Mówi: | Karolina Kowalczyk |
Funkcja: | kierownik ds. komunikacji korporacyjnej |
Firma: | Mars Polska |
Powstała specjalna aplikacja i gadżet umożliwiające zrobienie idealnego selfie z psem
Do wykonania idealnego selfie z czworonożnym ulubieńcem potrzeba dużo cierpliwości – zarówno psa, jak i jego właściciela. Psia uwaga często skupia się na wielu innych rzeczach, tylko nie na obiektywie. Z pomocą przychodzą proste, ale skuteczne gadżety, takie jak klipsy z psimi przysmakami. Zamocowane na smartfonie przykuwają uwagę zwierzaka i skłaniają do patrzenia prosto w obiektyw. Specjalne aplikacje pozwalają natomiast błyskawicznie opublikować zdjęcie w mediach społecznościowych.
Według badań firm Now Sourcing i Frames Direct statystyczny millennials (czyli osoba urodzona między 1980 a 2000 r.) spędza godzinę tygodniowo na robieniu sobie selfie. W ciągu całego swojego życia wykona ponad 25,5 tys. selfie, czyli niemal jedno selfie dziennie. Zwykle jedno perfekcyjne zdjęcie to efekt kilku mniej udanych prób. Skala trudności rośnie, gdy chcemy pozować razem z czworonożnym pupilem.
– Zrobienie sobie selfie z psem bywa bardzo kłopotliwe. Nawet jeżeli uda nam się zatrzymać psa na chwilę u swojego boku, to jego rozbiegany wzrok nie zawsze będzie skierowany akurat w aparat fotograficzny – mówi agencji informacyjnej Newseria Karolina Kowalczyk, kierownik ds. komunikacji korporacyjnej Mars Polska.
W przypadku selfie największym wyzwaniem jest zazwyczaj skłonienie psa do patrzenia prosto w obiektyw, gdy próbujemy uchwycić idealne ujęcie. Zwierzę nie rozumie intencji właściciela, a jego uwaga bywa rozproszona. Z pomocą przychodzą gadżety, które przykuwają uwagę psa, np. niewielkie piłeczki lub psie smakołyki mocowane na telefonie.
– Pies patrzy na smakołyk, a na zdjęciu wygląda to tak, jakbyśmy razem zgodnie patrzyli prosto w aparat telefoniczny. Teraz w sklepach dostępne są specjalne klipsy załączone do przekąsek Pedigree Dentastix i można je kupić w promocyjnych opakowaniach – przekonuje Karolina Kowalczyk.
Zestaw Selfiestix składa się z trzech elementów. Pierwszy z nich to niewielki klips umożliwiający przymocowanie przysmaku do górnej części każdego telefonu komórkowego. Następny to przekąska dentystyczna, która dba o zdrowie zębów i dziąseł psa. W zestawie znajduje się również aplikacja mobilna, dzięki której na gotowe zdjęcie możliwe jest nałożenie zabawnych filtrów. Aplikacja wykorzystująca technologię rozpoznawania rysów psa dostępna jest w App Store i Google Play.
– Po wykonaniu udanego selfie, możemy na zdjęcie nałożyć specjalny filtr, który dopasuje nam do zwierzęcia wygląd np. kucharza, policjanta, a nawet kota. Dodatkowo, aplikacja umożliwia natychmiastowe podzielenie się zdjęciem z naszymi przyjaciółmi w mediach społecznościowych – mówi Karolina Kowalczyk.
Polacy kochają zwierzęta – z badań TNS Polska wynika, że blisko połowa z nich ma w domu czworonożnego pupila. Zdecydowanymi faworytami są psy, których posiadanie deklaruje ponad 80 proc. badanych.
Czytaj także
- 2024-06-19: Ojcowie coraz częściej wykorzystują urlopy rodzicielskie. Wciąż jednak wiele zależy od podejścia pracodawców
- 2024-06-27: Rośnie skala wykorzystywania seksualnego dzieci przez internet. Ofiarami padają nawet kilkulatkowie
- 2024-06-19: Wysokie temperatury zagrażają zwierzętom domowym. Narażone są na udary cieplne i poparzenia
- 2024-05-23: Anna Kalczyńska: Za mało w naszym życiu społecznym dobrych uczuć i wzorców. Pomaganie powinno być fundamentem i jednym z filarów naszego życia
- 2024-05-27: Agata i Tomasz Wolni: Jest w nas głęboka potrzeba dzielenia się tym, co dostaliśmy od życia. Bliskie naszemu sercu są inicjatywy wspierające rodzinę
- 2024-05-20: Katarzyna Zielińska: Na dobranoc nie oglądamy telewizji, tylko czytamy dzieciom książki. To jest ten moment, kiedy możemy budować relację z naszymi pociechami
- 2024-05-31: Katarzyna Zielińska: Nie dla mnie e-booki – jestem wyznawcą papierowych wersji książek. Uwielbiam czytać kryminały i książki na temat slow life
- 2024-06-10: Łukasz Dominiak: Mimo dominacji smartfonów dzieci da się też przekonać do wspólnego czytania książek. Musi to być jednak przyjemność, a nie przymus
- 2024-05-02: Rafał Zawierucha: Dostrzegam upadek zawodu dziennikarza. Dzisiaj dziennikarstwo opiera się na tym, żeby się dobrze klikało
- 2024-01-31: Ponad pięciomilionowa grupa społeczna w Polsce czuje się niezauważana. Na temat niepełnosprawności wciąż pokutuje wiele mitów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.