Newsy

Detoks przygotuje organizm do wiosny

2014-02-12  |  06:30
Zimą dostarczamy organizmowi najwięcej toksyn, bo częściej niż zwykle sięgamy po wysoko przetworzoną żywność, tłuste potrawy, kawę i inne używki. Nagromadzenie szkodliwych składników powoduje uczucie senności, częstsze choroby, cera staje się szara, a paznokcie i włosy łamliwe. Dobrym sposobem na oczyszczenie jest zastosowanie diety detoksowej. Trzeba jednak wiedzieć, po jaką żywność sięgnąć, aby nie wyrządzić jeszcze więcej szkód w organizmie.

Detoks, czyli oczyszczanie organizmu z toksyn, ma dwa działania. Doprowadza ciało do prawidłowego funkcjonowania, a przy okazji powoduje utratę zbędnych kilogramów. Niektórzy mylą jednak detoks z dietą opartą na głodówce lub dietą jednoskładnikową. Producenci leków kuszą zaś gotowymi lekami, które mają oczyścić i odchudzić bez żadnego wysiłku.

Tymczasem, aby skutecznie pozbyć się toksyn, nabrać energii i zgubić kilka kilogramów, należy odpowiednio się do tego przygotować. Dr Anna Lewitt, dietetyk z Centrum Treningu Osobistego i Dietetyki – EGO wymienia trzy zasady, których należy się trzymać, aby detoks przyniósł oczekiwane rezultaty.

Po pierwsze powinniśmy najpierw zweryfikować naszą dietę i wyłączyć z naszego dziennego spożycia różne produkty, które zaśmiecają organizm – mówi dr Anna Lewitt i wylicza, że chodzi o nikotynę, alkohol, kofeinę w nadmiernych ilościach, napoje typu cola, cukier oraz wysoko przetworzone produkty. Trzeba również ograniczyć spożywanie soli, ostrych przypraw oraz napojów gazowanych, a także wykluczyć wieprzowinę i wołowinę.

Kolejnym krokiem jest opracowanie nowego menu z pięcioma regularnymi posiłkami, które powinny składać się z produktów zbożowych np. kasz, chudego mięsa, czyli ryb, kurczaka, indyka, oraz z warzyw lub owoców.

Warzywa przy każdym z 5 posiłków to ok. pół kilograma warzyw i owoców dziennie – wylicza dr Anna Lewitt.

Właściwości oczyszczające mają także m.in. awokado, jagody, fasola, ryż czy orzechy.

Trzecią zasadą, do której trzeba się stosować, jest spożywanie płynów.

Powinniśmy włączyć mineralną wodę niegazowaną i wypijać nie mniej niż 2,5 litra dziennie. Ważne jest także włączenie do diety soków warzywnych – radzi dr Anna Lewitt i dodaje, że najlepsze są soki rozcieńczone wodą, np. należy zrobić sok z jednego buraka, marchwi, selera naciowego i z połowy jabłka.

– Z tego wyjdzie około szklanka, może półtorej szklanki soku – mówi dietetyczka. – Ten sok powinien być rozcieńczony właśnie w dwóch i pół litra wody.  

W ciągu całego dnia należy wypić ok. 3 litrów wody z tą mieszanką soku pomiędzy posiłkami.

– W ten sposób na pewno doprowadzimy nasz organizm do tego, żeby nie sama woda oczyszczała nas, ale sok z różnych warzyw, który  będzie wpływał na oczyszczanie konkretnych narządów – wyjaśnia dr Anna Lewitt.

Podczas oczyszczania organizmu, warto także postawić na aktywność fizyczną i częściej wychodzić spacery, najlepiej poranne, jeszcze przed śniadaniem.

Detoks, zdaniem ekspertów powinien trwać nie mniej niż dwa dni. Jeśli jest dobrze przeprowadzony, oczyści organizm ze szkodliwych składników i poprawi wygląd oraz samopoczucie. Na taką dietę nie mogą pozwolić sobie jednak osoby z niedowagą i anemią, chore na cukrzycę typu 1, niewydolność nerek czy wątroby, a także kobiety w ciąży i karmiące.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Ochrona środowiska

Przebywanie w lesie pozytywnie wpływa na zdrowie. Kąpiele leśne stają się coraz popularniejsze

Zażywanie kąpieli leśnych ma pozytywne oddziaływanie na zdrowie człowieka, zarówno w aspekcie psychicznym, jak i w zakresie wzmacniania układu odpornościowego. Badania naukowe wykazały między innymi, że taka forma odpoczynku przyczynia się do zwiększenia produkcji i aktywności podstawowych komórek układu immunologicznego, spełniających ważną rolę w walce z wirusami i nowotworami. Polacy coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego dobroczynnego wpływu, dlatego rośnie popularność kąpieli leśnych.

Podróże

Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić

Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.