Newsy

Makaron nie musi być kaloryczny. Najbardziej tuczące są sosy

2014-05-14  |  06:20
W powszechnej opinii istnieje przekonanie, że makaron jest tuczący. Jednakże produkt, powstały na bazie mąki, wody i jaj, w 200 gramach suchej masy makaronowej zawiera około 700 kalorii. Makaron po ugotowaniu zwiększa objętość, więc taka porcja w zupełności wystarczy, żeby zaspokoić głód trzech osób. Zawiera też wiele istotnych składników odżywczych, które są potrzebne do prawidłowego funkcjonowania organizmu.

Makaron to przede wszystkim węglowodany złożone oraz błonnik, które są podstawowymi składnikami do komponowania prawidłowej, zdrowej diety i do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Makaron nie zawiera dużej ilości tłuszczu ani cukrów prostych, dlatego absolutnie nie można o nim powiedzieć, że jest produktem niezdrowym bądź tuczącym – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Anna Różyk, dietetyk marki Lubella.

Najbardziej tuczące w posiłkach komponowanych na bazie makaronu są sosy i dodatki. Obecność tłustej śmietany, sera czy majonezu zdecydowanie zwiększa kaloryczność dania.

W okresie letnim polecam sałatki. Świetnie nadają się tutaj makarony typu kokardki, muszelki czy świderki z przeróżnymi dodatkami. Polecam produkty sezonowe, świeże warzywa i nie zapominajmy o świeżych ziołach, które są dodatkowym źródłem substancji mineralnych. Zawsze edukuję moich pacjentów i polecam, aby gotować makaron al dente, czyli tak, by był jeszcze lekko twardy. W ten sposób ugotowany makaron zachowuje wszystkie wartości odżywcze, składniki mineralne i witaminy, których makaron ma całe bogactwo – mówi Różyk.

Nie bez znaczenia jest także rodzaj makaronu. Makaron jajeczny jest bardziej kaloryczny niż ten z twardej pszenicy. Osobom, które są w trakcie diety eksperci polecają makaron pełnoziarnisty.

To makaron o większej zawartości błonnika oraz substancji mineralnych i witamin. Przez to, że jego głównym składnikiem są węglowodany złożone, doskonale syci oraz daje zastrzyk energii, która uwalniana jest przez długi czas. Jest to bardzo ważne dla osób na diecie odchudzającej, ponieważ pacjenci bardzo często poprzez obniżoną kaloryczność odczuwają głód. Dzięki temu możemy uniknąć napadów wilczego głodu i objadania się – dodaje dietetyczka Lubelli.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.