Mówi: | Barbara Koziar |
Firma: | Instytut Monitorowania Mediów |
Ewa Chodakowska największą inspiracją Polaków do dbania o siebie. Ufa jej znacznie więcej internautów niż Annie Lewandowskiej
Ewa Chodakowska wciąż jest najpopularniejszą trenerką w Polsce. Z danych Instytutu Monitorowania Mediów wynika, że w internecie pojawiło się w ostatnim miesiącu dwukrotnie więcej publikacji na jej temat niż tych dotyczących Anny Lewandowskiej. Zainspirowane nią są głównie kobiety, choć pojawiają się także wzmianki ze strony mężczyzn.
Początek roku to czas, gdy Polacy szczególnie chętnie dbają o formę i sylwetkę. Wielu z nich ma motywację oraz wsparcie w radach popularnych osób, propagujących zdrowy tryb życia.
– Inspirują nas głównie Ania Lewandowska i Ewa Chodakowska, z dużą przewagą tej drugiej. 68 proc. publikacji na temat obu pań było jednak o Ewie Chodakowskiej. Na jej temat w internecie znalazło się o 113 proc. więcej publikacji niż o Annie Lewandowskiej. Ona jest głównym źródłem motywacji, co ciekawe – także dla mężczyzn, którzy także publikują, angażują się i ćwiczą z kobietami – mówi agencji Newseria Lifestyle Barbara Koziar z Instytutu Monitorowania Mediów.
Obie trenerki komunikują się ze swoimi fanami na bieżąco za pośrednictwem social mediów, publikują posty z poradami dotyczącymi treningów i zdrowego żywienia. Z informacji IMM wynika jednak, że sposób komunikacji Ewy Chodakowskiej jest najbliższy oczekiwaniom odbiorców, poszukujących tego rodzaju treści. Internauci chętnie piszą, że to dzięki niej nowy rok rozpoczęli od wizyty na siłowni.
Instytut Monitorowania Mediów przeanalizował ponad 180 tys. publikacji na temat dbania o figurę z okresu między 24 grudnia a 21 stycznia. Liczba publikacji wskazuje na duże zainteresowanie tematem, co ma związek z realizacją postanowień noworocznych, wśród których co roku dominują dieta i sport.
Internauci doceniają możliwość zamieszczania zdjęć przygotowywanych posiłków (Instagram) oraz zarejestrowanych treningów (Endomondo). 86 proc. wzmianek na ten temat pojawiło się w mediach społecznościowych. Najaktywniejszymi źródłami dyskusji były: Facebook (51 proc.), Twitter (37 proc.) oraz fora internetowe i blogi.
– Największą liczbę publikacji o tym, że coś zmieniam, pojawia się na początku nowego roku, ok. 2 stycznia. Wtedy mamy najwięcej publikacji i są one neutralne. Raczej wrzucamy informacje o tym, że ćwiczymy, jak ćwiczymy, co jemy. Negatywnie nacechowanych jest tylko promil publikacji, one jednak raczej zawierają informacje o tym, że komuś przeszkadzają tłumy na siłowniach, przeszkadzają tłumy na bieżni lub po prostu komentujemy nieodpowiedni ubiór osób, które pierwszy raz przyszły na trening, mają np. trampki zamiast adidasów itd. – mówi Barbara Koziar.
Publikacje dotyczące zdrowego stylu życia Instytut Monitorowania Mediów podzielił na trzy segmenty: odchudzanie, fitness i bieganie. Najpopularniejszym okazał się fitness – na ten temat ukazało się ponad 120 tys. publikacji. Internauci najchętniej pisali o uprawianiu sportu w klubach, centrach sportowych i innych zamkniętych obiektach sportowych. Większość z publikacji dotyczyła konkretnych miejsc i rodzajów wybieranych aktywności fizycznych. W 2015 roku duże zainteresowanie internautów budzi także zdrowe odżywianie, propagowane przez Ewę Chodakowską i Annę Lewandowską. Polacy rezygnują z popularnych do niedawna czasowych diet typu dieta Dukana, kapuściana lub kopenhaska, i decydują się na całkowitą zmianę sposobu odżywiania.
Do pobrania
Czytaj także
- 2025-04-07: Księża zgłaszają duże poczucie zagrożenia. Połowa badanych doświadczyła agresji w ostatnim roku
- 2025-04-07: Duże zmiany w globalnym handlu. Polska może stracić nawet 0,43 proc. PKB
- 2025-03-31: W cyfrowym świecie spada umiejętność koncentracji. Uważność można ćwiczyć od najmłodszych lat
- 2025-03-25: Brakuje kompleksowej strategii dotyczącej uzależnień dzieci i młodzieży. Problemem nie tylko alkohol i nikotyna
- 2025-03-12: Coraz lepsze perspektywy dla branży fitness. Sieć Xtreme Fitness Gyms zapowiada rozwój również poza Polską
- 2025-03-04: Anna Dec: Za mówienie kontrowersyjnych rzeczy byłam karcona w szkole przez rówieśników. Teraz w pracy jestem za to doceniana
- 2025-02-19: Superluksusowy Maybach już po polskiej premierze. Fanki motoryzacji wieszczą powrót mody na kabriolety
- 2025-02-27: Biodegradowalne materiały mogą rozwiązać problem zanieczyszczenia plastikiem. Na razie to jednak kosztowna alternatywa
- 2025-02-18: Pogłębia się brak wojskowych kadr medycznych. System ich kształcenia wymaga pilnej reformy
- 2025-02-05: Sztuczna inteligencja dużym wsparciem w diagnostyce. Może być szczególnie cenna w chorobach rzadkich
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Święta wiążą się z tym, że się kupuje masę ubrań i jedzenia. Ja w tym roku postawię na minimalizm
Modelka przyznaje, że po udziale w 13. edycji popularnego programu „Top Model” sporo się dzieje w jej życiu zawodowym. Kariera nabrała tempa, pojawiają się nowe propozycje współpracy, a jej nazwisko wciąż zyskuje na wartości w świecie modelingu. Klaudia Zioberczyk zaznacza więc, że ta wiosna będzie niezwykle pracowita. Cieszy się też na nadchodzące święta, ale zachęca wszystkich do zachowania umiaru podczas zakupów spożywczych.
Handel
Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach

Zmiany nie są błyskawiczne, jednak spadkowy trend udziału chowu klatkowego kur jest wyraźnie widoczny – wynika z siódmej edycji raportu Stowarzyszenia „Otwarte Klatki”. Według najnowszego raportu już prawie 1/3 kur w naszym kraju utrzymywana jest w systemach innych niż chów klatkowy. Dziesięć lat temu było to zaledwie 13 proc. Obecnie już ponad 170 firm zadeklarowało wycofania jaj z chowu klatkowego. Prawie połowa już teraz wywiązała się z tej obietnicy.
Zdrowie
Julia Kamińska: Nie boję się krwi, ale raz podczas takiej procedury zdarzyło mi się zemdleć

Aktorka nie boi się strzykawek ani zastrzyków. Wizyta w punkcie pobrań krwi czy w laboratorium również nie jest dla niej traumatycznym przeżyciem. Julia Kamińska zaznacza natomiast, że choć samo pobranie krwi powoduje u niej jedynie niewielki dyskomfort, to raz podczas takiej procedury zemdlała.