Mówi: | Zuza Jabłońska |
Funkcja: | wokalistka |
Zuza Jabłońska: Niedawno wydałam mój debiutancki album. Jeżeli wszystko wróci do normy, moi fani mogą spodziewać się małej trasy koncertowej
W październiku Zuza Jabłońska wydała swój debiutancki krążek pt. „Psycho” i jak podkreśla, wiązało się to z dużymi przeżyciami. Artystka cieszy się, że jej album został tak dobrze przyjęty przez odbiorców, i ma nadzieję, że kiedy pandemia przeminie, będzie mogła zaprezentować swoje utwory szerokiej publiczności podczas trasy koncertowej.
Zuza Jabłońska to jedna z najciekawszych młodych artystek, która świetnie funkcjonuje na granicy mainstreamu i alternatywy. Jej charakterystyczna barwa głosu i nieprzeciętne umiejętności wokalne zaprowadziły ją do finału programu „The Voice Kids”. Wokalistka nie ukrywa, że z utęsknieniem czeka na ten moment, kiedy znów będzie mogła stanąć na scenie i dać koncert dla swoich fanów.
– Niedawno wyszedł mój debiutancki album „Psycho”, a mi zawsze z albumem kojarzy się trasa koncertowa. I ja bardzo na to liczę. Mam nadzieję, że nam się uda, jeżeli wszystko wróci do normy, tak że spodziewajcie się małej trasy koncertowej – mówi agencji Newseria Lifestyle Zuza Jabłońska.
Artystka przyznaje, że nagranie i wydanie pierwszego albumu było jej marzeniem od wielu lat. Premiera krążka „Psycho” to dla niej ogromne przeżycie. W pracę nad nim włożyła bowiem dużo serca i wysiłku. Nie ukrywa więc, że chciałaby dotrzeć ze swoją twórczością do jak największej liczy osób.
– Bardzo się cieszyłam, bo to w końcu mój pierwszy album, czyli dla artysty podobno najważniejszy. Pracowałam nad nim bardzo długo, bo myślę, że około dwóch lat, i jestem z niego bardzo dumna. Robiliśmy go tak długo, ponieważ chciałam, żeby wszystko było dopracowane, dopięte na ostatni guzik, żeby później za parę lat nie powiedzieć, że tu się coś nie udało, tam coś nie wyszło. Tylko żeby dumnie powiedzieć, że jestem dumna z tej płyty i bardzo się cieszę, że ona właśnie w taki sposób powstała i tak wygląda – mówi wokalistka.
Debiutancki album Zuzy Jabłońskiej zawiera 12 utworów. Na płytę zostali zaproszeni wyjątkowi goście: Jan-Rapowanie, Siles, Sarius, Czesław Śpiewa czy Kuba Karaś z zespołu The Dumplings. W każdym kolejnym utworze piosenkarka pokazuje inne oblicze, jednak przy zachowaniu podobnej ekspresji oraz estetyki. W swoich tekstach porusza bardzo ważne problemy społeczne. Zapewnia, że na jednej płycie nie poprzestanie.
– Bardzo chciałabym cały czas iść tą drogą muzyczną. Oczywiście drugim torem jest jeszcze szkoła, planuję iść na studia, tak że wszystko w swoim czasie – dodaje Zuza Jabłońska.
Czytaj także
- 2024-12-24: Alicja Węgorzewska: Święta Bożego Narodzenia nie są o Mikołajku, prezentach czy światełkach. W tym czasie trzeba wracać myślami do Betlejem
- 2024-12-19: Luna: Pewni ludzie i sytuacje mi nie służyły. Musiałam się oddzielić od przeszłości i zacząć nowy rozdział w swoim życiu
- 2024-12-27: Luna: Ostatnio cierpię na nadprodukcję twórczą. Eurowizja przyniosła mi zbyt dużo weny artystycznej i z tyłu głowy są już dwa kolejne albumy
- 2024-12-30: Krystian Ochman: Takich utworów jak „Bohemian Rhapsody” czy „Somebody to Love” to ja bym nie dotykał. Generalnie to chcę odejść od coverów i śpiewać swoje utwory
- 2024-12-16: Krystian Ochman: Zawsze odrzucałem różne propozycje na sylwestra, ale teraz wezmę udział w wyjątkowym koncercie. Stworzę duet z moim dziadkiem
- 2025-01-02: Wiktor Dyduła: Słyszę coraz więcej utworów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Trudno je odróżnić od kompozycji stworzonych przez ludzi
- 2024-12-11: Miuosh: Trwa wielkie odliczanie do trasy koncertowej „Pieśni Współczesne. Tom II”. Biletów praktycznie już nie ma, więc dodajemy kolejne terminy
- 2024-10-14: Margaret: 15 listopada wydaję kontynuację albumu „Siniaki i cekiny”. Zamykam to wszystko klamrą i czuję, że to otworzy mi drzwi na nowe
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-10-07: Enej: Przygotowujemy się do świątecznej trasy koncertowej. Kiedyś tradycja kolędowania była naturalna, a dzisiaj młodzież się tego wstydzi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
NEWSERIA POLECA
Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku
Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.
Prawo
Tak zwana sztuczna twórczość coraz popularniejsza. Wyzwaniem pozostają kwestie praw autorskich
Rosnąca popularność narzędzi AI spowodowała, że powstaje coraz więcej „dzieł sztuki”, będących wytworem działania algorytmów, które potrafią m.in. tworzyć muzykę dopasowaną do preferencji i nastroju, malować obrazy, a nawet pisać poezję czy scenariusze filmowe. To rodzi szereg wyzwań dotyczących praw autorskich. Są także wątpliwości dotyczące ochrony dzieł, z których AI się uczy. Narzucanie prawnych zakazów i obostrzeń może jednak nie przynieść efektów.
Podróże
Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
Były piłkarz przyznaje, że z perspektywy uczestników program „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dla niego ten format okazał się nie tylko testem fizycznym, ale także emocjonalnym, bo trzeba było stawić czoła zarówno rywalom, jak i własnym słabościom. Radosław Majdan zdradza też, że emocji nie brakowało już na lotnisku. Tuż po przylocie do Grecji okazało się bowiem, że jego walizka zaginęła. Na szczęście miał przy sobie kilka zapasowych ubrań.