Newsy

Zimą czarna herbata idealnie komponuje się z imbirem, kardamonem i czarnym pieprzem. Rozgrzewa i podnosi odporność organizmu

2015-11-04  |  06:20

Ze względu na działanie immunostymulujące, rozgrzewające i przeciwzapalne czarna herbata jest najlepszym napojem na zimę. By wzbogacić jej smak i jeszcze skuteczniej zapobiegać infekcjom, można do niej dodać imbir, cynamon, kardamon, cytrynę, sok malinowy, goździki czy czarny pieprz. Smakosze podkreślają, że największe właściwości zdrowotne ma herbata liściasta.

Zimą pijemy przede wszystkim czarną herbatę, ponieważ ma ona działanie rozgrzewające. Możemy też dodawać do niej różne dodatki, które będą również działały w sposób immunostymulujący, czyli będą chroniły przed infekcjami. Idealnym dodatkiem do herbaty na zimę jest imbir, czarny pieprz, goździk, ostra papryka, kardamon, cynamon, cytryna, syrop malinowy lub wiśniowy – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle Julia Popcowa, ekspert Ahmad Tea.

Taką mieszankę, która znacznie podnosi odporność organizmu, możemy kupić w sklepie lub przygotować samodzielnie, wedle własnego gustu i upodobań smakowych. Ważny jest również odpowiedni sposób jej parzenia.

Herbatę parzymy zawsze przez trzy minuty razem z dodatkami. Jeżeli zostawiamy ją dłużej, to nie pozostanie w niej zbyt dużo teiny, ponieważ ona bardzo szybko ulatnia się z dzbanka czy ze szklanki – tłumaczy Julia Popcowa.

Specjaliści do spraw żywienia podkreślają, że oprócz wyjątkowych walorów smakowych i właściwości rozgrzewających, herbata ma również szerokie działanie lecznicze – odkaża organizm, zwalcza wolne rodniki i poprawia pracę układu trawiennego.

Herbata ma działanie przeciwzapalne i dlatego w sytuacjach, kiedy mamy w organizmie różne infekcje, działa ona łagodząco, np. na infekcje żołądkowe czy przeziębienie, a aromatyczne dodatki jeszcze wzmacniają to działanie – wyjaśnia Julia Popcowa.

O ile nie należy przesadzać z ilością zielonej herbaty – w tym przypadku w zupełności wystarczy 3–5 filiżanek tygodniowo, to czarną można pić znacznie częściej – nawet po kilka filiżanek dziennie. Eksperci tłumaczą, że herbata pobudza i orzeźwia dzięki zawartości teiny, która działa podobnie jak kofeina znajdująca się w kawie.

Maksymalna ilość teiny to około 260 mg na dobę. Jeżeli przekroczylibyśmy ten próg, to mogłyby pojawić się skutki w postaci np. przyspieszonego bicia serca czy podniesionego ciśnienia. Natomiast nawet najmocniejsza czarna herbata maksymalnie ma w sobie około zaledwie 40 mg teiny, więc dziennie spokojnie możemy wypić 6–7 filiżanek napoju i naprawdę nic nam się nie stanie – podkreśla Julia Popcowa.

Do przygotowania dobrej herbaty najlepiej nadaje się woda miękka o bardzo małej zawartości wapnia. Większość ekspertów doradza użycie wody z kranu, najlepiej filtrowanej, woda w butelkach jest bowiem zbyt wysoko mineralizowana.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Żywienie

Nawet 35 proc. Polaków może się zmagać z insulinoopornością. Sygnałami alarmowymi są nagły wzrost wagi ciała, senność i napady głodu

Insulinooporność, czyli zmniejszona wrażliwość tkanek na działanie insuliny, prowadzi do zaburzeń gospodarki hormonalnej. Zmusza bowiem trzustkę do zwiększonego wydzielania insuliny, a to pobudza apetyt i sprzyja tyciu. To zaburzenie metaboliczne może mieć daleko idące konsekwencje dla zdrowia, między innymi prowadzić do rozwoju cukrzycy typu 2 i chorób układu krążenia. Na jej rozwój wpływa wiele czynników, w tym: nieprawidłowe odżywianie, przewlekły stres, zaburzenia snu i uwarunkowania genetyczne.

Gwiazdy

Anna Dec: Za mówienie kontrowersyjnych rzeczy byłam karcona w szkole przez rówieśników. Teraz w pracy jestem za to doceniana

Prezenterka zaznacza, że krótkie wiadomości tekstowe, kilkusekundowe filmiki, emotikony czy reakcje w mediach społecznościowych nie dość, że nie są w stanie zastąpić rozmowy twarzą w twarz, to jeszcze mogą być źródłem konfliktów i nieporozumień. Zdaniem Anny Dec wiele osób odbiera wiadomości przez pryzmat własnych kompleksów i emocji, co sprawia, że nawet neutralne komunikaty mogą być źle zrozumiane. Dlatego też ważne sprawy trzeba załatwiać nie przez ekran telefonu, ale podczas spotkania w realnym świecie, bo ono ma największą wartość.