Mówi: | Katarzyna Warnke |
Funkcja: | aktorka |
Katarzyna Warnke: Nie interesuje mnie sumienie lekarzy. Jeżeli nie są w stanie wykonywać w pełni zawodu, niech się zwolnią
W serialu „Botoks” gwiazda ponownie wciela się w postać lekarki, która przestaje wykonywać zabiegi przerwania ciąży. Gwiazda zapewnia, że pozostała osobą o poglądach pro-choice i twierdzi, że nie interesują ją moralne rozterki lekarzy. Medykom, którym względy religijne przeszkadzają w zapewnianiu pacjentkom wszystkich ich praw, aktorka radzi zwolnić się z pracy.
Film „Botoks” wszedł na ekrany polskich kin w końcu września 2017 roku. Mimo nieprzychylnych opinii krytyków obraz Patryka Vegi pobił rekordy oglądalności, notując drugie najlepsze otwarcie w historii polskiego kina. 31 stycznia tego roku platforma Showmax rozpoczęła natomiast emisję sześcioodcinkowego serialu pod tym samym tytułem, zrealizowanego wyłącznie na potrzeby tego serwisu. Prace nad serialem rozpoczęły się dwa tygodnie po zakończeniu zdjęć do filmu kinowego.
– Seriale na platformach to dzisiaj hit, większość ludzi je uwielbia ze względu na to, że można sobie na więcej pozwolić, że zrobione są przepięknie, z niezwykłą dbałością o szczegół, są mądrzejsze niż te pokazywane w telewizji – mówi Katarzyna Warnke agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Serial „Botoks” znacznie pogłębia historię opowiedzianą przez Patryka Vegę w filmie. Autor scenariusza rozbudował wątki poszczególnych bohaterów, wprowadzając na pierwszy plan niektóre drugoplanowe postacie, dzięki temu widzowie lepiej poznają historię transseksualnego pielęgniarza Marka, granego przez Sebastiana Fabijańskiego, oraz lekarki Beaty, w którą wciela się Agnieszka Dygant. Także wątek postaci granej przez Katarzynę Warnke został mocno rozbudowany, ukazując prywatną sferę jej życia.
– Zrozumiemy, dlaczego jest z tym facetem, bo wiele kobiet śmiało się w trakcie „Botoksu”, to był element humorystyczny, ten facet, zajęty jedzeniem z pudełek, siłownią i niczym więcej, a tu się okaże, jaką oni mają relację, kto tu rządzi, dlaczego ona z nim jest – mówi gwiazda.
Film „Botoks” wywołał dyskusję na temat stanu polskiej służby zdrowia, był też krytykowany za wpisywanie się w ideologię ruchów pro-life. Wielu widzów negatywnie odebrało fakt, że w postać lekarki Magdy wcieliła się Katarzyna Warnke, a więc aktorka znana z zaangażowania w obronę praw kobiet. Jej bohaterka jest ginekologiem położnikiem, wykonującym również zabiegi przerywania ciąży. Po przeprowadzeniu ponad siedmiuset aborcji kobieta zwalnia się z pracy.
– Każdy ma trochę inne poglądy, inną wrażliwość, istnieje coś takiego, jak próby przed rozpoczęciem pracy nad filmem, wejściem na plan, na tych próbach też odbywały się dyskusje, mieliśmy kwestie sporne. Patryk Vega ma inne poglądy niż ja, ja jestem bardziej lewicowa w myśleniu, jestem pro-choice, pozostałam pro-choice – mówi Katarzyna Warnke.
Gwiazda nie zgadza się z krytyką jej wątku w filmie i serialu „Botoks”. Jej zdaniem dodał on coś nowego do dyskusji na temat reprodukcyjnych praw kobiet, poruszył bowiem kwestię wyborów moralnych lekarzy. Sama aktorka twierdzi, że nie jest zainteresowana sumieniem medyków, uważa bowiem, że jako osoby zatrudnione w państwowym systemie ochrony opieki zdrowotnej obowiązują ich przepisy polskiego prawa, a nie normy religijne.
– Moja postać w momencie, kiedy nie może wykonywać aborcji, a wpłynęła na to nie zmiana jej poglądów, tylko bardzo trudne przeżycia, które miała w trakcie pracy, i przechodziła bardzo trudną ciążę, mówi wtedy: zwalniam się – ja to proponuję lekarzom, że jeżeli nie są w stanie wykonywać w pełni zawodu, niech się zwolnią – mówi Katarzyna Warnke.
Serial „Botoks” można oglądać wyłącznie na platformie Showmax. Serwis w każdą środę publikuje nowy odcinek.
Czytaj także
- 2024-06-19: Ojcowie coraz częściej wykorzystują urlopy rodzicielskie. Wciąż jednak wiele zależy od podejścia pracodawców
- 2024-06-17: Połowa Polaków nie potrafi odróżnić oryginalnego produktu od podróbki. Sklepy internetowe wdrożyły technologie blokujące nieautentyczne towary
- 2024-06-26: Katarzyna Dowbor: Kocham Andaluzję. Z przyjemnością jeżdżę tam na wakacje do domu moich dzieci
- 2024-05-29: Katarzyna Dowbor: Kiedy odchodziłam z TVP, to była to taka rodzinna telewizja. Teraz to już jest porządna fabryka, ale ja się szybko przestawiłam
- 2024-06-12: Katarzyna Dowbor: Uwielbiam remonty. Gdybym nie była dziennikarką, to zostałabym scenografką albo architektem wnętrz
- 2024-07-02: Katarzyna Pakosińska: Siostrzeństwo kobiet jest jeszcze w powijakach. Natomiast w „Pytaniu na śniadanie” mam wspaniałe koleżanki, a Kinga Dobrzyńska jest dla nas jak mama
- 2024-06-19: Katarzyna Pakosińska: Bardzo interesujemy się z mężem Dalekim Wschodem. Marzy nam się lot do Korei, by lepiej poznać tamtejszą historię i kulturę
- 2024-06-12: Prezes lotniska Warszawa-Modlin: CPK nie jest dla nas zagrożeniem. Będzie miejsce dla portów regionalnych
- 2024-06-17: Port lotniczy w Modlinie chce rozbudować terminal i stanowiska dla samolotów. W planach także uruchomienie pozaeuropejskich kierunków
- 2024-05-28: ZPAV: nowelizacja ustawy o prawach autorskich niewiele zmieni na rynku muzycznym. Artyści nadal będą dostawać tantiemy od serwisów streamingowych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.
Teatr
Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora
W pracy zawodowej kolejny raz przydały się Mateuszowi Banasiukowi umiejętności zdobyte w szkole aktorskiej. W spektaklu „Wypiór” wystawianym na scenie Teatru IMKA odtwórca roli Łukasza udowodnił, że potrafi perfekcyjnie żonglować, wzbudzając podziw widowni. W rozmowie z agencją Newseria Lifestyle artysta zdradza, że podczas studiów nauczył się jeszcze kilku innych sztuczek cyrkowych.