Mówi: | Katarzyna Skrzynecka, Kasia Nova, Marcelina Zawadzka, Candy Girl, Aicha i Asteya |
Newsy
Gwiazdy pomagają czworonogom z okazji Światowego Dnia Zwierząt
2013-10-05 | 13:30
Z okazji Światowego Dnia Zwierząt w jednym z warszawskich schronisk gwiazdy po raz kolejny pokazały, że nie jest obojętny im los zwierząt. W trakcie pobytu w schronisku przekazały karmę zebraną dla psów i kotów oraz umiliły dzień przebywającym w tym miejscu czworonogom.
– Zawsze, w miarę moich możliwości, staram się wspierać takie akcje. Gdy tylko mam okazję próbuję nagłaśniać tę sprawę w mediach, aby dowiedziało się o niej jak najwięcej osób. Dodatkowo, na ile się da, pomagam finansowo. Nie każdy z pupili mieszkających w schronisku ma tyle szczęścia co zwierzęta domowe, które mogą liczyć na kochającą rodzinę i bezpieczny dom – powiedziała agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Katarzyna Skrzynecka
Według Kasi Novej nie można być obojętnym na cierpienie zwierząt.
– Kocham zwierzęta. Sama w swoim życiu miałam kilka psów, przez co takie miejsca wyjątkowo mnie poruszają. Właśnie tutaj zdajemy sobie sprawę z powagi sytuacji. Dlatego też powinno się nagłaśniać ten problem, zarówno w telewizji jak i w prasie oraz Internecie – mówi Nova.
Pozytywne aspekty inicjatywy dostrzega, była Miss Polonia, Marcelina Zawadzka
– Dla mnie cała ta akcja jest fantastyczna. Tak naprawdę każdy z nas powinien się zainteresować w jaki sposób mógłby pomóc schroniskom. To dobra okazja, by zrobić coś nie tylko dla siebie i ludzi, ale także dla zwierząt. Odkąd pamiętam zawsze w domu mieliśmy jakiegoś zwierzaka. Czasem był to pies, czasem kot, a czasem jeszcze inny futrzak. Obecnie nie wyobrażam sobie życia bez pupila w domu – kończy Zawadzka.
Do ciągłego obcowania z czworonogami przyzwyczajona jest również Candy Girl
– Nie wyobrażam sobie życia bez zwierząt. Inicjatywa wspierania schronisk i pomagania głodnym zwierzętom jest wyjątkowo bliska memu sercu. Głównym powodem, dla którego angażuje się w tego typu przedsięwzięcia jest fakt, iż pomagamy tym najmniejszym, które często są uzależnione od działalności człowieka – mówi piosenkarka.
Z prawdziwego oblicza schronisk zdały sobie sprawę członkinie duetu Aicha i Asteya.
– Tutaj jest gorzej niż myślałyśmy. Dopiero, gdy człowiek zobaczy na własne oczy, ile krzywdy wyrządzają ludzie małym, bezbronnym zwierzętom, to może uzmysłowić sobie, czego dokonał. Nam jest jeszcze ciężej o tym mówić, gdyż podchodzimy do tematyki zwierząt bardzo emocjonalnie. Można powiedzieć, że bardziej kochamy zwierzęta niż ludzi – dodają.
Czytaj także
- 2024-11-29: W tym roku liczba nowych zakażeń wirusem HIV sięgnie w Polsce 2 tys. Większość z nich rozpoznawana jest na późnym etapie
- 2024-11-25: Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-10-16: Qczaj: Byłem beznadziejnym uczniem, powtarzałem klasę w szkole średniej. Ale poradziłem sobie w życiu lepiej niż niejedna osoba z czerwonym paskiem
- 2024-09-27: Zmiany klimatu zagrażają produkcji kawy. Susze pogłębiają trudną sytuację rolników
- 2024-10-17: Krzysztof Skórzyński: Wkrótce planuję co najmniej dwa nowe single. Jeżeli moja muzyka nie znajdzie słuchaczy, to nie będę miał do nikogo pretensji
- 2024-09-24: Aleksandra Adamska: Mój kalendarz zapełniony jest po brzegi. Mam taką ilość zobowiązań zawodowych, że nie jestem już w stanie zrobić nic dodatkowego
- 2024-08-30: Tylko 2 proc. właścicieli zwierząt płaci za opiekę nad zwierzętami podczas ich nieobecności. Spodziewany szybki wzrost zapotrzebowania na takie usługi
- 2024-07-03: Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.