Newsy

Gwiazdy o zdrowym odżywaniu. Ewa Pacuła: obiad to nie kotlet, ziemniaki i surówka

2015-02-19  |  06:50
Mówi:Ewa Pacuła, modelka i dziennikarka

Olga Borys, aktorka

Beata Sadowska, dziennikarka

Grażyna Wolszczak, aktorka

Marek Kościkiewicz, gitarzysta, kompozytor

Anna Krzyżanowska, projektantka mody

  • MP4
  • Ewa Pacuła, Olga Borys, Beata Sadowska, Grażyna Wolszczak, Anna Krzyżanowska i Marek Kościkiewicz deklarują, że na co dzień starają się zdrowo odżywiać i układają swoje menu w zależności od potrzeb organizmu. Dobrze dopasowana dieta pozwala im utrzymać szczupłą sylwetkę i odpowiednią wagę oraz poprawia samopoczucie. Gwiazdy przyznają, że nie unikają słodyczy czy innych kalorycznych potraw, ale tak jak we wszystkim – potrzebny jest umiar.  

    Ewa Pacuła podkreśla, że przywiązuje dużą wagę do zdrowego stylu życia i aktywności ruchowej. Dla swoich najbliższych przygotowuje zbilansowane posiłki na bazie świeżych produktów i dba o to, by odżywiali się regularnie. Takie nawyki wpaja też swoim dzieciom.

    Nie jest tak, że obiad to kotlet, ziemniaki i surówka. Od czasu do czasu jest kurczak, jest dużo ryb, są też często dni bezmięsne, wtedy jemy makarony i inne wegetariańskie potrawy. Wydaje mi się, że moja kuchnia jest w miarę zdrowa, aczkolwiek zdarzają się jakieś grzechy i odstępstwa od codziennego zdrowego odżywiania. Jak każda kobieta kocham słodycze – powiedziała agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Ewa Pacuła, modelka i dziennikarka.

    Olga Borys podkreśla, że całkowicie zgadza się z powiedzeniem „jesteś tym, co jesz”, dlatego starannie dobiera menu, tak żeby było bogate w składniki odżywcze i witaminy.

    – Jeżeli zjem coś niezdrowego, to natychmiast mam jakieś reperkusje w postaci matowej cery czy innych niespodzianek, których sobie nie życzę na twarzy. Zła dieta jest odpowiedzialna za złe samopoczucie, ociężałość, senność i wszystko, co jest nam absolutnie niepotrzebne. Bardzo się cieszę z tego, że nasze społeczeństwo jest coraz bardziej świadome – podkreśla aktorka Olga Borys w rozmowie podczas otwarcia restauracji „Ambasada”, specjalizującej się w daniach wegańskich i raw food.

    Zdaniem Beaty Sadowskiej w nawale pracy i pośpiechu czasem jest się wręcz zmuszonym do tego, by sięgnąć po śmieciowe jedzenie z torebki bądź na bazie fast foodu. Dziennikarka zachęca jednak do tego, żeby kiedy tylko nadarzy się okazja, samemu ugotować coś pysznego i zdrowego.

    Uwielbiam gotować i mogłoby się wydawać, że ktoś, kto biega maratony, ma małe dziecko i jeszcze jest aktywny zawodowo, nie ma na to czasu, ale to nie jest skomplikowane. Poza tym zjedzenie czegoś zdrowego i smacznego może być ogromna frajdą – mówi Beata Sadowska.

    Grażyna Wolszczak uważa, że nie istnieje jedna uniwersalna dieta, która byłaby odpowiednia dla każdego. Sposób odżywiania należy dostosować do potrzeb konkretnego organizmu.

    Zawsze zwracałam uwagę na to, co jem, zawsze czytałam i interesowałam się tym, jak to, co jemy, wpływa na organizm. Ale teoria to jedno, a praktyka to drugie. Nienawidzę wszelkiej ortodoksji i z przyjemnością od czasu do czasu łamię zasady. Nie jestem ani wegetarianką, ani weganką, ale mięsa jem bardzo mało, a wieprzowiny wcale, za to słodycze jem często – mówi Grażyna Wolszczak, aktorka.

    Marek Kościkiewicz przyznaje, że testował różne diety i próbował różnych kuchni. Na bazie tych doświadczeń wybiera teraz takie produkty i potrawy, dzięki którym czuje, że jego organizm funkcjonuje bez zarzutu.

    Staram się unikać mąki i pszenicy, zrezygnowałem z makaronu, pieczywa, pizzy i myślę, że ta dieta mi bardzo służy. Można sobie z tym poradzić, są różnego rodzaju zamienniki. Wydaje mi się, że dieta bezglutenowa ma sens. Oczywiście każdy musi to przemyśleć i spróbować. Lubię dobrze zjeść, lubię celebrować jedzenie. Sam nie potrafię dobrze gotować, ale teoretycznie jestem nieźle przygotowany – mówi Marek Kościkiewicz, muzyk.

    Anna Krzyżanowska tłumaczy, że swoje menu opiera przede wszystkim na warzywach i owocach. Co jakiś czas stara się również oczyszczać organizm z toksyn.

    – Bardzo przywiązuję wagę do tego, co jem. Jestem zwolenniczką zdrowej kuchni, jestem wegetarianką, natomiast niezdeklarowaną, ponieważ nie chcę sobie odmówić prawa do kawałka mięsa, jeżeli będę miała ochotę. Chcę się czuć wolna i móc wybierać. Mam świadomość tego, że jedzenie wpływa na wygląd, a przede wszystkim na psychikę – mówi Anna Krzyżanowska, projektantka mody.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

    Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

    Inwestycje

    Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

    Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

    Media

    Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

    Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.