Newsy

W efekcie pandemii coraz więcej dzieci jest uzależnionych od internetu i smartfonów. Negatywnie wpłynie to na ich rozwój i relacje społeczne

2020-10-09  |  06:15
Mówi:Magdalena Waszczyńska-Warda
Funkcja:psycholog, psychoterapeuta dzieci i młodzieży, specjalista terapii uzależnień
  • MP4
  • Wynikające z pandemii lockdown oraz ograniczenie innych aktywności mogły pogłębić problem uzależnienia dzieci i młodzieży od internetu i urządzeń elektronicznych. Tym bardziej że również nauka w dużej mierze przeniosła się do online’u. W konsekwencji wiele spośród najmłodszych dzieci zaczęło swoją przygodę z internetem dużo wcześniej, niż powinno, i masowo weszło w świat wirtualny. – By to niekorzystne zjawisko osłabić, trzeba zadbać o przestrzeganie tzw. higieny cyfrowej – radzą psychologowie. Najważniejszą rzeczą, o którą powinni zadbać opiekunowie, jest umiejętne budowanie realnej więzi z dzieckiem.

    COVID-19 wpływa na funkcjonowanie dzieci. Te, które już wcześniej nadmiernie korzystały z internetu i urządzeń elektronicznych, teraz mają dodatkową wymówkę: siedzę przy komputerze, bo przecież mam lekcje. Rodzic jednak nie jest w stanie do końca kontrolować, co dziecko w tym komputerze robi – mówi agencji informacyjnej Newseria Magdalena Waszczyńska-Warda, psycholog, psychoterapeuta dzieci i młodzieży, specjalista terapii uzależnień. – Mamy takie sygnały, że u niektórych nastolatków lekcje wyglądały w ten sposób, że była wyłączona kamera i dźwięk, a dziecko grało w gry komputerowe.

    Jak wynika z lipcowego raportu Krajowego Rejestru Długów, po wybuchu pandemii ponad połowa Polaków przyznała, że częściej sięga po telefon oraz więcej czasu spędza w internecie. Przed koronawirusem co trzeci badany wskazywał, że korzysta z internetu w celach prywatnych dwie–trzy godziny dziennie, co czwarty – jeszcze dłużej. Największą aktywność online wykazują się młodsi respondenci, w wieku 18–24 lata. Psychologowie podkreślają, że zjawisko to dotyczy także dzieci i młodzieży, co pociąga za sobą wzrost ryzyka uzależnienia od internetu, mediów społecznościowych czy gier.

    Rodzic często traktuje korzystanie z mediów jako formę odpoczynku od zajmowania się dzieckiem i czasem nieświadomie kieruje je w tę stronę, a potem często jest już za późno, żeby to zatrzymać – mówi Magdalena Waszczyńska-Warda. – Takie uzależnienie bardzo wpływa na koncentrację. Dzieci są nadpobudliwe, mają więcej zachowań agresywnych, więc to źle wpływa na naukę i relacje z rodzicami.

    Pierwszymi symptomami, które mogą oznaczać uzależnienie od urządzeń mobilnych czy internetu, są podenerwowanie, stres, napięcie i nerwowość pojawiające się po odłożeniu telefonu komórkowego czy odejściu od komputera. Część dzieci nie wysypia się z powodu nadużywania nowych technologii niezależnie od pory dnia. Bardzo wielu młodych kładzie się z telefonem do łóżka i rozpoczyna z nim dzień od razu po przebudzeniu. To powoduje zaburzenie zegara biologicznego. Uzależnienie dotyczy dzieci i młodzieży właściwie już w każdym wieku. Specjaliści alarmują, że ma ono działanie destrukcyjne. Zaburza rozwój psychospołeczny, ruchowy i emocjonalny.

    – Przykładowo, dziecko, które prawidłowo się rozwija, powinno wychodzić na podwórko, bawić się na świeżym powietrzu, a tego się teraz nie widuje. Dzieci spędzają dużo czasu przy komputerze i mają później kłopot z radzeniem sobie z emocjami w realnych kontaktach społecznych. Później proponujemy im trening umiejętności społecznych, który kiedyś dzieci miały po prostu na podwórku. Zanikają podstawowe umiejętności, które kiedyś tworzyły się naturalnie – mówi psycholog.

    Przedłużająca się pandemia i możliwe kolejne ograniczenia mogą wpłynąć na pogłębienie się tego problemu. Dzieci, które przebywają przez wiele godzin w domach przed komputerami i mają niewielki kontakt z rówieśnikami, mogą stać się zamknięte, a nawet agresywne.

    To może wpłynąć na kontakty dzieci z rodzicami. Dzieci nie będą potrafiły z rodzicami rozmawiać, rodzice nie będą wiedzieli, co mają zrobić, jak sobie poradzić, jak do dziecka podejść, jak radzić sobie z jego agresją czy wycofaniem – mówi Magdalena Waszczyńska-Warda.

    Odpowiedzialne cyfrowo dziecko używa nowych technologii w sposób kreatywny i bezpieczny, ale też potrafi się bez nich obejść, gdy ich stosowanie nie jest konieczne. Jeśli jest inaczej, może to świadczyć o problemie, a rodzice nie powinni tego bagatelizować. Najpierw mogą próbować radzić sobie z tym sami, np. wyznaczając dzienny limit korzystania z urządzenia i w zamian wprowadzając różnego rodzaju aktywności. Mogą też szukać pomocy u specjalisty.

    Już samo przyjście rodzica do terapeuty daje dużo, bo może w ten sposób się dowiedzieć, na ile ten problem jest poważny i co może zrobić, żeby pomóc swojemu dziecku. Czasem już takie wsparcie rodzica powoduje zmianę w funkcjonowaniu całego systemu rodzinnego. Rodzic zaczyna z dzieckiem inaczej rozmawiać, poświęcać mu więcej czasu, uwagi i ono naturalnie odchodzi od tych urządzeń. Bo tak naprawdę dziecko zawsze woli wybrać relacje i drugiego człowieka, tylko my jako dorośli często nie potrafimy mu tego zapewnić – podsumowuje psycholog.

    Więcej na temat
    Problemy społeczne Miliony złotych na wsparcie seniorów w czasie pandemii. Rząd wspiera domy opieki społecznej i rozwija projekty aktywizujących osoby starsze Wszystkie newsy
    2020-08-28 | 06:30

    Miliony złotych na wsparcie seniorów w czasie pandemii. Rząd wspiera domy opieki społecznej i rozwija projekty aktywizujących osoby starsze

    Zmieniają się regulacje dotyczące pracy w całodobowych domach pomocy społecznej. – Wprowadziliśmy pracę rotacyjną, która pozwoli DPS-om przeorganizować pracę personelu
    Farmacja Coraz więcej ludzi ma problemy ze snem. To niepokojące, zwłaszcza w dobie pandemii
    2020-08-20 | 06:20

    Coraz więcej ludzi ma problemy ze snem. To niepokojące, zwłaszcza w dobie pandemii

    Tylko 49 proc. ludzi jest zadowolonych z jakości swojego snu. Większość z nas przesypia mniej niż zalecane minimum siedem godzin, a w ciągu nocy budzimy się przeciętnie dwa
    Problemy społeczne Pandemia nasiliła już wcześniej istniejące kryzysy humanitarne. Do końca roku z głodu umrze więcej osób niż z powodu koronawirusa
    2020-08-11 | 06:25

    Pandemia nasiliła już wcześniej istniejące kryzysy humanitarne. Do końca roku z głodu umrze więcej osób niż z powodu koronawirusa

    Koronawirus i związane z nim ograniczenia i skutki przyczyniają się do nasilenia takich kryzysów humanitarnych. WHO wskazuje, że problem głodu może dotknąć dodatkowe

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

    Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

    Film

    Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

    Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

    Gwiazdy

    Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

    Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.