Mówi: | Hanna Bakuła |
Funkcja: | malarka, pisarka |
Hanna Bakuła: Wracam do moich felietonów z „Playboya”. Prowadzę też w internecie pogadanki na temat seksu i mam bardzo pochlebne opinie
Pisarka przez 17 lat była felietonistką „Playboya” i dzieliła się z czytelnikami swoimi nietuzinkowymi spostrzeżeniami na temat relacji damsko-męskich. Teksty te cieszyły się dużym zainteresowaniem i zyskały spore grono miłośników. Teraz na swojej stronie internetowej Hanna Bakuła powraca do nich i zapewnia, że nie straciły nic na swojej aktualności. Artystka przyznaje, że nie ma dla niej tematów tabu, nie boi się trudnych pytań i wszystkich chętnych zaprasza do dyskusji.
– Już drugi rok mam galerię internetową. Nazywa się galeriahannybakuly.pl i mam w niej wszystko: swoje książki, pastele, akwarele, grafiki i bardzo dobrze to idzie. Oprócz tego w tej galerii mam fajne pogadanki na przykład dotyczące spraw seksualnych. Przez 17 lat pisałam bowiem felietony do „Playboya”, a jak „Playboy” się zamknął, to i ja się zamknęłam – mówi agencji Newseria Lifestyle Hanna Bakuła.
Jak wspomina, propozycję pisania felietonów o takiej tematyce złożył jej redaktor naczelny magazynu Tomasz Raczek. Podjęła wyzwanie i tak przez wiele lat miała swoją stałą rubrykę w tym kultowym magazynie.
– Tomek Raczek zgłosił się do mnie z zapytaniem, czy mogłabym pisać felietony. A ponieważ był to „Playboy”, więc one musiały mieć w sobie choć trochę erotyki, w związku z powyższym 17 lat w każdym numerze tłukłam stronę – mówi.
Teraz dzięki galerii internetowej te teksty dostały „drugie życie”, a pisarka nie ukrywa, że wraca do nich z dużą przyjemnością.
– Czytam te felietony, komentuję je, odpowiadam na pytania, które zadają mi moi fani, i mam bardzo pochlebne opinie. Każdy felieton jest na temat czegoś, co mnie spotkało, nie tyle dotyczyło, ale na przykład dowiedziałam się o tym. A odpowiedzi na pytania są różne. Na przykład na pytanie, jak to jest, kiedy partnerka jest starsza od partnera. Ja jestem za, absolutnie – dodaje.
Felietony Hanny Bakuły z „Playboya” zostały także opublikowane w książce „Seks na kredyt, czyli jak dostać gratis”.
Czytaj także
- 2024-05-07: Paweł Małaszyński: Pierwszy raz gram w spektaklu ewidentnie przeznaczonym dla dorosłych. Ale w teatrze właściwie nie ma tematów tabu
- 2024-04-17: Artur Barciś: Często sąsiedzi nic o sobie nie wiedzą. Mój spektakl „Barabuum!” prowokuje do tego, żeby się poznać i podzielić swoimi skrytymi pragnieniami
- 2024-04-03: Naukowcy obalają mit rozrywkowego singla do wzięcia. Osoby niepozostające w związku wykazują się mniejszym ekstrawertyzmem niż te w relacji
- 2024-03-15: Na blokadzie przejść towarowych z Ukrainą Polska może stracić więcej niż nasz wschodni sąsiad. Rolnicy potrzebują pomocy ze strony rządu i unijnych instytucji
- 2024-03-26: Empatii można się nauczyć przez obserwowanie innych empatycznych osób. Środowisko społeczne może też wpłynąć na jej utratę
- 2024-02-21: Anonimowość w internecie motywowana jest nie tylko chęcią trollowania. Dla niektórych to bezpieczna przestrzeń do wyrażenia siebie
- 2024-02-09: Prezydent Andrzej Duda wraca z wizyty w Afryce Wschodniej. Wśród tematów oprócz polskich inwestycji także projekty pomocowe i rozwojowe
- 2024-02-02: Mark Brzezinski: To jest dobry czas dla polsko-amerykańskiej współpracy. Jest duże zainteresowanie inwestycjami po obu stronach
- 2024-01-30: Zatajanie negatywnych informacji o sobie może być dużym obciążeniem psychicznym. Reakcja odbiorcy na wyjawiony sekret zwykle jest łagodniejsza niż oczekiwana
- 2024-02-13: Granie w brutalne gry nie zmniejsza empatii. Odkrycie może stanowić zwrot w debacie na temat szkodliwości gier wideo
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Paweł Małaszyński: Pierwszy raz gram w spektaklu ewidentnie przeznaczonym dla dorosłych. Ale w teatrze właściwie nie ma tematów tabu
– Spektakl „Barabuum!” to nie tylko rozrywka na najwyższym poziomie, ale także sztuka z drugim dnem i ukrytym przesłaniem – mówi Paweł Małaszyński. Aktor nie boi się tematów kontrowersyjnych i uważa, że dobrze jest pokazywać na scenie uniwersalne problemy, z którymi może się borykać wiele osób, ale nie każdy ma odwagę się do tego przyznać. Jego zdaniem przedstawienie wyreżyserowane przez Artura Barcisia powinno zachęcić widzów do szczerej rozmowy o potrzebach seksualnych, skrytych pragnieniach i fantazjach łóżkowych.
Konsument
Tanie dekoracje do domu coraz poważniejszym problemem dla środowiska. Eksperci ostrzegają przed skutkami fast homeware
Sztuczne dekoracje kwiatowe, wiosenne wianki, puchate króliki, kurczaczki wielkanocne czy plastikowe świecidełka bożonarodzeniowe – ostatnie lata to prawdziwy boom na sezonowe dekoracje do domu. Trend ten znacząco zyskał na popularności w czasie pandemii, kiedy w domach pracowaliśmy i spędzaliśmy większość wolnego czasu, a podchwyciły go sklepowe marki, które wprowadziły do oferty taki asortyment i kuszą sezonowymi promocjami na niego. Eksperci podkreślają, że o ile w dekorowaniu domu nie ma nic złego, o tyle wybieranie tanich dekoracji i zmienianie ich co kilka tygodni czy miesięcy to trend szkodliwy i dla naszych portfeli, i dla środowiska. I porównują fast homeware do szkodliwości fast fashion, czyli taniej mody w naszych szafach.
Psychologia
Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu
Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.