Mówi: | Katarzyna Zielińska |
Funkcja: | aktorka |
Katarzyna Zielińska nagrała płytę z piosenkami ze spektaklu „Sofia de Magico”
Katarzyna Zielińska zadebiutowała w roli producenta płyty. Aktorka nagrała krążek z piosenkami ze spektaklu „Sofia de Magico”, w którym gra od roku. Oprócz niej na płycie można usłyszeć także Jolantę Fraszyńską, Mariusza Drężka i Tomasza Steciuka. Zielińska twierdzi, że praca nad płytą była sporym wyzwaniem i wymagała od niej samozaparcia.
Spektakl „Sofia de Magico”, w reżyserii Łukasza Czuja, miał premierę w marcu 2014 roku na deskach Teatru Muzycznego Roma. Opowiada on historię tytułowej Sofii, aktorki i artystki cyrkowej, która prowadzi widzów przez na pół realny świat swoich porażek i sukcesów, miłości i rozczarowań. Spektakl, którego producentką jest Katarzyna Zielińska, łączy kabaretowo-rockowe piosenki angielskiej grupy Tiger Lilies z opowiadaniami Aglaji Veteranyi i fragmentami prozy Rolanda Topora.
– Te piosenki są bardzo przebojowe, dosyć ciekawe, momentami kontrowersyjne. Bardzo dobrze się ich słucha, to bardzo dobre aranżacje muzyczne Marcina Partyki, bardzo cenionego muzyka. Cenię go, jego współpracę, zrobiłam z nim już dwa spektakle, przede mną trzeci. I oczywiście świetne tłumaczenia Michała Chludzińskiego, z którym też będę pracowała – mówi Katarzyna Zielińska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Na płytę „Sofia de Magico” trafiło 21 piosenek ze spektaklu. Wszystkie utrzymane są w mrocznym, przesyconym czarnym humorem klimacie. Oprócz Katarzyny Zielińskiej wykonują je także pozostali artyści grający w spektaklu teatru Roma, czyli Jolanta Fraszyńska, Mariusz Drężek i Tomasz Steciuk. Katarzyna Zielińska twierdzi, że jest bardzo zadowolona z efektu, choć praca nad tym krążkiem kosztowała ją sporo nerwów. Jako producent starała się jednak być spokojna i łagodna.
– Staram się stosować łagodne formy. Natomiast faktycznie, z tak zajętymi aktorami, z jakimi pracuję, nie jest łatwo. Sama mam dosyć napięty grafik, natomiast jakoś się udaje. I myślę, że jeśli jest dobry materiał i chęć ze wszystkich stron, to wszystko można dopiąć. Nie ukrywam, czasami sobie rwałam włosy z głowy, stąd moja krótka fryzura – mówi Katarzyna Zielińska.
Artystka twierdzi, że praca przy produkcji płyty jest trudna, lecz wykonalna – wymaga jedynie samozaparcia, chęci i zebrania dobrych artystów. Zdaniem Katarzyny Zielińskiej warto robić płyty z piosenkami ze spektakli, tego bowiem oczekuje zdecydowana większość widzów. Artystka zapewnia, że nie będzie to ostatni krążek, jaki wyprodukowała, na razie jednak przygotowuje się do innego wyzwania.
– W styczniu premiera kolejnego roku, ale o tym cicho sza, bo to jeszcze chwilę, dopinamy szczegóły. Stanę znowu jako producent na deskach dużo większego teatru niż Teatr Nowa Scena w Romie – mówi Katarzyna Zielińska.
Czytaj także
- 2024-11-08: Katarzyna Ankudowicz: Jestem zdruzgotana i przerażona, że Donald Trump został prezydentem. On przecież się chwali, że Putin to jego najlepszy kumpel
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-10-18: Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
- 2024-11-05: Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-10-14: Margaret: 15 listopada wydaję kontynuację albumu „Siniaki i cekiny”. Zamykam to wszystko klamrą i czuję, że to otworzy mi drzwi na nowe
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-10-07: Enej: Przygotowujemy się do świątecznej trasy koncertowej. Kiedyś tradycja kolędowania była naturalna, a dzisiaj młodzież się tego wstydzi
- 2024-10-17: Krzysztof Skórzyński: Wkrótce planuję co najmniej dwa nowe single. Jeżeli moja muzyka nie znajdzie słuchaczy, to nie będę miał do nikogo pretensji
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.