Co każdy ojciec powinien zrobić z okazji swojego święta?
PMM
ul. Batorego 2/30
31-135 Kraków
dorota.zadroga|pmm.org.pl| |dorota.zadroga|pmm.org.pl
698989141
pmm.org.pl
Podobnie jak inne święta, widzimy jego komercjalizację i sprowadzenie całej celebracji do powierzchownych życzeń urozmaiconych prezentem. Ale tak, jak w przypadku innych świąt, ich geneza i wartość tkwią w czymś zupełnie innym – to czas radości i wdzięczności za zbudowanie rodziny i chwila wytchnienia, podczas której możemy pomyśleć, co jeszcze możemy poprawić.
– O tym, czy jesteś dobrym ojcem, nie świadczy odręcznie narysowana kartka z życzeniami, ale codzienne relacje z domownikami. Czy dziecko nie boi się przyjść ze swoimi problemami, czy chętnie się dzieli swoimi przemyśleniami lub prosi o radę, doceniając doświadczenie ojca. Na to wszystko trzeba zapracować, aby zbudować rodzinę i prawdziwy dom – mówi Maciej Gnyszka, założyciel Towarzystw Biznesowych, prywatnie ojciec trójki dzieci. – Jeśli dotychczas nie znalazłeś w sobie siły do zastanowienia się nad swoją rolą ojca, zrób to w tym roku. Nie chodzi o podsumowanie, ile prezentów dałeś swoim dzieciom albo ile weekendów spędziliście na wycieczkach. To rzeczy przyjemne, ale nie najważniejsze. Zastanów się, jaką rolę chcesz pełnić w życiu kolejnego pokolenia, co tak naprawdę możesz mu przekazać i czego nauczyć. Tak, aby zdążyć to wszystko zrobić.
Niedocenione święto
Wpływ ojca zwykle był marginalizowany – skupiano się przede wszystkim na poświęceniu matek, które spędzały z dzieckiem jego pierwsze lata, a ojciec pojawiał się jedynie na początku historii i w momencie symbolicznego wkroczenia w dorosłość. Przyjęło się nawet mówić, że rolą mężczyzny jest przeliczenie po porodzie, czy dziecko ma wszystkie palce i szybki powrót do pracy, aby zapewnić utrzymanie rodziny. Nic dziwnego, że również jego święto nie przyjęło się z takim rozmachem jak dni innych członków rodziny. Nie dość, że obchodzi je zdecydowanie mniej krajów, to sama historia świętowania nie jest zbyt długa, w Polsce sięgając zaledwie 1965 roku.
– Ojciec jest ważną figurą nie tylko w rodzinie, ale też w całej kulturze i religii. I choć w sztuce znajdziemy zdecydowanie mniej wizerunków mężczyzny jako głowy rodziny, warto przyjrzeć się historycznym postaciom i poszukać w nich inspiracji do naszych działań. Święty Józef, patron ojców i wychowawców, to jeden z najbardziej oczywistych wzorów, z którego działań można czerpać pełnymi garściami. Ale nie jedyny. Takich modeli możemy szukać wokół nas – w naszych dziadkach, mężczyznach, których znaliśmy osobiście lub których podziwialiśmy. Dlatego to święto jest tak ważne. Pozwala nie tylko pomyśleć nad naszą rolą w życiu dzieci, ale też przypomnieć sobie, jak sami zostaliśmy ukształtowani przez nasze środowisko, osoby, którym na nas zależało i chciały nam pomóc. A tego prezentu nie da się zamknąć w pudełku – podkreśla Maciej Gnyszka.
Maciej Gnyszka urodził się w 1986 roku w Warszawie. Absolwent Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej oraz Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych na Uniwersytecie Warszawskim. Stypendysta Instytutu Socjologii Uniwersytetu Ludwiga Maksymiliana w Monachium. Autor książki "Dlaczego networking nie działa i co musisz zrobić, by zaczął”. Od 2010 r. prezes Towarzystw Biznesowych.
Towarzystwa Biznesowe S.A. – jedna z największych ogólnopolskich organizacji networkingowych, która zrzesza ponad 400 członków: przedsiębiorców, właścicieli i profesjonalistów z różnych branż. Podczas spotkań networkingowych członkowie zdobywają doświadczenie, nawiązują cenne relacje biznesowe i prezentują swoje usługi. W ramach budowania przestrzeni przyjaznej przedsiębiorcom odbywają się także prelekcje ekspertów różnych dziedzin, członkowie mają także szanse rozwijać własne umiejętności ogólnobiznesowe.

Wąsy, broda i otwarty dialog – jak SOFTSWISS wspiera inicjatywę Movember

Warszawa: 100 bezpłatnych badań PSA czeka na mężczyzn

Zdrowie to nie siara! “Zdrowe Porty” - wydarzenie o zdrowiu mężczyzn w Sopocie
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Elżbieta Romanowska: Przez lata udało się pomóc wielu rodzinom zyskać nowy dom. Jesteśmy świadkami ich szczęścia
Prowadząca „Nasz nowy dom” przyznaje, że największą satysfakcję odczuwa w momencie, kiedy może zaprosić uczestników programu do wyremontowanego już domu i zobaczyć na ich twarzach radość. Wtedy wie, że misja została zakończona sukcesem. Takich pozytywnych zakończeń nie zabraknie również w jubileuszowym sezonie programu. Elżbieta Romanowska zdradza, że twórcy wprowadzili też kilka nowości, ale do czasu emisji pozostaną one niespodzianką.
Prawo
Kolejne polskie miasta chcą być przyjazne dzieciom. Planują stworzyć najmłodszym dobre warunki do rozwoju

Cztery miasta w Polsce posiadają tytuł Miasta Przyjaznego Dzieciom nadany przez UNICEF Polska. Dziewięć kolejnych miast czeka na certyfikację, a w ostatnich miesiącach do programu zgłosiło się kilka następnych. Na całym świecie inicjatywa została przyjęta już w ponad 4 tys. samorządów, a w Hiszpanii objęła połowę dziecięcej populacji miast. Program UNICEF-u ma na celu zachęcenie włodarzy do traktowania najmłodszych obywateli w sposób podmiotowy, respektowania ich praw i zaproszenia ich do współdecydowania o przyszłości.
Media
Agnieszka Hyży: W „Halo, tu Polsat” wreszcie mogę wykorzystać swoją wiedzę, wykształcenie i doświadczenie. Bardzo się tam rozwijam

Przy okazji prezentacji nowej ramówki Polsatu Agnieszka Hyży chwaliła programy, jakie proponuje stacja, i strategię działania Edwarda Miszczaka. Prezenterka przekonuje, że jesień spędzi albo w studiu, bo jest gospodynią weekendowego pasma śniadaniowego „Halo, tu Polsat” i show „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, albo przed telewizorem. Zamierza oglądać m.in. „Taniec z gwiazdami” i „Milionerów”.