Newsy

Szybkie metody odchudzania najczęściej odbijają się na zdrowiu. Bywa, że zagrażają nawet życiu

2014-02-06  |  06:20

Preparaty z jajami tasiemca, cudowne pigułki spalające tłuszcz i błyskawiczne diety modelujące sylwetkę. W internecie nie brakuje porad dotyczących odchudzania, jednak ich stosowanie często nie przynosi zamierzonego efektu, a czasem wiąże się z poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi.

Utrzymanie prawidłowej masy ciała jest ważnym elementem zdrowego stylu życia. Idealna waga czasem staje się jednak celem samym w sobie, a stosowane środki mogą mieć bardzo negatywne konsekwencje dla organizmu.

Pogoń za ładnym wyglądem i doskonałą sylwetką jest uwarunkowana kulturowo. Problem polega na tym, że rozwiązania własnych problemów często szukamy w internecie, który nie zawsze jest nośnikiem dobrych informacji – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle psycholog kliniczny Anna Kempisty z gabinetu DietaMedic.

Skrajnym przykładem szybkiej metody zrzucenia zbędnych kilogramów są tabletki z jajami tasiemca, które można kupić na internetowych portalach ogłoszeniowych.

Efektem takich zabiegów jest często zagrożenie zdrowia albo nawet zagrożenie życia. Zamiast spodziewanego efektu odchudzającego, toczy się walka o to, żebyśmy wyzdrowieli, czy przeżyli tę sytuację  dodaje Anna Kempisty.

Wiele popularnych diet odchudzających również wiąże się z negatywnymi skutkami ubocznymi. Modna dieta Dukana znalazła się na liście pięciu najgorszych diet 2011 roku według Brytyjskiego Stowarzyszenia Dietetycznego. Specjaliści apelują, że długotrwała skuteczność i bezpieczeństwo tej diety nie zostały przebadane naukowo, a jej stosowanie sprzyja formowaniu się kamieni nerkowych i podwyższa ryzyko osteoporozy. 

Najlepszym i najbezpieczniejszym sposobem trwałego utrzymania pożądanej wagi jest zmiana nawyków żywieniowych pod okiem dietetyka oraz regularna aktywność fizyczna. Dieta ustalona przez specjalistę z uwzględnieniem indywidualnych potrzeb pacjenta dodatkowo pozwala uniknąć niedoborów pokarmowych i zminimalizować ryzyko chorób cywilizacyjnych w przyszłości.  

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.