Mówi: | Agnieszka Piskała |
Funkcja: | specjalista ds. żywienia |
Firma: | Nestlé Polska |
O tej porze roku zamiast sięgać po słodycze, powinniśmy wybierać suszone owoce, ryby i aromatyczne herbaty
Dietetycy radzą, by jesienią i zimą włączyć do swojego menu kremowe zupy, tłuste ryby, które zawierają kwasy omega-3, aromatyczne herbaty z miodem i suszone owoce. Nie tylko rozgrzeją podczas chłodów i ochronią przed przeziębieniem, lecz przede wszystkim pomogą walczyć z depresją. Z badań wynika, że ponad połowa Polaków jesienią ma chandrę.
– Obecnie mamy znacznie mniejszy dostęp do promieni słonecznych, jest coraz zimniej. W związku z tym częściej dopada nas depresja czy chandra. Często w takich sytuacjach sięgamy po słodycze i słodkie przekąski, ponieważ one szybko podnoszą poziom serotoniny, która nazywana jest hormonem szczęścia – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Agnieszka Piskała, specjalista ds. żywienia Nestlé Polska.
Specjaliści do spraw żywienia alarmują jednak, że podjadanie słodyczy i mała aktywność fizyczna, spowodują szybki przyrost wagi. Dlatego trzeba wybierać przekąski, które są zarówno smaczne, jak i zdrowe, czyli te, które zawierają witaminy i składniki odżywcze.
– Powinniśmy sięgać po bakalie i orzechy. Zawarte są w nich zarówno cukry proste, które podniosą poziom glukozy, jak i kwasy omega-3, które będą zapobiegać depresji. Jesienią na naszym stole powinny zagościć także sezonowe warzywa i owoce. Zawarta w nich witamina C poprawia humor, a jednocześnie zapobiega grypom i przeziębieniom, które w tym okresie często nas dopadają – radzi Agnieszka Piskała.
Codzienne menu powinno być urozmaicone. Nie może w nim zabraknąć ciepłych posiłków – najlepiej sprawdzają się rozgrzewające kremowe zupy z dyni z marchwią i imbirem czy z selera z prażonym słonecznikiem.
– Ciepłe napoje, które powinniśmy spożywać jesienią, to nie tylko ciepłe i aromatyczne herbaty z imbirem i cynamonem, lecz także napary ziołowe. Bardzo dobrze sprawdza się dziurawiec, który ma silne działanie antydepresyjne. Jeżeli jesienią i zimą będziemy spożywali takie produkty, jak lody czy jogurty, to będziemy doprowadzali do wychłodzenia organizmu, a w związku z tym większej podatności na chandrę – tłumaczy Agnieszka Piskała.
Jeżeli jednak humor są w stanie poprawić tylko słodkości, to dietetycy zalecają, by sięgać po suszone owoce, np. żurawinę, śliwki, morele.
Czytaj także
- 2024-12-19: Przed świętami Polacy wydają na ryby nawet dwa razy więcej niż w innych miesiącach. Konsumenci powinni sprawdzać, czy pochodzą one ze zrównoważonych połowów
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-24: Polacy świadomi wpływu ćwiczeń fizycznych na zdrowie. Branża fitness notuje zwiększony ruch
- 2024-10-09: Qczaj: Siedem lat temu pod wpływem jesiennej chandry rozpocząłem swoją karierę. Teraz dostaję od życia dużo fajnych niespodzianek
- 2024-10-08: Już małe dziewczynki wiążą poczucie własnej wartości z wyglądem. Przykładają do tego większą wagę niż chłopcy [DEPESZA]
- 2024-10-18: Stereotypy społeczne sprawiają, że mężczyznom trudno szukać pomocy w depresji. W zdrowiu i edukacji ich sytuacja jest trudniejsza niż kobiet
- 2024-09-27: MNiSW wspiera programy badawcze dotyczące żywienia. W planach jest też popularyzacja zdrowej diety
- 2024-09-25: 94 proc. dzieci ma problem z podstawowymi umiejętnościami ruchowymi. Potrzebne zmiany w lekcjach WF-u
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.
Gwiazdy
Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu
Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.