Newsy

Wady zgryzu występują u ponad 60 proc. polskich dzieci. Można im łatwo zapobiec

2014-08-05  |  06:10
Mówi:dr n. med. Anna Masłowska-Kasowicz
Funkcja:lekarz dentysta, ortodonta
Firma:NZOZ Prima-Dent Warszawa
  • MP4
  • Wady zgryzu występują u ponad 60 proc. polskich dzieci. Większość z nich jest skutkiem nieprawidłowego ułożenia dziecka do snu oraz karmienia w okresie niemowlęcym, nawykowego ssania palca lub smoczka, a także ciągłego podawania pokarmów rozdrobnionych. Ryzyko nabytych wad zgryzu eliminują właściwa pielęgnacja oraz kształtowanie odpowiednich zachowań u dzieci.

    Według systematycznego przeglądu badań opublikowanego w Magazynie Stomatologicznym” u prawie 62 proc. polskich dzieci w wieku od 3 do 18 lat obserwuje się wady zgryzu. Około 80 proc. tego typu zaburzeń jest wywołana przez czynniki zewnętrzne, a nie genetyczne.

    Bardzo ważnym czynnikiem jest odpowiednie układanie dziecka do snu oraz karmienia – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr n. med. Anna Masłowska-Kasowicz, dentysta-ortodonta z NZOZ Prima-Dent Warszawa. Prawidłową pozycją w czasie snu jest ułożenie kręgosłupa na płaskiej powierzchni z głową lekko uniesioną na niewielkiej poduszce. Im większa poduszka, tym większe nachylenie głowy do przodu, z czym związana jest przewaga mięśni wysuwających żuchwę. Wtedy rośnie ryzyko wad zgryzu z klasy przodozgryzów.

    W przypadku zbyt płaskich poduszek głowa dziecka układa się zbyt nisko, co sprzyja wadom typu tyłozgryz.

    Podczas karmienia dziecko powinno być ułożone lekko skośnie, niemal pionowo, ponieważ pozycja ta równoważy działanie mięśni wysuwających i cofających żuchwę. Warto również zaznaczyć, że kształtowaniu się prawidłowego zgryzu sprzyja karmienie piersią, które angażuje wszystkie mięśnie twarzy dziecka.

    – W przypadku karmienia przez smoczek należy zwrócić uwagę na pozycję butelki. Nie może ona przylegać do bródki dziecka, gdyż spowoduje to zahamowanie prawidłowego wzrostu żuchwy do przodu i dziecko nie będzie mogło wyjść z tzw. tyłozgryzu fizjologicznego, z którym się rodzi – tłumaczy Anna Masłowska-Kasowicz.

    Istotnym problemem przyczyniającym się do powstania wad zgryzu są również nieprawidłowe nawyki, w tym ssanie smoczka poza okresem karmienia lub ssanie palca.

    – Nawyk ssania jest normą do 1. roku życia. Przetrwanie nawyku ssania powyżej pierwszych 12 miesięcy życia skutkuje rozwojem wad w przyszłości i takimi wadami mogą być zgryzy otwarte, tyłozgryzy, przodozgryzy, wszystko uzależnione jest od tego, w jaki sposób układany jest smoczek – dodaje dentystka.

    Właściwy rozwój zgryzu w dużej mierze zależy również od konsystencji pokarmów. Po wyrośnięciu wszystkich zębów mlecznych dzieciom należy podawać twarde surowe owoce i warzywa, takie jak jabłko, marchew czy kalarepa. Intensywna praca mięśni żuciowych stymuluje prawidłowe kształtowanie się szczęki. Następstwami wad zgryzu mogą być problemy z oddychaniem, żuciem i mową, asymetria rysów twarzy czy nadmierne ścieranie się zębów.

    Więcej na temat
    Zdrowie Pasty z fluorem stosowane w odpowiedniej ilości nie są szkodliwe dla dzieci Wszystkie newsy
    2014-07-22 | 06:25

    Pasty z fluorem stosowane w odpowiedniej ilości nie są szkodliwe dla dzieci

    Stosowanie niewielkiej ilości pasty z fluorem jest bezpieczne i istotne dla utrzymania prawidłowego stanu zębów najmłodszych. Nowe zalecenia dotyczące fluoru,
    Dziecko Złe nawyki żywieniowe główną przyczyną próchnicy u dzieci
    2014-07-15 | 06:10

    Złe nawyki żywieniowe główną przyczyną próchnicy u dzieci

    Polska jest na końcu listy krajów europejskich, w których stan zdrowia jamy ustnej uznaje się za poprawny. Ponad 50 proc. dzieci w wieku 3 lat ma zmiany próchnicowe – szacuje
    Dziecko Smoczki anatomiczne zapobiegają wadom zgryzu u dziecka
    2014-04-07 | 05:40

    Smoczki anatomiczne zapobiegają wadom zgryzu u dziecka

    Rośnie świadomość wśród rodziców w kwestii wpływu kształtu smoczka na zgryz. Popularność zdobywają smoczki anatomiczne, przypominające brodawkę sutkową matki. Model ten podczas

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Ochrona środowiska

    Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej

    Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.

    Ochrona środowiska

    Radykalne formy protestów klimatycznych mogą mieć wpływ na spadek poparcia społecznego dla działań na rzecz klimatu. Najmniej akceptowalne blokady dróg czy niszczenie obrazów

    Aktywiści klimatyczni coraz częściej wykorzystują pokojowe nieposłuszeństwo obywatelskie, aby podnieść ekologiczną świadomość społeczeństwa. Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu George’a Masona wykazały, że niektóre z ich działań, jak np. marsze i protesty okupacyjne, są postrzegane jako bardziej akceptowalne niż na przykład blokady dróg czy niszczenie obrazów. To sugeruje, że forma protestu może więc wpłynąć na to, jak bardzo ludzie popierają postulaty głoszone przez protestujących, ale wymaga to dalszych badań.