Newsy

Michał Figurski poprowadzi audycję na temat żywienia osób po udarze mózgu

2017-03-01  |  07:15

Ponad połowa pacjentów po udarze mózgu może cierpieć z powodu niedożywienia. Michał Figurski zaangażował się w kampanię, której celem jest uświadomienie Polakom roli odpowiedniego odżywiania w procesie rekonwalescencji. W ramach akcji dziennikarz poprowadzi audycję, w której podejmie temat żywienia medycznego.

Każdego roku w Polsce ponad 60 tys. osób doznaje udaru. Nawet 62 proc. rekonwalescentów cierpi z powodu niedożywienia, głównie na skutek problemów z przełykaniem (dysfagii). Niedostateczne odżywienie organizmu może prowadzić do jego wyniszczenia, a tym samym zmniejsza siły do walki z chorobą, wydłuża okres rekonwalescencji, a także zwiększa ryzyko wystąpienia powikłań. Z problemem niedożywienia borykał się również Michał Figurski, który udaru doznał we wrześniu 2015 roku.

Po udarze długo byłem nieprzytomny, nie przyjmowałem żadnych pokarmów. Mój organizm nie miał siły, żeby się regenerować, a był to najbardziej newralgiczny moment choroby, moment wybudzenia, kiedy należało się brać do pracy, a w ogóle nie było sił – mówi Michał Figurski agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Według Polskiego Towarzystwa Neurologicznego osobom po udarze mózgu należy przede wszystkim dostarczać białko oraz energię. Niedobory w tym zakresie mogą bowiem hamować proces zdrowienia tkanek mózgowych. Wiedza pacjentów na ten temat często jest niewystarczająca, a szpitalna dieta nie jest dostosowana do wymagań chorych.

W przypadku powrotu do zdrowia dieta nabiera zupełnie innego znaczenia. Nie rozmawiamy o chudej rybie z zielonym groszkiem i sałatą, bo ja właśnie to widziałem, słysząc słowo „dieta”, tylko rozmawiamy o bardzo potrzebnym, specjalistycznym odżywianiu zmęczonego chorobą organizmu – mówi dziennikarz.

Pomocą dla pacjentów neurologicznych mogą być specjalistyczne wysokoenergetyczne i wysokobiałkowe preparaty odżywcze. Mogą one stanowić uzupełnienie tradycyjnych posiłków lub całkowicie je zastąpić.

Aby zwiększyć świadomość Polaków w zakresie żywienia medycznego, Michał Figurski zaangażował się w kampanię edukacyjną, której odsłona ruszy niedługo. Twierdzi, że dostaje wiele listów od osób po udarze lub ich bliskich z pytaniami o chorobę i sposoby radzenia sobie z nią. Nie ukrywa, że początkowo był zaskoczony, z czasem jednak postanowił się publicznie przyznać do choroby i swoich słabości.

– Ludzie potrzebują takiej pomocy. To jest przykre, że szukają jej u osób publicznych. Jeżeli mogę komuś coś wyjaśnić, pomóc, nakierować, a bardzo wiele osób skierowałem już w różne miejsca, to jak najbardziej się w to angażuję – mówi Michał Figurski.

W ramach kampanii dziennikarz poprowadzi swoją pierwszą od kilku lat audycję radiową, która będzie dostępna w internecie.

– Mam nadzieję, że taka forma będzie atrakcyjna dla wszystkich zainteresowanych. Chcę w sposób lekki, przystępny i jak to zwykle w moim stylu – trochę z przymrużeniem oka, podjąć bardzo poważny temat – mówi Michał Figurski.

Dziennikarz nie ukrywa, że do pomysłu takiej audycji odniósł się z entuzjazmem. Pozwala mu ona bowiem mówić o istotnym, a niedocenianym problemie, a także połączyć to z pracą zawodową, która zawsze była jego wielką pasją.

Celem audycji, oprócz edukacji na temat choroby oraz roli odpowiedniego żywienia medycznego w zmaganiach z nią, jest także wsparcie pacjentów i dodanie im sił w walce o powrót do zdrowia. Audycja ze względu na swój istotny społecznie wydźwięk jest skierowana do wszystkich – nie tylko do pacjentów oraz ich opiekunów, lecz także do środowiska medycznego i całego społeczeństwa. Już wkrótce Michał Figurski opowie szerzej o kampanii, w którą się zaangażował, oraz o tym, gdzie będzie dostępna jego audycja.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem

Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.