Newsy

Pascal Brodnicki otwiera kolejne kanały kulinarne na YouTube. Uruchomił kanał m.in. z kuchnią wegańską i azjatycką

2017-11-03  |  06:31

Kucharz doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że w obecnych czasach dla wielu osób internet jest największym źródłem wiedzy i inspiracji, także kulinarnych. Dlatego postanowił zainwestować w YouTube. Już uruchomił sześć kanałów w ramach projektu „Tuba smaku”, a w planach są dwa kolejne. Wszystkie skierowane są do pasjonatów gotowania, bez względu gust i na poziom zaawansowania. W filmach prezentowane są różnorodne przepisy, kulinarne trendy i ciekawostki.

Pascal Brodnicki wspomina, że swój pierwszy kanał na YouTube otworzył w roku 2008. Wtedy z kolegą zrealizował kilka nagrań, jednak później nawał pracy spowodował, że nie miał już czasu, by nagrywać kolejne odcinki. Teraz postanowił nadać temu drugie życie.

Wróciłem do swojego kanału na YouTube. Zdecydowałem się, aby produkować różne filmiki, bo widziałem, że jest takie zapotrzebowanie. Dostawałem różne e-maile, w których ludzie pytali mnie o konkretne przepisy. Stwierdziłem, że YouTube jest idealną platformą, żeby odpowiadać im na pytania, pokazać im przepisy – mówi agencji Newseria Lifestyle Pascal Brodnicki.

Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Kanał Pascala Brodnickiego szybko przyciągnął wielu fanów gotowania, którzy na bieżąco śledzą nowości i z niecierpliwością czekają na kolejne odcinki.

– Na kanale „Pascal Brodnicki” pokazuję różnorodną kuchnię. Docelowo chcę zapraszać do współpracy youtuberów, którzy już mają swój kanał i potrzebują wsparcia producenckiego albo wsparcia PR lub w komunikacji. Gdy zobaczyłem, że ten kanał zaczął żyć i że mam tyle znajomych i przyjaciół, którzy mają ze mną wspólną pasję do przygotowywania różnych potraw, to stwierdziłem, że otworzę różne kanały tematyczne, w tej chwili mamy już sześć kanałów, dwa kanały będą otwarte niebawem — zapowiada Pascal Brodnicki.

W sieci brakowało miejsca, które skupiałoby kulinarnych zapaleńców z różnych dziedzin, dlatego „Tuba Smaku” jest wyjątkowym przedsięwzięciem – podkreśla Pascal Brodnicki.

– Gdy otworzyłem kanał i szukałem tytułu, to nazwa „Tuba Smaku” wpadła mi do głowy dlatego, że jest to pojęcie bardzo szerokie. Bo smak jest ważny w kuchni, ale smak może być nie tylko w kuchni. Smak można mieć z ubieraniem, smak architektoniczny, mogę rozwijać ten kanał i platformę z każdej strony, zobaczymy, jak to pójdzie – mówi Pascal Brodnicki.

Brodnicki podkreśla, że chodzi mu przede wszystkim o to, by prezentować nie tylko ciekawe przepisy, lecz także trendy i ciekawostki związane z gotowaniem. To pierwsza w polskim internecie sieć kanałów z tak zróżnicowanym contentem, forum wymiany kulinarnych doświadczeń i przepisów.

– Mam ambitnych i kreatywnych prowadzących, daje im totalną wolność. Mamy kanał tematyczny vegeTABLE, który prowadzi Michał Gniłka, to kanał wegański. Agnieszka Milczarek prowadzi kanał wegetariański, Daniel Brzeziński prowadzi kanał UMAMI z kuchnią azjatycką. Agata Stankiewicz na kanale Sugarlady pokazuje słodkości. Mamy też kanał, który nazywa się Żywiciele, to kanał, gdzie pokazujemy producentów, którzy uprawiają bądź hodują coś z pasją. Niebawem odpalamy nowy kanał, który będzie się nazywał Kuchnia banalna, będzie to dwóch amatorów, którzy kochają gotować, ale pokażą bardzo proste przepisy – mówi Pascal Brodnicki.

Brodnicki podkreśla, że w tej kwestii nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Ma mnóstwo planów, które będzie starał się systematycznie realizować.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Konsument

Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie

Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.

Podróże

Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok

W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.