Newsy

Rekonstrukcja ratunkiem dla suchych i zniszczonych włosów. Zabieg utrzymuje się 6-8 tygodni

2015-02-26  |  06:20

Rekonstrukcja to zabieg, który składa się z czterech etapów, w trakcie których włosy są oczyszczane, nawilżane, odbudowywane od rdzenia i wygładzane. Dzięki zastosowaniu specjalnych szamponów i odżywek zyskują lekkość, stają się błyszczące oraz bardziej odporne na szkodliwe działanie środków stylizacyjnych i promieni słonecznych.

Kobiety w ciągu roku poświęcają aż 50 godzin na suszenie włosów i około 175 na stylizację. Przez lakierowanie i używanie kosmetyków, które obciążają strukturę włosa, narażają je na zniszczenie i wysuszenie, dlatego dobrze byłoby je od czasu do czasu zregenerować – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Sylwia Lorenc, menadżer salonu KokLok.

Rekonstrukcja włosów to proces czteroetapowy. Najważniejszy jest dobór odpowiednich kosmetyków – kluczową rolę odgrywają szampony i odżywki.

Pierwszy etap to umycie włosów szamponem, otwierają się wtedy łuski włosa. W ten sposób zmywamy wszelkie zanieczyszczenia, takie jak lakier i inne środki stylizacyjne. Drugi etap to nawilżenie ich specjalną odżywką. Trzeci etap rekonstrukcji jest najważniejszy, bo jest to odbudowa rdzenia włosa poprzez wprowadzenie protein. W czwartym etapie zamykamy łuski włosa i wygładzamy włosy – wyjaśnia Sylwia Lorenc.

Po takim zabiegu włosy są nawilżone, wygładzone, zyskują naturalny połysk i lekkość. Pielęgnacja przywraca im również odpowiednie pH. Efekt utrzymuje się około 6-8 tygodni. Rekonstrukcję w zależności od zapotrzebowania trzeba co jakiś czas powtarzać – jeśli włosy są bardzo zniszczone, to nawet co miesiąc.

Jest to dobry zabieg do zastosowania przed wyjazdem na wakacje, przed narażeniem włosa na działanie promienie słonecznych. Rekonstrukcja pozwala uchronić włosy przed dodatkowym wysuszeniem, rozdwojeniem, również przed wypadaniem, dlatego że odbudowa następuje już w rdzeniu włosa i jest on regenerowany od cebulki – tłumaczy Sylwia Lorenc.

Styliści fryzur tłumaczą, że rekonstrukcję włosów można wykonywać jednocześnie podczas koloryzacji. Wtedy kolor jest bardziej efektowny, dłużej się utrzymuje i a włosy są bardziej błyszczące. Rekonstrukcję można też wykonać przed koloryzacją, ale trzeba pamiętać o odpowiednim odstępie czasowym.

– Musi być różnica około dwóch tygodni między tymi zabiegami, dlatego że jeśli najpierw pofarbujemy włosy, a później od razu wykonamy rekonstrukcję, to wypłuczemy kolor – mówi Sylwia Lorenc.

Zabieg rekonstrukcji włosów kosztuje od 60 do 100 zł w zależności od ich długości.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku

Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.

Medycyna

Diagnostyka zaburzeń snu może być łatwiejsza. Inteligentna piżama monitoruje bruksizm i bezdech senny

Naukowcy z Uniwersytetu Cambridge opracowali inteligentną piżamę, której zadaniem jest monitorowanie w warunkach domowych wzorców oddechu podczas snu i wykrywanie jego zaburzeń takich jak bezdech senny, chrapanie czy bruksizm. Jest to możliwe dzięki znajdującym się w materiale zaawansowanym grafenowym czujnikom tensometrycznym. Urządzenie może stać się alternatywą dla często niekomfortowej dla pacjentów diagnostyki w warunkach szpitalnych lub z wykorzystaniem nieporęcznego sprzętu.

Gwiazdy

Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz

Piotr Zelt, Julia Kamińska i Klaudia Zioberczyk zauważają, że mimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych nadal nie wszyscy Polacy zdają sobie sprawę z tego, że elektrośmieci, które nie są w odpowiedni sposób zutylizowane, stanowią ogromne zagrożenie dla środowiska. I choć istnieją różne możliwości przekazania zużytych, nieużywanych lub uszkodzonych urządzeń elektrycznych i elektronicznych do punktów zbiórki czy firm zajmujących się recyklingiem, to nie brakuje osób, które lekceważą wszelkie wytyczne i idą na łatwiznę. Wyrzucają takie sprzęty do zwykłych śmietników albo wywożą na przykład do lasu.