Newsy

Osoby niepełnosprawne apelują o dostęp do kultury

2014-01-15  |  06:00

Niewidomy na seansie w kinie czy niesłyszący na spektaklu teatralnym to widok niespotykany w Polsce. Osoby niepełnosprawne nie uczestniczą w powszechnie dostępnych wydarzeniach kulturalnych. Nie dlatego, że to niewykonalne. Polskie kina, teatry czy inne ośrodki życia kulturalnego wciąż nie są przystosowane do ich potrzeb. Stąd startująca właśnie kampania społeczna „Zabierz laskę do kina”, której organizatorzy apelują, by nie wykluczać niepełnosprawnych z życia kulturalnego.

„Zabierz laskę do kina” to wielki apel do wszystkich, ze szczególnym uwzględnieniem twórców kultury o to, żeby ta kultura stała się dostępna dla osób niewidomych i niesłyszących mówi Robert Więckowski z Fundacji Kultury Bez Barier agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

W kontekście udogodnień dla osób niepełnosprawnych zazwyczaj mówi się o dostosowaniu budynków, dobudowywaniu podjazdów i ramp dla wózków inwalidzkich, sygnalizacji dźwiękowej przy przejściach dla pieszych dla osób niewidomych czy pomocy tłumacza migowego dostępnego w niektórych instytucjach dla osób niesłyszących. To jedne z udogodnień, które są niezbędne dla normalnego funkcjonowania osób niepełnosprawnych.

Jednak, jak przypominają twórcy kampanii „Zabierz laskę do kina”, niepełnosprawni, tak samo jak osoby pełnosprawne, mają również potrzebę rozrywki, chcą korzystać ze wszystkich możliwości obcowania z kulturą. Nie chodzi tu o organizowanie specjalnych seansów kinowych, których i tak jest za mało, ale o dostęp do kultury na tych samych zasadach, w tych samych godzinach, w tych samych salach i możliwość korzystania z tych samych obrazów kultury co osoby pełnosprawne. 

– My nie chcemy kulturalnego getta. To jest wielki apel o to, żeby kultura była kulturą włączającą. Żebyśmy my, niepełnosprawni mieli szansę spotkać się z pełnosprawnymi w każdej sali kinowej, w każdej sali teatralnej i wspólnie razem, żebyśmy mogli obejrzeć film czy spektakl teatralny tłumaczy Robert Więckowski, niewidomy dziennikarz chorujący na zwyrodnienie barwnikowe, które skutkuje stopniową utratą wzroku przez chorego.

Dlatego też plakaty promujące kampanię „Zabierz laskę do kina” korzystają z trzech bardzo znanych ujęć z historii kina i fotografii. 

Jest to „Taxi Driver”, „Psychoza” oraz zdjęcia Helmuta Newtona. Odtworzyliśmy te zdjęcia z aktorami, a następnie nałożyliśmy na nie czarne plamy, które niszczą kontekst tych zdjęć oraz zdjęcia Helmuta Newtona mówi Jacek Kołodziejski, twórca plakatów.

Rozwiązania, które można zastosować, aby wyeliminować utrudnienia dla niepełnosprawnych to napisy lub tłumacze migowi dla osób niewidomych oraz  audiodeskrypcje dla niesłyszących. Audiodeskrypcje dla niewidomych to dźwiękowy opis tego, czego osoby te nie będą mogły usłyszeć podczas seansu lub sztuki. W momentach, kiedy aktorzy grają ciałem, mimiką to właśnie audiodeskrypcja pozwala zrozumieć osobom niepełnosprawnym, co dzieje się na scenie lub ekranie. Natomiast niesłyszący łatwiej zrozumieją dany film czy przedstawienie, jeśli będą mieli dostęp do transkrypcji tekstów aktorów bądź w sali będzie obecny tłumacz migowy.

Obecnie w Polsce wciąż tego rodzaju udogodnienia to rzadkość. W 2009 roku swoją premierę miał film „Popiełuszko. Wolność jest w nas”. Jego twórcy, jako jedni z nielicznych w kraju, pamiętali o widzach niesłyszących i głuchoniemych i przygotowali transkrypcje tekstów. Jednak również wtedy osoby niepełnosprawne zostały odseparowane od reszty publiczności, gdyż napisy wyświetlane były jedynie na wybranych seansach, w wybranych kinach na terenie kraju.

Akcja „Zabierz laskę do kina” powstała z inicjatywy Fundacji Kultury Bez Barier, której celem jest udostępnienie kultury dla osób niesłyszących i niewidomych. Do tej pory fundacja dokonała audiodeskrypcji i napisów do 41 filmów, udostępniła 72 spektakle w 19 polskich teatrach oraz wykonała 7 adaptacji wystaw muzealnych.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Katarzyna Pakosińska: Siostrzeństwo kobiet jest jeszcze w powijakach. Natomiast w „Pytaniu na śniadanie” mam wspaniałe koleżanki, a Kinga Dobrzyńska jest dla nas jak mama

Prezenterka TVP ubolewa nad tym, że kobiety nadal dość często postrzegają siebie nawzajem jako rywalki i zamiast się wspierać, to jedna drugiej wbija szpilkę. Katarzyna Pakosińska zauważa, że damska solidarność wciąż jest rzadkością, a dużo częściej ze względu na niską samoocenę i różne uprzedzenia kobiety rzucają sobie kłody pod nogi. Jednocześnie podkreśla, że miała ogromne szczęście, trafiając do ekipy „Pytania na śniadanie”. W tej redakcji może bowiem rozwijać skrzydła kariery i liczyć na wsparcie ze strony innych kobiet.

Handel

Konsumenci w coraz lepszych nastrojach. Mogą być dźwignią polskiej gospodarki

Dane z gospodarki wskazują, że inflacyjny szok jest za nami, a Polacy ruszyli na zakupy. – Konsument przestał aż tak bardzo patrzeć na każdą wydawaną złotówkę – mówi Agnieszka Górnicka, prezeska zarządu Inquiry. Wciąż jednak ostrożnie podchodzimy do przyszłości i planowania większych zakupów. Podejście konsumentów do cen, ale też kanału zakupowego to jeden z elementów, do którego branża handlowa musi się przystosowywać. Zmiany w sektorze wymuszają też kwestie regulacyjne. Wśród istotnych wyzwań na najbliższe miesiące będzie system kaucyjny i ewentualny powrót do handlowych niedziel.

Media

Aleksandra Popławska: Tantiemy z internetu to są zarobki za naszą pracę i nam się należą. W Europie wszyscy powinniśmy działać na podobnych prawach

W piątek zakończyła się batalia środowiska filmowego o tantiemy z platform streamingowych. Dzięki nowym przepisom twórcy i wykonawcy utworów audiowizualnych oraz wykonawcy utworów słownych i słowno-muzycznych będą uzyskiwać stosowne wynagrodzenie za udostępnianie ich dzieł w sieci. Za nowelą głosowało 417 posłów, 18 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Aktorzy mogą więc wreszcie odetchnąć z ulgą. Aleksandra Popławska i Krzysztof Dracz są jednak rozgoryczeni tym, że tak długo musieli czekać na takie rozwiązanie. Stosowne rozporządzenie powinno wejść w życie już trzy lata temu.