Newsy

Zabiegi z wykorzystaniem własnych tkanek przełomem w odmładzaniu

2016-02-15  |  06:20

Obok zabiegów z użyciem botoksu czy stosowania takich wypełniaczy jak kwas hialuronowy na znaczeniu zyskują zabiegi, które do odmłodzenia i regeneracji skóry pacjenta wykorzystują jego własne tkanki. Przewagą tego typu technik jest przede wszystkim brak reakcji alergicznych u pacjentów (materiał pochodzi z własnego organizmu, nie może być przyczyną podrażnień). W dermatologii estetycznej coraz częściej wykorzystywane jest więc osocze bogatopłytkowe czy komórki macierzyste.

Zabiegi z wykorzystaniem tkanek autologicznych pozwalają odmłodzić i zregenerować skórę w naturalny sposób. W przypadku osocza bogatopłytkowego faktorem są płytki krwi, które mają działanie stymulujące w obszarze tkanki, do której zostaną podane.

Obecnie najbardziej popularne są zabiegi z autologicznymi tkankami, czyli z własnymi tkankami pacjenta. Są to na przykład przeszczepy tkanki tłuszczowej, zabiegi z użyciem płytek krwi pacjenta, czyli plazma bogatopłytkowa (tzw. „wampirzy lifting”) – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr Andrzej Ignaciuk, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging.

Dr Andrzej Ignaciuk tłumaczy, że zabiegi te są bardzo popularne chociażby dlatego, że nie niosą za sobą dużego ryzyka i pacjentki nie muszą się obawiać powikłań.

Ryzyko przy ich stosowaniu jest małe. Poza tym jest tendencja do tego, żeby jak najbardziej szukać pomocy we własnym organizmie czy w tkankach z własnego organizmu. Do pewnego stopnia tam, gdzie to jest możliwe, oddalając się od zabiegów, do których używa się substancji zewnętrznych, jakichś różnych koktajli, które pozostawiają sporo wątpliwości – wyjaśnia dr Andrzej Ignaciuk.

I tak idąc za tym trendem, jeśli przykładowo pacjentka decyduje się na zabieg biostymulujący skórę, to o wiele więcej korzyści przyniesie jej plazma bogatopłytkowa niż mezoterapia. Z kolei jeśli chodzi o zabiegi objętościowe, to lepszym rozwiązaniem jest zastosowanie tkanki tłuszczowej zamiast kwasu hialuronowego – podkreśla dr Andrzej Ignaciuk.

 – W Polsce komórki macierzyste same w sobie nie są stosowane do celów estetycznych. One są zmieszane z innymi substancjami, w przypadku np. tkanki tłuszczowej. To obecnie dosyć ciekawy taki trend w medycynie estetyczne – dodaje dr Andrzej Ignaciuk.

Aby osiągnąć pożądany efekt, trzeba wykonać trzy zabiegi w odstępie miesięcznym. Pierwsze zauważalne zmiany pojawiają się po około dwóch tygodniach. Takie zabiegi stosuje się nie tylko na twarz, lecz także na skórę szyi, dekoltu czy rąk.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mika Urbaniak: Cały czas tworzę i mam w szufladzie dużo utworów. Teraz kończę moją nową płytę i mam nadzieję, że znowu sporo się będzie wokół mnie działo

Artystka pracuje właśnie nad nową płytą, która ma się ukazać jesienią. Będzie to piąty album w jej karierze i powrót po sześciu latach przerwy. Zwiastunem tego wydawnictwa jest singiel „Co masz na myśli?”. Mika Urbaniak zaznacza, że nowe kompozycje odzwierciedlają jej przemyślenia na temat miłości, siły, nadziei i odnajdywania siebie, a także pułapek przemysłu muzycznego, w którym – jej zdaniem, kobiety radzą sobie coraz lepiej i są bardziej pewne siebie. Jeśli natomiast chodzi o warstwę muzyczną tego krążka, to oprócz powrotu do hip-hopowych korzeni, będzie także można usłyszeć wpływy funku i popu.

Infrastruktura

Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.

Farmacja

Endometrioza przez lata pozostawała lekceważonym problemem. Mimo że cierpi na nią 14 mln kobiet w Europie

Coraz więcej państw UE kompleksowo zaczyna się zajmować problemem endometriozy. W tej grupie państw jest także Polska, która od lipca wprowadziła nowy model bezpłatnej diagnostyki i opieki dla pacjentek z tą chorobą oznaczającą dla nich życie z chronicznym bólem. Podczas ubiegłotygodniowej debaty w Parlamencie Europejskim europosłowie wezwali Komisję Europejską do większej inicjatywy na forum unijnym: opracowania strategii walki z endometriozą i skierowania większych środków na badania nad tą chorobą.