Newsy

Utrzymany w baśniowej konwencji wspólny album Kleszcza i DiNO pozytywnie odebrany przez krytyków i fanów

2015-08-06  |  06:45

Już podczas pracy nad pierwszym wspólnym utworem pojawiła się między nami taka muzyczna chemia, że postanowiliśmy zrobić cały projekt – wspomina Kleszcz. Owocem współpracy młodego rapera i znanego producenta jest hip-hopowy album „HorRYM JESTem”, który już zbiera pozytywne recenzje od krytyków muzycznych i fanów. Gościnnie na płycie pojawili się K2, Lilu, Skorup, Sit, DJ Bambus i DJ Hobbit.

Na płycie są między innymi dobrze znane słuchaczom radia kawałki „Szukaj mnie” i „Spacer”.

– Po pierwszych singlach odzew jest pozytywny. Cały czas się rozkręca, przybywa nowych opinii – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Kleszcz, raper, wokalista.

Kleszcz podkreśla, że jest mrocznie, magicznie, ale są też wyjątki od reguły. Twórcy albumu tłumaczą: „Nie chcemy być hermetyczni. Przecież w każdym momencie ludzkiego życia stan ducha jest inny – dziś świeci słońce, a jutro pada deszcz. I odwrotnie. Odzwierciedleniem właśnie tych stanów jest nasz debiutancki album”.

Na płycie jest 15 utworów utrzymanych w takiej baśniowej, magicznej konwencji. Wśród gości są K2, Lilu, Skorup, Sit, DJ Bambus i DJ Hobbit – mówi Kleszcz

Kleszcz przez lata działał w muzycznym podziemiu. Był członkiem inicjatywy MaxFloLab, która miała na celu przedstawianie i promocję mniej znanych artystów, którzy swoją twórczością wyróżniają się spośród reszty. DiNO to jeden z czołowych polskich, hip-hopowych producentów muzycznych. Artystów dzieli wiek, doświadczenie i środowisko, połączyła jednak miłość do muzyki.

Po obejrzeniu jego klipu „Czary mary” z MaxFloLab-u stwierdziłem, że chłopak jest warty pokazania i bardzo chciałem z nim współpracować, bo jest w moim klimacie. Poprosiłem więc kolegę Rahima, żeby mnie z nim skontaktował – mówi DiNO, producent muzyczny.

Pewnego dnia dostałem wiadomość od DiNA, żebyśmy zrobili wspólny utwór. Zrobiliśmy go eksperymentalnie. Pierwszy raz spotkaliśmy się właśnie przy aranżacji tego utworu i pojawiła między nami taka muzyczna chemia, że postanowiliśmy zrobić cały projekt. Tak doszło do powstania naszej płyty – wspomina Kleszcz.

Kleszcz zapewnia, że wkrótce fani będą mogli usłyszeć koncertowe wersje ich utworów. Trwają właśnie ustalenia co do wspólnej trasy.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku

Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.

Medycyna

Diagnostyka zaburzeń snu może być łatwiejsza. Inteligentna piżama monitoruje bruksizm i bezdech senny

Naukowcy z Uniwersytetu Cambridge opracowali inteligentną piżamę, której zadaniem jest monitorowanie w warunkach domowych wzorców oddechu podczas snu i wykrywanie jego zaburzeń takich jak bezdech senny, chrapanie czy bruksizm. Jest to możliwe dzięki znajdującym się w materiale zaawansowanym grafenowym czujnikom tensometrycznym. Urządzenie może stać się alternatywą dla często niekomfortowej dla pacjentów diagnostyki w warunkach szpitalnych lub z wykorzystaniem nieporęcznego sprzętu.

Gwiazdy

Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz

Piotr Zelt, Julia Kamińska i Klaudia Zioberczyk zauważają, że mimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych nadal nie wszyscy Polacy zdają sobie sprawę z tego, że elektrośmieci, które nie są w odpowiedni sposób zutylizowane, stanowią ogromne zagrożenie dla środowiska. I choć istnieją różne możliwości przekazania zużytych, nieużywanych lub uszkodzonych urządzeń elektrycznych i elektronicznych do punktów zbiórki czy firm zajmujących się recyklingiem, to nie brakuje osób, które lekceważą wszelkie wytyczne i idą na łatwiznę. Wyrzucają takie sprzęty do zwykłych śmietników albo wywożą na przykład do lasu.