Mówi: | Anna Popek |
Funkcja: | dziennikarka |
Anna Popek Andrzejki spędzi na modlitwie w klasztorze
Anna Popek postanowiła na czas Andrzejek zamknąć się w klasztorze – Pustelni Złotego Lasu w Rytwianach. Dziennikarka chce się tam wyciszyć, nabrać sił i pomyśleć o sobie.
– Dostałam taką nietypową pokutę, żeby w odosobnieniu, w ciszy, na modlitwie spędzić ten czas – powiedziała dziennikarka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle – Pomyślałam, że to będzie fantastyczne miejsce i dobry moment, żeby trochę wyciszyć się, trochę pomyśleć o sobie.
Popek zakochała się w Rytwianach, kiedy kilka tygodni temu została zaproszona tam z okazji 40-lecia kultowego serialu „Czarne chmury”. Kompleks kościelny zakonu Kamedułów od razu przypadł jej do gustu. Prowadząca "Pytanie na śniadanie" podczas urlopu będzie mogła skorzystać z zajęć terapeutycznych „Zdrowie przez ciszę”, indywidualnych rekolekcji, a nawet z odwnowy biologicznej.
Dziennikarka nie tylko jednak chce pomedytować w odosobnieniu. Podczas wypoczynku będzie również promować swoją najnowszą książkę „Siostry gotują”, w której jeden rozdział poświęciła właśnie kuchni kamedulskiej.
– Kuchnia kamedulska jest bardzo ciekawa, bardzo bogata, ale głównie opierała się na tym, co sami mnisi mogli wyhodować albo wyprodukować we własnych ogrodach, w winnicach, warzywniakach, więc była bardzo zdrowa i bardzo nawiązywała do tradycji regionu, w którym oni akurat mieszkali – tłumaczyła Anna Popek.
Gwiazda TVP od dawna jest zagorzałą fanką zakonu Kamedułów. Jakiś czas temu przed Wielkanocą wybrała się pościć do Opactwa Benedyktynów w Tyńcu. Przez tydzień była na orkiszowej diecie św. Hildegardy z Bingen.
Czytaj także
- 2025-07-04: Część środków z Planu Społeczno-Klimatycznego trafi na walkę z ubóstwem transportowym. Organizacje branżowe apelują o zmianę priorytetowych projektów [DEPESZA]
- 2025-07-04: Firmy będą mogły przetestować krótszy tydzień pracy z rządowym wsparciem. Nabór wniosków ruszy w sierpniu
- 2025-06-25: Anna Powierza: W wakacje jadę z córką pod namiot rozkładany na dachu samochodu. Będziemy nad samym brzegiem jeziora
- 2025-06-17: Anna Powierza: Nie lubię kupować nowych rzeczy. Śpię w pościeli po mojej babci i używam ręczników po mojej mamie
- 2025-06-05: Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet
- 2025-04-09: Jeszcze większe wsparcie dla konkurencyjności i rozwoju polskiej gospodarki. BGK prezentuje nową strategię
- 2025-03-28: Enea zapowiada kolejne zielone inwestycje. Do 2035 roku chce mieć prawie 5 GW mocy zainstalowanej w OZE
- 2025-03-13: Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza
- 2025-03-18: Sylwia Bomba: W liceum nikt nie miał odwagi prosto w oczy nazwać mnie grubasem. Ale jak szłam korytarzem, to czułam śmiechy za moimi plecami
- 2025-03-03: Sylwia Bomba: „Królowa przetrwania” to nie jest mój format. Nie lubię być blisko dram, nie lubię rywalizować na takim poziomie
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Maciej Dowbor: Ostatnio kupiłem zdalnie sterowane motorówki dla córki. Ten wspólnie spędzony czas pozwala oderwać dzieci od smartfonów
Zdaniem prezentera nawet niepozorny gadżet może pomóc w budowaniu relacji ze swoimi pociechami i tworzeniu pięknych wspomnień. On sam przekonał się o tym, kiedy jego siedmioletnia córka chętnie zaczęła się bawić małymi, zdalnie sterowanymi motorówkami. Teraz kolekcja systematycznie się powiększa, a w zabawie bierze udział cała rodzina.
Problemy społeczne
Od lipca ułatwienia w dostępie do terapii dla osób z przewlekłą chorobą nerek. Eksperci apelują o włączenie dietetyków w proces leczenia

Na przewlekłą chorobę nerek cierpi nawet ponad 4,7 mln osób. Według prognoz WHO liczba pacjentów wymagających dializ będzie szybko rosnąć. Niskobiałkowa dieta w połączeniu z leczeniem farmakologicznym obejmującym ketoanalogi aminokwasów może znacząco opóźnić konieczność rozpoczęcia dializoterapii. Od 1 lipca Ministerstwo Zdrowia ułatwia dostęp do terapii. Zmiany mają odciążyć specjalistów, dostosować program do codziennej praktyki lekarskiej i uprościć dostęp do terapii.
Żywienie
Dorota Szelągowska: W moim rodzinnym domu się nie przelewało. Od mamy i babci się nauczyłam, jak ugotować coś z niczego

Prezenterka zaznacza, że dużo czasu spędza w kuchni i jak przekonuje, zawsze da się przyrządzić coś smacznego, nawet gdy pod ręką nie ma zbyt wielu produktów. Tego nauczyła się w rodzinnym domu. Dorota Szelągowska uwielbia kulinarne eksperymenty, dlatego też chętnie podgląda, jak gotują inni i z ich pomysłów również czerpie inspiracje.