ocenia grę polskich piłkarzy. Jej zdaniem dali z siebie naprawdę dużo.

    – Już dawno nie widziałam polskiej reprezentacji w tak dobrej formie. Życzę im jak najdłuższej obecności na Euro – mówi Anna Kalczyńska.

    Także Natalia Janoszek wierzy w możliwość sukcesu podczas tegorocznych mistrzostw we Francji.

    – Mamy bardzo dobrą kadrę i mamy naprawdę takich zawodników światowej klasy, że możemy pozamiatać to Euro mówi aktorka.

    Gwiazda twierdzi, że fanką piłki nożnej została niejako z przypadku ma bowiem dwóch starszych braci, którzy często oglądali mecze z ojcem.

    – Przyznaję się bez bicia, że zdarza mi się po prostu sprawdzać wyniki, zamiast oglądać całą grę. Ale kiedy panowie rządzą pilotem, to i ja jestem kibicem – mówi Natalia Janoszek.

    Polskiej kadrze kibicuje także Anna Oberc, chociaż obecnie nie jest już tak wielką fanką piłki nożnej jak jeszcze kilka lat temu. Gwiazda serialu „Singielka” twierdzi, że kiedyś oglądała niemal wszystkie mecze, zwłaszcza ligi hiszpańskiej, angielskiej i niemieckiej.

    – W ogóle jakiś obłęd to był, ale już mi przeszło, chyba mi się trochę przejadło po prostu mówi Anna Oberc.

    Kolejny mecz drużyna pod wodzą Roberta Lewandowskiego rozegra we wtorek 21 czerwca. Jej przeciwnikiem będzie reprezentacja Ukrainy. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18.00.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Media

    Transport

    Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

    W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.

    Handel

    Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy

    Rynek piwa skurczył się w 2024 roku o prawie 2 proc. To m.in. efekt wzrostu średniej ceny tego alkoholu, która jest dziś o ponad 40 proc. wyższa niż w 2019 roku. Na tle rynku zdecydowanie wyróżnia się segment bezalkoholowy, który wolumenowo i wartościowo rośnie o ok. 17 proc. w ujęciu rocznym. – Ten segment, wart 1,7 mld zł, jest nadzieją na poprawę wyników branży piwowarskiej – ocenia Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. I podkreśla, że rynek pozostaje pod presją rosnących kosztów produkcji i zmian legislacyjnych.