Newsy

Osi Ugonoh: Lepiej się czuję, jak dobrze wyglądam. Teraz moim celem jest ujędrnienie ciała

2016-05-16  |  06:50

Modelka intensywnie pracuje nad sylwetką. Jej celem na najbliższe miesiące jest przede wszystkim ujędrnienie ciała. Osi Ugonoh twierdzi, że dzięki regularnym treningom może pozwolić sobie czasami na jedzeniowe grzechy. Jeśli ma ochot,ę nie waha się zjeść lody lub czekoladę.

Piękne ciało jest niezbędne w pracy modelki, dlatego Osi Ugonoh systematycznie ćwiczy na siłowni. Gwiazda „Top Model” nie odczuwa presji dodatkowych treningów przed zbliżającym się latem. Twierdzi jednak, że zarówno w pracy zawodowej, jak i w wielu innych aspektach życia, także w kwestii dbałości o wygląd, lubi stawiać sobie cele. 

– Teraz sobie postawiłam, że chcę bardziej ujędrnić ciało i jeszcze popracować nad niektórymi rzeczami, więc nad tym teraz będę pracowała i przy okazji będę się przygotowywała na lato – mówi Osi Ugonoh agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Regularne treningi pozwalają modelce także na okresowe jedzeniowe grzechy. Od czasu do czasu pozwala więc sobie na zjedzenie słodkiej przekąski –najczęściej są to lody lub czekolada. Gwiazda ma jednak świadomość, że odstępstwo od diety będzie musiała odpracować na siłowni.

– Jem zazwyczaj tak zdrowo, więc jakaś równowaga musi być w życiu. Jeśli mam więc ochotę na coś słodkiego, to sobie na to pozwalam. Jak mam ochotę na sałatkę, to sobie jem sałatkę – mówi Osi Ugonoh.

W zakresie pracy zawodowej modelka nie ma obecnie wyznaczonego konkretnego celu. Chce dużo pracować, dlatego też mocno koncentruje się na pracy nad ciałem. Twierdzi, że w agencji, która się nią opiekuje, odbywa się obecnie wiele interesujących castingów – gwiazda „Top Model” chce na każdym dobrze się prezentować.

– Jak wiem, że dobrze wyglądam, to się dobrze czuję. To od razu dodaje mi pewności siebie i jestem w stanie prezentować się jeszcze lepiej – mówi Osi Ugonoh.

Zwyciężczyni 4. edycji programu „Top Model” zaczyna także myśleć o karierze międzynarodowej. Nawiązała już kontakt z zagraniczną agencją modelek, nie zdradza jednak na razie szczegółów ewentualnej współpracy.

– Najlepiej by było, żebym tam poleciała i miała już gotową pracę. W Polsce dobrze mi się pracuje, dlatego jeśli miałabym tam się przenieść, to wolałabym mieć coś ustalonego, więc czekamy – mówi Osi Ugonoh.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Media

Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi

Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.