Mówi: | Justyna Krawczyk |
Funkcja: | style coach, właścicielka firmy „Jak Być Szczęśliwą Kobietą” |
Mężczyźni coraz bardziej dbają o wygląd, aby zwiększyć swoją atrakcyjność w oczach partnerek
Dbałość o wygląd powoli przestaje uchodzić za zachowanie niemęskie. Zdaniem psychologów i socjologów ma to związek z presją społeczną i medialną. Czasopisma lifestylowe, filmy i reklamy jako wzorzec męskości pokazują mężczyznę atrakcyjnego fizycznie i dbającego o aparycję. Specjaliści uważają, że na zmianę sposobu myślenia polskich mężczyzn mają też wpływ podróże. Dbałość o wygląd często wymuszają również zadbane kobiety, które chcą mieć u swego boku równie atrakcyjnego jak one same partnera.
– Nastąpiły duże zmiany kulturowe, to nie są już czasy, kiedy wchodziliśmy do sklepu i nie było ani kosmetyków, ani ubrań dla mężczyzn – mówi Justyna Krawczyk, style coach i właścicielka firmy „Jak Być Szczęśliwą Kobietą”, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle. – Teraz jest olbrzymi wybór i mężczyźni mogą z tego korzystać. Zależy nam na tym również, ponieważ jest to pewna forma wyrażania wobec siebie szacunku. Czyli nie tylko kobieta jest piękna, zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie, tego samego oczekujemy także od mężczyzny.
Zadbany mężczyzna zdaniem kobiet powinien ładnie i delikatnie pachnieć dobrą wodą toaletową, mieć zadbane paznokcie i włosy, nosić czyste i schludne ubranie. Panie zwracają także uwagę na muskulaturę, ale z licznych badań opinii społecznej wynika, że nawet mężczyzna z lekką nadwagą, gdy jest zadbany, może zyskać uznanie w oczach pań. Panowie coraz chętniej poddają się więc nie tylko domowej pielęgnacji, lecz także zabiegom w salonach kosmetycznych i gabinetach dermatologii estetycznej. Coraz większym powodzeniem cieszą się wśród mężczyzn także operacje plastyczne. Blisko 30 proc. pacjentów klinik chirurgii plastycznych stanowią panowie.
– Typ mężczyzny, który nie dba o to, jak wygląda, tylko dba o swój rozwój tylko intelektualny, oddaje się pracy i jest głową rodziny, przechodzi do lamusa. Oczywiście to wszystko jest nadal bardzo ważne dla kobiet, natomiast równie ważne staje się to, jak wygląda. – podkreśla Justyna Krawczyk.
Z badań socjologów z amerykańskiego University of Notre Dame wynika, że większa atrakcyjność fizyczna mężczyzny może zagrozić jego związkowi. Badania pokazały bowiem, że mężczyźni przystojni i zadbani mają więcej partnerek seksualnych. Istnieje również obawa, że mężczyzna, który zadbał o siebie i stał się bardziej atrakcyjny w oczach innych kobiet, opuści swoją dotychczasową partnerkę. Większość specjalistów jest jednak przeciwnego zdania. Uważają oni, że dobry wygląd zwiększa pewność siebie i redukuje uczucie zazdrości o partnera, a tym samym zwiększa poziom zaufania w związku.
– Myślę, że jeżeli to są związki partnerskie, które opierają się na zaufaniu, miłości i takiej chęci dawania tego, co jest najlepsze, to warto z tego korzystać i nie obawiać się tego, jakie ryzyko wiąże się z tym, że komuś pomożemy, że pomożemy temu konkretnemu partnerowi i on sobie odejdzie. Myślę, że takie wspólne wspieranie się powinno być bardziej nagradzane – zauważa Justyna Krawczyk.
Przykładanie większej uwagi do dbałości o wygląd może mieć także negatywne skutki. Coraz więcej polskich mężczyzn cierpi na zaburzenia psychiczne wynikające z przekonania o własnej nieatrakcyjności fizycznej. Do zaburzeń tych należy między innymi bigoreksja, która objawia się obsesyjnym niezadowoleniem z własnej sylwetki.
![Zamężne Polki coraz częściej szukają romansu w internecie Wszystkie newsy](/files/1111980533/1577882463_ashley_madison,w_300,wo_300,ho_169,r_png,_small.png)
Zamężne Polki coraz częściej szukają romansu w internecie
![Pośpiech i rozwody to największe problemy współczesnej rodziny](/files/1111980533/614359244_ohme_problemy_rodziny,w_300,wo_300,ho_169,r_png,_small.png)
Pośpiech i rozwody to największe problemy współczesnej rodziny
![Zazdrość działa nie tylko destrukcyjnie. Może także stać się motywacją do zmiany nastawienia do świata](/files/1111980533/1312343177_kobieca_zazdrosc,w_300,wo_300,ho_169,r_png,_small.png)
Zazdrość działa nie tylko destrukcyjnie. Może także stać się motywacją do zmiany nastawienia do świata
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.