Mówi: | Jacek Wróblewski |
Funkcja: | optometrysta |
Firma: | Klinika Okulistyczna Lexum |
Niedrożność przewodów nosowo-łzowych może doprowadzić do zaburzenia ostrości widzenia u dzieci
5 proc. niemowląt rodzi się z niedrożnym kanałem nosowo-łzowym. Zaburzenie to objawia się ciągłym, nieuzasadnionym łzawieniem. Zaleganie filmu łzowego sprzyja zakażeniom bakteryjnym i może doprowadzić do zaburzeń rozwoju ostrości widzenia u dzieci. Regularne masaże i leki antybiotykowe zwykle zapobiegają tego typu powikłaniom. W niektórych przypadkach konieczna jest jednak operacja.
Ciągłe łzawienie u niemowlęcia może być objawem niedrożności przewodów nosowo-łozowych. Według statystyk Amerykańskiego Towarzystwa Okulistyki Pediatrycznej zaburzenie to dotyczy 5 proc. dzieci poniżej 12. miesiąca życia.
– W przypadku małych dzieci kanalik łzowy czasem nie jest jeszcze do końca wykształcony. Jeśli łzy nie są odpowiednio odprowadzane, mogą nastąpić pewnego rodzaju zaburzenia. Nadmierne łzawienie jest pierwszym etapem tego patologicznego procesu – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Lifestyle Jacek Wróblewski, optometrysta z Kliniki Okulistycznej Lexum.
Zaleganie filmu łzowego sprzyja rozwojowi zakażeń bakteryjnych. Pierwszym objawem infekcji jest białożółta lub żółta wydzielina ropna zbierająca się w przyśrodkowych kącikach oczu.
– Te infekcje bakteryjne są groźne dla układu wzrokowego. Ich efektem może być gorszy rozwój ostrości widzenia wśród dzieci. Dlatego tak istotne jest, by szybko zareagować i zastosować odpowiednie leczenie – podkreśla Jacek Wróblewski.
Niedrożność przewodów nosowo-łzowych u większości małych pacjentów można wyleczyć za pomocą regularnych, codziennych masaży. Ucisk skóry w przyśrodkowym kąciku oka powoduje wzrost ciśnienia w woreczku łzowym, co z kolei zwiększa prawdopodobieństwo udrożnienia przewodu. Jeżeli doszło do nadkażenia bakteryjnego, to oprócz masażu należy zastosować również preparat antybiotykowy.
W 10 proc. przypadków niedrożności przewodów nosowo-łzowych nie da się jednak rozwiązać za pomocą domowych metod ani leków.
– Jeżeli niedrożność nie ustępuje do 1. roku życia, wskazana jest chirurgiczna ingerencja w kanalik łzowy. Nazywamy to sondowaniem bądź płukaniem kanalika łzowego. Jeśli farmakologia i naturalne sposoby nie pomagają, to jest to jedyny skuteczny środek, by pozbyć się stanów infekcyjnych w oczach – tłumaczy Wróblewski.
Sondowanie kanalików łzowych jest skuteczne u ponad 90 proc. pacjentów poddanych zabiegowi. Jeżeli objawy nie ustępują, konieczne staje się wykonanie zabiegu zespolenia workowo-nosowego, czyli wytworzenia nowej drogi odpływu łez.
Czytaj także
- 2024-09-26: Jacek Jelonek i Oliwer Kubiak: Nasza kolejna podróż będzie znowu do Azji. Ale tym razem będziemy mieli gdzie spać i nie będziemy łapać stopa
- 2024-11-18: J. Jelonek i O. Kubiak: Po ślubie za granicą w świetle polskiego prawa dalej będziemy niewidoczni. Walczymy o traktowanie na równi z parami heteroseksualnymi
- 2024-02-27: Jacek Braciak: Pasjonuję się historią i czytałem różne książki o Stalinie. W spektaklu „Geniusz” nie chciałem go ani bronić, ani oskarżać, tylko pokazać jako człowieka
- 2024-03-05: Jacek Braciak: Z Jerzym Stuhrem się nie gra, z nim się rozmawia i jest. Na palcach jednej ręki mogę policzyć spotkania z takimi aktorami
- 2024-02-14: Polscy przedsiębiorcy wiedzą, że automatyzacja to strategiczny element rozwoju. Brak specjalistów jest największą barierą
- 2024-01-19: Ewel0na: Po operacji w Turcji prawie straciłam życie, już śmierdziałam trupem. Pojechałam tam, bo ktoś mi to zaproponował w zamian za reklamę
- 2023-05-16: Ewa Błaszczyk: Coraz młodsi ludzie mają udary. Fundacja „Akogo?” zajmie się badaniami naukowymi nad mózgiem
- 2022-06-09: Muzeum Narodowe w Krakowie [przebitki]
- 2021-09-15: Ewa Błaszczyk: Klinika „Budzik” dla dorosłych się buduje, ale ze względu na wzrost cen materiałów budowlanych musimy odświeżyć kosztorysy
- 2021-08-03: Restauratorzy szukają szans na odbicie po wielomiesięcznym zamknięciu. Rosnąca inflacja i zadłużenie wywołały wzrost cen w gastronomii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.