Mówi: | Zosia Ślotała, stylistka Katarzyna Glinka, aktorka Michał Będźmirowski, autor bloga "Modny Tata" |
Zosia Ślotała: Niedożywienie niekoniecznie oznacza głód. Jest to także wybieranie złych produktów żywieniowych
Niedożywienie to stan wynikający z braku spożywania lub wchłaniania substancji odżywczych. Na problem zwracają uwagę także gwiazdy. Zosia Ślotała, Katarzyna Glinka oraz Michał Będźmirowski, autor bloga "Modny Tata", zostali ambasadorami kampanii "Jem Drugie Śniadanie", której celem jest wyrobienie w Polakach nawyku jedzenia drugiego śniadania. Akcja ta ma nie tylko wymiar edukacyjny, wspiera także program dożywiania prowadzony przez Polską Akcję Humanitarną.
Katarzyna Glinka twierdzi, że przyjęła propozycję udziału w kampanii bez zastanawiania.
– Warto pomagać i jeśli można przekuć w jakiś sposób popularność na to, żeby zwrócić uwagę na problem, który w Polsce cały czas istnieje, to należy to robić po prostu w ogóle, nie zastanawiając się nawet – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Katarzyna Glinka.
Gwiazda twierdzi też, że zawsze chętnie angażuje się w akcje pomocy i kampanie dobroczynne. Jej zdaniem dawanie pomocy potrzebującym jest dużo przyjemniejsze niż otrzymywanie czegokolwiek. Także Zofia Ślotała nie miała wątpliwości czy przyjąć propozycję udziału w akcji "Jem Drugie Śniadanie".
– Z PAH współpracowałam już wcześniej m.in. na moim baby shower zbierałam pieniądze, zresztą na Pajacyka, brałam też udział w akcji „Listen For Syria” zbierając pieniądze na uchodźców z Syrii – mówi stylistka.
Zdaniem Michała Będźmirowskiego problemy takie jak niedożywienie dzieci należy nagłaśniać, edukując w ten sposób nie tylko dzieci i młodzież, ale i rodziców. Bloger uważa, że zdrowych nawyków żywieniowych należy nabierać już we wczesnym dzieciństwie. Twierdzi też, że chętnie bierze udział w kampaniach społecznych o charakterze edukacyjnym.
– Zawsze powtarzałem, że ten cały projekt „Modny Tata” i wszystkie kwestie związane z nim i działalnością w social mediach, bardzo się cieszę, że za tym idzie jakaś wartość dodana. Że to nie jest tylko pusty przekaz informacji odnośnie jak się ubrać czy co założyć na siebie, ale że za tym wszystkim idzie coś, co jest bardzo istotne – mówi Michał Będźmirowski.
Bloger twierdzi, że jego rodzice zawsze starali się przekazywać mu zasady zdrowego żywienia, choć czasami pozwalali mu na zjedzenie chipsów lub czekolady.
Niedożywienie prowadzi do upośledzenia psychicznych i fizycznych funkcji organizmu, a objawia się m.in. wychudzeniem, zwiększoną podatnością na infekcje, osłabieniem i apatią a często nawet depresją, łamliwością i wypadaniem włosów, trudnością z koncentracją i zapamiętywaniem. Długotrwałe niedożywienie może prowadzić m.in. do niedokrwistości, zwiększenia łamliwości kości, osłabienia mięśni. Niedożywienie może być wynikiem choroby np. nowotworowej, lub nieprawidłowej diety, ubogiej w substancje niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu.
– Niedożywienie niekoniecznie oznacza głód, ponieważ niedożywienie to jest także wybieranie złych produktów żywieniowych, czyli jedzenie, które ma absolutnie zero wartości, kiedy je jemy – podkreśla Zosia Ślotała.
W Polsce z powodu niedożywienia cierpi blisko 170 tys. dzieci. Wbrew powszechnym opiniom niedożywienie nie dotyczy tylko dzieci z najuboższych rodzin. Często dotyka ono także najmłodszych, które regularnie spożywają posiłki. Ich codzienne menu jest jednak ubogie w witaminy i minerały, a bogate w cukry i tłuszcze, w efekcie czego organizm nie otrzymuje niezbędnych substancji odżywczych i nie może się prawidłowo rozwijać.
– Dzieci zamiast jeść wartościowe posiłki po prostu zwyczajnie jedzą tzw. śmieciowe jedzenie, co koniec końców powoduje ogromne spustoszenie. Wyniki są takie, że po prostu organizmy małych naszych dzieciaków są niedożywione – podkreśla Katarzyna Glinka.
Czytaj także
- 2024-07-04: Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
- 2024-07-09: Systemy komunikacji poszczególnych służb nie są ze sobą zintegrowane. Ich sprawne działanie to podstawa zarządzania kryzysowego
- 2024-06-12: Co czwarty uczeń ostatnich klas szkoły ponadpodstawowej ma konkretne plany na przyszłość. 30 proc. nie wie, czy będzie studiować
- 2024-05-31: W strefach objętych konfliktem żyje 400 mln dzieci. Najtrudniejsza sytuacja jest w Strefie Gazy, gdzie w ciągu kilku miesięcy zginęło ponad 12 tys. dzieci
- 2024-06-26: Katarzyna Dowbor: Kocham Andaluzję. Z przyjemnością jeżdżę tam na wakacje do domu moich dzieci
- 2024-07-19: Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
- 2024-05-29: Katarzyna Dowbor: Kiedy odchodziłam z TVP, to była to taka rodzinna telewizja. Teraz to już jest porządna fabryka, ale ja się szybko przestawiłam
- 2024-06-12: Katarzyna Dowbor: Uwielbiam remonty. Gdybym nie była dziennikarką, to zostałabym scenografką albo architektem wnętrz
- 2024-07-10: Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej
- 2024-07-02: Katarzyna Pakosińska: Siostrzeństwo kobiet jest jeszcze w powijakach. Natomiast w „Pytaniu na śniadanie” mam wspaniałe koleżanki, a Kinga Dobrzyńska jest dla nas jak mama
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.
Prawo
Sztuczna inteligencja w nieodpowiednich rękach może stanowić poważne zagrożenie. Potrzebna jest większa świadomość twórców i użytkowników oraz twarde regulacje
Wykorzystanie sztucznej inteligencji do manipulowania ludźmi przyjmuje namacalną postać, jak deepfake, ale może się odbywać także dużo subtelniej, na przykład poprzez podsuwanie odpowiednich treści w wyszukiwarce. – Odwoływanie się w pewnych aspektach do kwestii etycznego stosowania tej technologii to za mało, jeśli w ślad za tym nie idą odpowiednie regulacje – oceniają eksperci. Amnesty International przewiduje, że sztuczna inteligencja wykorzystywana bez kontroli i stabilnych ram prawnych może doprowadzić do nasilenia naruszeń praw człowieka, zwłaszcza w obliczu konfliktów zbrojnych i przez reżimy kontrolujące życie obywateli.
Podróże
Sebastian Wątroba: Uwielbiamy wakacje nad Bałtykiem. Aby spędzić je pod palmami, wcale nie musimy wyjeżdżać do ciepłych krajów, wystarczy przyjechać do Międzyzdrojów
Aktor zaznacza, że uwielbia spędzać wakacje nad polskim morzem, a szczególnie upodobał sobie Międzyzdroje. Kiedy więc ma wolną chwilę, to nie traci czasu na przeglądanie zagranicznych ofert, tylko stawia na sprawdzone miejscówki i zabiera swoich bliskich właśnie do tego niezwykłego miasta położonego na zachodnim wybrzeżu Bałtyku. Sebastian Wątroba jednym tchem wylicza atrakcje, jakie czekają na turystów w tym kurorcie, i zachęca wszystkich jeszcze niezdecydowanych, by zaplanowali tam urlop.