Newsy

Polacy coraz chętniej wyjeżdżają na Boże Narodzenie. Najpopularniejsze kierunki to Wyspy Kanaryjskie, Londyn i kurorty narciarskie

2015-12-18  |  06:40

Przybywa Polaków, którzy decydują się spędzić Boże Narodzenie z dala od domu. Najchętniej podróżują do ciepłych krajów, zwłaszcza na Wyspy Kanaryjskie, lub do narciarskich kurortów, m.in. w Austrii i we Włoszech. Niezmienną popularnością cieszy się również Londyn. Jako środek transportu Polacy coraz częściej wybierają samolot – w ciągu ostatnich trzech lat liczba pasażerów wzrosła o 25 proc.

Z badań CBOS wynika, że Polacy spędzają Boże Narodzenie w tradycyjny sposób – 70 proc. zostaje w domu lub odwiedza swoich bliskich. Coraz więcej osób decyduje się jednak na świąteczny wyjazd. Polacy szczególnie chętnie wybierają wówczas ciepłe kraje, zwłaszcza Wyspy Kanaryjskie i Dominikanę. Coraz większą popularnością cieszą się także Kuba i Kenia. Aż trzykrotnie zmniejszyło się natomiast zainteresowanie Polaków wyjazdami do Egiptu – winę ponosi niestabilna sytuacja polityczna w tym kraju i zagrożenie terrorystyczne.

Odnotowujemy coraz większe zainteresowanie turystów Azją. To jest kierunek, który coraz częściej jest odkrywany przez naszych rodaków. Może bilety są droższe niż podróże w Europie, ale na miejscu jest po pierwsze pogoda, a po drugie mniejsze wydatki – mówi agencji informacyjnej Newseria Maciej Knopa, travel manager FRU.PL. 

Okres świąteczny to także doskonały moment na zwiedzanie europejskich stolic. W większości z nich odbywają się wówczas ciekawe festiwale i jarmarki świąteczne. Największą popularnością wśród Polaków w tym czasie od lat cieszy się Londyn – kierunek ten wybierają zwłaszcza osoby odwiedzające przebywających na emigracji krewnych. Wzrasta też liczba Polaków podróżujących do Rzymu, Amsterdamu, Paryża i Barcelony.

Dla wielu osób świąteczny wyjazd to także inauguracja sezonu narciarskiego. Z danych firmy Travelplanet.pl wynika, że na narty w tegoroczne Boże Narodzenie wybiera się 19 proc. Polaków.

Genewa czy Grenoble to bardzo ciekawe punkty wypadowe na narty. To są kierunki, które Polacy wybierają coraz częściej. Widzimy odpowiedź ze strony linii lotniczych na potrzeby narciarzy. Często zamiast bagażu rejestrowanego pasażer może wziąć bagaż sportowy za podobną cenę – mówi Maciej Knopa.

Wśród narciarzy ogromną popularnością cieszą się poza tym takie miasta, jak Turyn, Lyon i Bergamo. Coraz więcej Polaków podróżuje bowiem na święta Bożego Narodzenia samolotem. Według danych FRU.PL w ciągu ostatnich trzech lat liczba ta wzrosła aż 25 proc. Coraz większą popularnością cieszą się także loty krajowe – pozwalają one znacznie zaoszczędzić czas w stosunku do podróży koleją lub samochodem.

Coraz więcej Polaków decyduje się samodzielnie zorganizować świąteczny wyjazd. Zamiast korzystać z pośrednictwa biur podróży sami kupują bilety na samolot oraz rezerwują pokoje w hotelach. Większość przyznaje, że jest to tańsza opcja wyjazdu.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Ochrona środowiska

Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej

Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.

Ochrona środowiska

Radykalne formy protestów klimatycznych mogą mieć wpływ na spadek poparcia społecznego dla działań na rzecz klimatu. Najmniej akceptowalne blokady dróg czy niszczenie obrazów

Aktywiści klimatyczni coraz częściej wykorzystują pokojowe nieposłuszeństwo obywatelskie, aby podnieść ekologiczną świadomość społeczeństwa. Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu George’a Masona wykazały, że niektóre z ich działań, jak np. marsze i protesty okupacyjne, są postrzegane jako bardziej akceptowalne niż na przykład blokady dróg czy niszczenie obrazów. To sugeruje, że forma protestu może więc wpłynąć na to, jak bardzo ludzie popierają postulaty głoszone przez protestujących, ale wymaga to dalszych badań.