Newsy

Roma Gąsiorowska otwiera klubokawiarnię i własną scenę

2015-06-10  |  06:50

Sklep z rzeczami od młodych projektantów, klubokawiarnia i scena – to najbliższe plany Romy Gąsiorowskiej na rozszerzenie działalności w domu artystycznym Art-House, który jest jej autorskim projektem. Aktorka prowadzi tam już m.in. studio aktorskie aktoRstudio, warsztaty filmowe, zajęcia dla dzieci i spotkania z ludźmi kultury. Działalność ma na celu stworzenie własnej marki Romy Gąsiorowskiej.

W Art-House powstanie sklep z rzeczami od młodych projektantów i designem, a także klubokawiarnia ze sceną. To nie będzie jednak scena teatralna, tylko kabaretowa, scena impro, gdzie będą może przedstawiać małe formy muzyczne – wyjaśnia Roma Gąsiorowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Roma Gąsiorowska otworzyła Art-House w marcu w Soho Factory na warszawskiej Pradze i stale rozszerza zakres działalności. W artystycznym domu są organizowane już warsztaty filmowe, zajęcia taneczne, spotkania z ludźmi ze świata kultury i warsztaty dla dzieci. Aktorka przyznaje, że jest bardzo zaangażowana w projekt, który w przyszłości ma się stać jej marką.

Stwarzam coś bardzo swojego, swoją markę, która już nie tylko będzie marką odzieżową, lecz także takim domem artystycznym. To jest taki moment w życiu, w którym wszystkie te rzeczy, których wcześniej doświadczałam, łączę. Organizujemy półkolonie artystyczne, gdzie poruszamy takie tematy, jak np. animacja poklatkowa czy teatr fizyczny, pantomima, warsztaty filmowe, wokalne, musicale – opowiada Roma Gąsiorowska.

Zapowiada także, że Art-House będzie działał nieprzerwanie także w wakacje. Będą się tam odbywały zajęcia przygotowane m.in. dla młodzieży.

 Będą tam różnego rodzaju półkolonie. Natomiast we wrześniu będzie gotowa klubokawiarnia i scena. Wtedy uderzymy w nowy sezon – zdradza Roma Gąsiorowska.

Roma Gąsiorowska ma 34 lata. Ukończyła PWST w Krakowie. Zagrała m.in. w  „Wojnie polsko-ruskiej”, „Sali samobójców”, „Ki”. Prywatnie jest żoną aktora Michała Żurawskiego, z którym ma dwoje dzieci – 3-letniego Klemensa i roczną Jadwigę.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Katarzyna Pakosińska: Siostrzeństwo kobiet jest jeszcze w powijakach. Natomiast w „Pytaniu na śniadanie” mam wspaniałe koleżanki, a Kinga Dobrzyńska jest dla nas jak mama

Prezenterka TVP ubolewa nad tym, że kobiety nadal dość często postrzegają siebie nawzajem jako rywalki i zamiast się wspierać, to jedna drugiej wbija szpilkę. Katarzyna Pakosińska zauważa, że damska solidarność wciąż jest rzadkością, a dużo częściej ze względu na niską samoocenę i różne uprzedzenia kobiety rzucają sobie kłody pod nogi. Jednocześnie podkreśla, że miała ogromne szczęście, trafiając do ekipy „Pytania na śniadanie”. W tej redakcji może bowiem rozwijać skrzydła kariery i liczyć na wsparcie ze strony innych kobiet.

Handel

Konsumenci w coraz lepszych nastrojach. Mogą być dźwignią polskiej gospodarki

Dane z gospodarki wskazują, że inflacyjny szok jest za nami, a Polacy ruszyli na zakupy. – Konsument przestał aż tak bardzo patrzeć na każdą wydawaną złotówkę – mówi Agnieszka Górnicka, prezeska zarządu Inquiry. Wciąż jednak ostrożnie podchodzimy do przyszłości i planowania większych zakupów. Podejście konsumentów do cen, ale też kanału zakupowego to jeden z elementów, do którego branża handlowa musi się przystosowywać. Zmiany w sektorze wymuszają też kwestie regulacyjne. Wśród istotnych wyzwań na najbliższe miesiące będzie system kaucyjny i ewentualny powrót do handlowych niedziel.

Media

Aleksandra Popławska: Tantiemy z internetu to są zarobki za naszą pracę i nam się należą. W Europie wszyscy powinniśmy działać na podobnych prawach

W piątek zakończyła się batalia środowiska filmowego o tantiemy z platform streamingowych. Dzięki nowym przepisom twórcy i wykonawcy utworów audiowizualnych oraz wykonawcy utworów słownych i słowno-muzycznych będą uzyskiwać stosowne wynagrodzenie za udostępnianie ich dzieł w sieci. Za nowelą głosowało 417 posłów, 18 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Aktorzy mogą więc wreszcie odetchnąć z ulgą. Aleksandra Popławska i Krzysztof Dracz są jednak rozgoryczeni tym, że tak długo musieli czekać na takie rozwiązanie. Stosowne rozporządzenie powinno wejść w życie już trzy lata temu.