Newsy

Zuza Jabłońska: Niedawno wydałam mój debiutancki album. Jeżeli wszystko wróci do normy, moi fani mogą spodziewać się małej trasy koncertowej

2020-12-23  |  06:24

W październiku Zuza Jabłońska wydała swój debiutancki krążek pt. „Psycho” i jak podkreśla, wiązało się to z dużymi przeżyciami. Artystka cieszy się, że jej album został tak dobrze przyjęty przez odbiorców, i ma nadzieję, że kiedy pandemia przeminie, będzie mogła zaprezentować swoje utwory szerokiej publiczności podczas trasy koncertowej.

Zuza Jabłońska to jedna z najciekawszych młodych artystek, która świetnie funkcjonuje na granicy mainstreamu i alternatywy. Jej charakterystyczna barwa głosu i nieprzeciętne umiejętności wokalne zaprowadziły ją do finału programu „The Voice Kids”. Wokalistka nie ukrywa, że z utęsknieniem czeka na ten moment, kiedy znów będzie mogła stanąć na scenie i dać koncert dla swoich fanów.

– Niedawno wyszedł mój debiutancki album „Psycho”, a mi zawsze z albumem kojarzy się trasa koncertowa. I ja bardzo na to liczę. Mam nadzieję, że nam się uda, jeżeli wszystko wróci do normy, tak że spodziewajcie się małej trasy koncertowej – mówi agencji Newseria Lifestyle Zuza Jabłońska.

Artystka przyznaje, że nagranie i wydanie pierwszego albumu było jej marzeniem od wielu lat. Premiera krążka „Psycho” to dla niej ogromne przeżycie. W pracę nad nim włożyła bowiem dużo serca i wysiłku. Nie ukrywa więc, że chciałaby dotrzeć ze swoją twórczością do jak największej liczy osób.

– Bardzo się cieszyłam, bo to w końcu mój pierwszy album, czyli dla artysty podobno najważniejszy. Pracowałam nad nim bardzo długo, bo myślę, że około dwóch lat, i jestem z niego bardzo dumna. Robiliśmy go tak długo, ponieważ chciałam, żeby wszystko było dopracowane, dopięte na ostatni guzik, żeby później za parę lat nie powiedzieć, że tu się coś nie udało, tam coś nie wyszło. Tylko żeby dumnie powiedzieć, że jestem dumna z tej płyty i bardzo się cieszę, że ona właśnie w taki sposób powstała i tak wygląda – mówi wokalistka.

Debiutancki album Zuzy Jabłońskiej zawiera 12 utworów. Na płytę zostali zaproszeni wyjątkowi goście: Jan-Rapowanie, Siles, Sarius, Czesław Śpiewa czy Kuba Karaś z zespołu The Dumplings. W każdym kolejnym utworze piosenkarka pokazuje inne oblicze, jednak przy zachowaniu podobnej ekspresji oraz estetyki. W swoich tekstach porusza bardzo ważne problemy społeczne. Zapewnia, że na jednej płycie nie poprzestanie.

– Bardzo chciałabym cały czas iść tą drogą muzyczną. Oczywiście drugim torem jest jeszcze szkoła, planuję iść na studia, tak że wszystko w swoim czasie – dodaje Zuza Jabłońska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Edukacja

Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu

Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.

Media

Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie

Nowi gospodarze TVP2 nie mogą się nachwalić zarówno atmosfery, jaka panuje w TVP, jak i siebie nawzajem. Robert El Gendy bardzo się cieszy z tego, że może prowadzić „Pytanie na śniadanie” z Klaudią Carlos i przekonuje, że ich duet ma duży potencjał. Na wizji doskonale się dogadują i uzupełniają, a poza kamerami  mają wiele wspólnych tematów do rozmów.

Prawo

Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność

Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.