Newsy

Lekkostrawne posiłki, sauna i treningi siłowe pomogą się pozbyć nadmiaru kilogramów po świętach

2016-12-27  |  06:00

Nawet kilka kilogramów można przytyć w czasie świąt Bożego Narodzenia. W powrocie do dawnej wagi przed imprezą sylwestrową pomogą lekkostrawne posiłki, ubogie w cukry proste, produkty przetworzone i tłuszcze oraz treningi na siłowni. Warto skorzystać również z sauny, która oczyszcza organizm i poprawia wygląd skóry. Eksperci odradzają natomiast głodówki i diety cud, które osłabiają organizm i prowadzą do efektu jo-jo. 

W czasie świąt Bożego Narodzenia większość Polaków rezygnuje ze zdrowej diety i nie liczy kalorii. Może to niestety skutkować dodatkowymi kilogramami. Przytyć można nawet 5 kg. Aby dobrze prezentować się w sylwestrowej kreacji, należy od razu po świętach wrócić do codziennego sposobu odżywiania. Niezbędne jest wykluczenie z diety produktów przetworzonych i smażonych oraz tłuszczy poddanych mocnej obróbce termicznej. Zastąpić je warto większą niż zwykle ilością warzyw. 

– Poza tym warto zrezygnować z cukrów prostych na jakiś czas, bo podejrzewam, że w okresie świątecznym jednak tych ciast trochę sobie zjedliśmy. Warto więc odzwyczaić organizm od cukrów mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Daria Łukowska, dietetyk, ekspert marki Sante. 

Eksperci odradzają korzystanie z tzw. cudownych diet, które mają pomóc w błyskawicznym zrzuceniu nadmiaru kilogramów. Takie diety jak 1000 kalorii mają bowiem negatywny wpływ na organizm: obniżają spoczynkową przemianę materii, spowalniają metabolizm, przede wszystkim pracę tarczycy, co skutkuje większym niż zwykle apetytem. Złym pomysłem będą także głodówki, zwłaszcza jeśli nie stosowało się ich wcześniej. 

– Nie warto popadać ze skrajności w skrajność, wystarczy przez te kilka dni po prostu jeść lżej. Pić dużo wody, to jest bardzo ważne dla pobudzenia organizmu do prawidłowego utrzymania wszystkich procesów i do prawidłowej przemiany materii – mówi Daria Łukowska. 

W dniu imprezy sylwestrowej wiele kobiet decyduje się na głodówkę, aby zapobiec ewentualnym wzdęciom brzucha i zatrzymywaniu wody w organizmie. Efektem zazwyczaj jest spowolnienie przemiany materii i ogólne osłabienie. Dietetycy radzą, by zamiast głodówki spożywać lekkostrawne posiłki, pozbawione składników powodujących wzdęcia, np. roślin strączkowych. 

– Zjedzmy coś lekkostrawnego, a wieczorem, szczególnie, jeżeli zamierzamy spożywać alkohol, pamiętajmy, żeby zjeść również więcej, aby ten alkohol się odpowiednio metabolizował – mówi Daria Łukowska. 

Aby pozbyć się nadmiaru kilogramów po świętach, warto zintensyfikować aktywność fizyczną. Wskazany jest zwłaszcza regularny trening siłowy, jednak wyłącznie dla osób, które już wcześniej go uprawiały. Dla osób mniej zaawansowanych lepszym rozwiązaniem będą długie spacery. Aktywność fizyczną warto uzupełnić o seanse w saunie. Pomogą one oczyścić organizm, a przy okazji poprawią stan skóry. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Partner Serwisu Zdrowie

Viatris

Media

Styl życia

Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych

Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.

Handel

Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej

Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.