Newsy

Leszek Stanek: Jestem ozdrowieńcem i podjąłem decyzję o szczepieniu. Czuję się bardziej bezpiecznie

2021-07-20  |  06:21

Choć jak przekonują eksperci, czwarta fala pandemii jest nieunikniona, to Leszek Stanek nie chce się martwić na zapas. Jego zdaniem są sytuacje, na które nie mamy wpływu, i jedyne, co możemy zrobić, to próbować się chronić wszelkimi dostępnymi środkami. Artysta przeszedł już koronawirusa, jest ozdrowieńcem, a dodatkowo zdecydował się na szczepienie. Na razie stara się nie myśleć o tym, co będzie za kilka czy kilkanaście tygodni. Korzysta z życia, spotyka się ze znajomymi oraz z przyjemnością chodzi na koncerty, spektakle i inne imprezy kulturalne.

Aktor zauważa, że teraz jesteśmy w dużo lepszej sytuacji niż półtora roku temu. Kolejna fala pandemii jest co prawda kwestią czasu, ale mamy już większą świadomość tego, co może nas czekać. Nauczyliśmy się żyć w lockdownie, umiemy dostosować się do obostrzeń i zachowywać reżim sanitarny.

– Żyjemy w takich czasach, w jakich żyjemy. Człowiek ma taką naturę, że bardzo łatwo potrafimy się przystosować do wszelakich warunków, zarówno do tych dóbr luksusowych, jak i do takich rzeczy, które na co dzień stają się dla nas poprzez sytuację pandemiczną dość niewygodne – mówi agencji Newseria Lifestyle Leszek Stanek.

Jego zdaniem po trzech poprzednich falach pandemii wiemy już, jakie środki ostrożności powziąć i w jaki sposób przygotować się na kolejne zagrożenie.

– Jeżeli czwarta fala będzie, a z tego, co się orientujemy, to będzie, to wiadomo, że obawiam się, ale i też spodziewam się tego, natomiast myślę, że już się zdążyliśmy do tego przyzwyczaić. Ja jestem o tyle przygotowany, że akurat z jednej strony jestem ozdrowieńcem, a z drugiej strony podjąłem też decyzję o szczepieniu i czuję się bezpiecznie – mówi Leszek Stanek.

Artysta uważa, że do czasu kolejnej fali pandemii i związanego z nią lockdownu nie powinniśmy się zamartwiać i żyć strachem, bo to niczego nie zmieni. Póki jest taka możliwość, trzeba korzystać z życia, z tego, że została odmrożona kultura, i sycić się nią do woli.

– Nie mam zbyt wielkich oczekiwań co do nadchodzącej przyszłości, natomiast staram się cieszyć tym, co mamy teraz, tymi chwilami, właśnie takimi momentami, że mogę wyjść na koncert, wystroić się niedzielnie i spędzić czas wśród miłych, sympatycznych ludzi, spędzić czas ze sztuką – dodaje aktor.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Konsument

Problem wykorzystywania seksualnego dzieci online wymaga pilnych regulacji. To może wymagać rezygnacji w pewnym stopniu z szyfrowania korespondencji

Problem wykorzystywania seksualnego dzieci w internecie potrzebuje konkretnych regulacji – podkreślają eksperci Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. I liczą, że pojawią się one zarówno na forum krajowym, jak i unijnym. Dziś tymczasowe rozporządzenie, wprowadzając odstępstwo od przepisów UE dotyczących prywatności, daje platformom internetowym możliwość dobrowolnego wykrywania materiałów przedstawiających seksualne wykorzystywanie dzieci. Nowe propozycje przepisów na forum zakładają jednak, że zmieni się to w obowiązek. To budzi szereg pytań o prywatność i potencjalne nadużycia.

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.