Newsy

Agnieszka Kaczorowska stworzyła własne perfumy

2015-08-21  |  06:50

Tancerka niedawno świętowała 23. urodziny. Z tej okazji przyjaciółka zaprowadziła ją perfumerii, gdzie mogła stworzyć swój własny zapach. Agnieszka Kaczorowska była zachwycona taką możliwością, tym bardziej że uwielbia perfumy. Nie zamierza jednak tworzyć w przyszłości swojej własnej linii.

Trudno opowiadać o zapachu, ale czuję, że te perfum do mnie pasują. Kiedy się nimi psikam, to jestem bardziej pewna siebie i  mam jakąś taką moc – opowiada o stworzonym przez siebie zapachu Agnieszka Kaczorowska.

Tancerka nazwała perfumy Dziki Pocałunek. Przyznaje też, że od lat jest fanką zapachów.

Lubię różne zapachy, np. kawy, wanilii, różnego rodzaju jedzenia. Uwielbiam, jak ludzie pięknie pachną, sama  też lubię próbować różne zapachy, ale nie znam się na tym i nie zamierzam nigdy tworzyć swojej linii perfum. Zostawiam to tym, którzy się na tym znają – mówi gwiazda.

Agnieszkę Kaczorowską będzie można oglądać jesienią w 4. edycji polsatowskiego show „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Konsument

Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie

Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.

Podróże

Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok

W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.