Newsy

Wkrótce premiera płyty projektu Co-Opera. Album łączy muzykę poważną z popem

2014-03-10  |  06:50
Jeszcze w tym roku na półki sklepowe trafi debiutancki krążek projektu Co-Opera – „Trudne Tango”. Płyta będzie połączeniem śpiewu operowego, poezji oraz muzyki rozrywkowej.

Za oprawę muzyczną projektu odpowiada Marcin Nierubiec, kompozytor utworów m.in. Maryli Rodowicz i Krzysztofa Krawczyka. Teksty na płytę stworzył Michał Zabłocki – autor tekstów dla takich muzyków, jak Grzegorz Turnau oraz Czesław Mozil. Wokalnie udzielają się: sopranistka Justyna Reczeniedi oraz tenor Krystian Adam Krzeszowiak.

Na płycie znajduje się 15 piosenek z orkiestrą symfoniczną z Zamościa pod dyrekcją Tadeusza Wicherka. Krążek jest syntezą muzyki operowej z muzyką rozrywkową. W Polsce wiele razy próbowano takiego połączenia, ale nie do końca to wychodziło. My jednak mamy nadzieje, że tym razem się uda. W projekcie śpiewamy popowe kompozycje głosami operowymi. Numery są różnorodne i szybko wpadają w ucho. Teksty są bardzo wielopłaszczyznowe i zmuszają do myślenia – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle sopranistka Justyna Reczeniedi.

Płytę promują teledyski do utworów „Trudne Tango” oraz „Byłeś przejazdem”. Każdy z nich został nakręcony przez Macieja Michalskiego. W klipie „Byłeś przejazdem” wystąpiła także Anna Popek. Reczeniedi zaznacza jednak, że płyta to wyjątkowo spójny materiał i jest na niej kilka równie dobrych utworów.

Warto zwrócić także uwagę na kilka innych kompozycji – „Po drugiej stronie nieba” to piosenka utrzymana w rytmie walca, a „Kto jak nie Ty” to wyjątkowa ballada. Jest też „Bossanova” i parę innych numerów. Jeden z nich zbliża się nawet nieco w stronę hip-hopu – dodaje sopranistka.

Płyta nie ma jeszcze terminu premiery sklepowej, jednak fani i sponsorzy w nagrodę za zaangażowanie w akcję crowdfundingową otrzymali promocyjne egzemplarze płyty. Dzięki zbiórce na platformie wspieramkulture.pl udało się uzyskać aż 118 procent kwoty potrzebnej do wydania „Trudnego Tanga”. Reczeniedi chciałaby, aby Co-Opera zdobyła uznanie także u osób mniej zainteresowanych tego typu muzyką.

Bardzo chcielibyśmy trafić do innego odbiorcy, który w operze jeszcze nie był. Próbujemy to zrobić naszym projektem i mam ogromną nadzieję, że media i publiczność polubią taką muzykę. Wiemy, że na pewno możemy liczyć na stałą publikę, co pokazała zbiórka funduszy na płytę. Chcemy jednak, by grupa entuzjastów naszego projektu powiększyła się o nowe osoby – wyznaje sopranistka.

Honorowy patronat nad albumem Co-Opery objęła śpiewaczka operowa Teresa Żylis-Gara. Wytwórnią, która wyda płytę, będzie Mystic Production.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.

Konsument

Zmiany klimatu uderzają w portfele konsumentów. Podniosą ceny żywności nawet o 3 pkt proc. rocznie

Coraz wyższe średnie temperatury obserwowane na świecie przekładają się na wzrost cen żywności. Problem dotyczy zarówno krajów rozwiniętych, jak i rozwijających się. Naukowcy z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu obliczyli, że do 2035 roku zdarzenia klimatyczne podniosą ceny żywności o 0,9–3,2 pkt proc. rocznie, a ogólny poziom inflacji o 0,3–1,1 pkt proc. Naukowcy przeanalizowali dane dotyczące zmian cen artykułów żywnościowych ze 120 krajów świata w ciągu ostatnich 30 lat.