Mówi: | Bartłomiej Topa |
Funkcja: | aktor |
W najbliższą niedzielę startuje nowy serial HBO „Wataha”
12 października odbędzie się premiera nowej produkcji HBO „Wataha”. Serial opowiada o strażnikach granicznych w Bieszczadach. W rolach głównych występują Leszek Lichota, Bartłomiej Topa, Magdalena Popławska oraz Aleksandra Popławska.
Obyczajowo-sensacyjny serial „Wataha” opowiada o grupie funkcjonariuszy Straży Granicznej, pełniących służbę przy wschodniej granicy Polski. Spokój pograniczników burzy eksplozja, w której ginie znaczna część tytułowej watahy. Jedynym ocalałym z wypadku jest Wiktor Rebrow (Leszek Lichota). Mężczyzna stara się za wszelką cenę rozwikłać kryminalną zagadkę, w którą został uwikłany. Pomagają mu w tym nowi funkcjonariusze, m.in. Adam „Grzywa” Grzywaczewski (Bartłomiej Topa) oraz Natalia Tatarkiewicz (Magdalena Popławska).
– Mój bohater przyjeżdża z Warszawy w trudnym dla straży granicznej momencie. „Grzywa” chce wesprzeć Rebrowa, pomóc mu w jego pracy. Utrata kilku naszych kolegów w wyniku wybuchu spowodowała poważne komplikacje w rejonie bieszczadzkim. Od tego wybuchu zaczyna się cała historia dochodzenia do prawdy, która jest dla wielu niewygodną prawdą, szukania winnych, szukania przyczyn tego, co się wydarzyło. Jesteśmy stawiani na symbolicznej granicy moralnej – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Bartłomiej Topa, odtwórca jednej z głównych ról w serialu „Wataha”.
Granica jest jednym z głównych motywów, który interesuje twórców serialu. Akcja „Watahy” osadzona jest na granicy polsko-ukraińskiej, będącej również granicą Unii Europejskiej, ale termin granicy należy rozumieć również metaforycznie. Bohaterowie serialu stają przed ważnymi wyborami moralnymi i będą musieli ocenić, które z granic należy przekroczyć, a od których trzymać się z daleka. Również grany przez Topę funkcjonariusz Straży Granicznej będzie musiał podjąć wiele trudnych decyzji, od których zależeć będzie jego kariera, a nawet życie.
– Grzywa jest introwertykiem. Jest naciskany przez wiele wpływowych grup. Musi wykonywać swoje codzienne zadania, swoja służbę, a jednocześnie jest popychany do działań, które niekoniecznie są moralnie właściwe. To jest bardzo tajemnicza postać, to facet, który próbuje rozwikłać zagadki z przeszłości i nie jest mu z tym łatwo – dodaje aktor.
Sześcioodcinkowy serial „Wataha” wyreżyserowali Michał Gazda i Kasia Adamik. Premiera serialu odbędzie się w niedzielę, 12 października, o godz. 20.10 w HBO. Serial będzie dostępny również w HBO GO i HBO OD. Pierwszy odcinek „Watahy” będzie odkodowany na antenie HBO i HBO GO.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Media
Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
Znany szef kuchni cieszy się z tego, że dane mu jest realizować tak ważny dla niego projekt zawodowy wspólnie z Dorotą Szelągowską. Choć wcześniej sporadycznie spotykali się na korytarzach TVN–u, to dopiero na planie programu „MasterChef Nastolatki” mieli okazję bliżej się poznać. Szybko nawiązali nić porozumienia i zostali przyjaciółmi. Teraz obydwoje nie szczędzą sobie pochwał i miłych słów.
Styl życia
Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych
Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.
Handel
Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.