Mówi: | Jaga Hupało |
Funkcja: | stylistka fryzur |
Jaga Hupało: Nie poddaje się woli czasu. Ja decyduję, jak wyglądam
Stylistka od lat konsekwentnie kreuje swój wizerunek. Jej zdaniem jest to możliwe, ponieważ zawodowo zajmuje się stylizacją fryzur. Dzięki temu jest w stanie dopasować swój image do zmieniających się trendów, zachowując jednak jego charakterystyczne elementy.
Jaga Hupało to najsłynniejsza polska stylistka fryzur, odpowiedzialna za wizerunek wielu rodzimych gwiazd. Chętnie namawia swoje klientki do metamorfoz, sama od lat pozostaje jednak wierna jednej fryzurze, czyli równo ściętej grzywce i długim, prostym włosom w odcieniu głębokiej czerni. Twierdzi, że jej wygląd to efekt konsekwentnego kreowania wizerunku.
– Kobieta jest tajemnicą, mamy w życiu czas, aby poznawać siebie, a mój wizerunek jest moją wizją mnie – mówi Jaga Hupało agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Stylistka twierdzi, w świadomym i konsekwentnym kształtowaniu wizerunku bardzo pomaga jej fakt, że zawodowo zajmuje się fryzjerstwem. Jako profesjonalistka z łatwością może bowiem dostosowywać swój wygląd do zmieniających się trendów, zachowując jednak jego ogólny, stabilny charakter.
– Mam możliwość tego, aby nie poddawać się scenariuszom życia czy woli czasu. Ja przejmuję ster, ja decyduję, jak wyglądam – mówi Jaga Hupało.
Kilka lat temu krótko przycięta grzywka stała się nie tylko znakiem rozpoznawczym stylistki, lecz także obowiązkowym elementem fryzury każdej modnej Polki. Tego rodzaju grzywki nosiły wówczas m.in takie gwiazdy jak Renata Dancewicz oraz Joanna Brodzik.
– Na to nie miałam wpływu, to jest intuicja, która kieruje naszym wyobrażeniem siebie i innych ludzi. To jest symbol tych czasów – mówi Jaga Hupało.
Obecnie stylistka fryzur prowadzi własny salon fryzjerski, zajmuje się również pracą przy spektaklach teatralnych oraz na planach filmowych. Jej ostatnim dziełem są fryzury aktorek występujących w serialu „Lifting”, który będzie można oglądać od 2 września na platformie Eska Go.
Czytaj także
- 2023-09-26: Wizyty w e-sklepach z odzieżą sportową mogą zaburzyć samoocenę wśród kobiet. Sposób promocji produktów skłania do porównywania się z sylwetkami modelek
- 2023-04-28: Maria Sadowska: Czasami mam ochotę wrzucić na Instagrama siebie rozczochraną. Nie boję się krytyki, tylko jest to ta część, która powinna zostać ze mną
- 2023-03-03: PLICH: U Blanki widzę same słabe punkty. Musi popracować nad wokalem i wizerunkiem, bo na razie jest to przaśne, słodkie i bez żadnego pomysłu
- 2022-10-11: Adam Fidusiewicz: Jak w Dubaju zobaczyli, że mam na Instagramie 100 tys. followersów, to nagle zyskałem szacunek w towarzystwie
- 2022-03-21: Obecność prezesa firmy w mediach społecznościowych buduje prestiż przedsiębiorstwa. Ewentualne błędy mogą słono kosztować
- 2019-10-29: Reputacja wpływa na wycenę firmy. Może stanowić nawet 90 proc. wartości rynkowej przedsiębiorstwa
- 2019-07-15: Ponad połowa firm w Polsce musi ograniczać inwestycje przez braki kadrowe. Przedsiębiorstwa coraz częściej inwestują w swój wizerunek, by przyciągnąć pracowników
- 2019-07-04: Social media pomagają markom budować wokół siebie silną społeczność. To sposób na podniesienie reputacji firmy
- 2019-02-19: Aleksandra Szwed: Chętnie wprowadzam zmiany w swoim wyglądzie. Przez ponad 20 lat w branży można się ludziom trochę opatrzyć
- 2018-05-17: Duże marki w ogniu krytyki w mediach społecznościowych. Oskarżenia dotyczą rasizmu i żerowania na emocjach
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.