Czym i jak nakładać krem BB? Zobaczcie, co radzi Harry J, wizażysta gwiazd
Good One PR
Edwarda Jelinka 38
01-646 Warszawa
ewelina.jaskula|goodonepr.pl| |ewelina.jaskula|goodonepr.pl
665 339 877
www.goodonepr.pl/
Kremy BB zyskują coraz większą popularność wśród kobiet, które na co dzień stawiają na naturalny look. W porównaniu do podkładów są lżejsze dla skóry i mają dodatkowe właściwości, np. nawilżające czy regenerujące. Poza odpowiednim doborem kosmetyku do rodzaju skóry oraz jej koloru, istotny jest sam sposób nakładania produktu. Harry J, makijażysta Kontigo, omawia najbardziej popularne opcje aplikacji kremów BB.
Przede wszystkim – bez względu na metodę, jaką stosujesz – nie popełniasz błędu, ponieważ nie ma jednego absolutnie najlepszego sposobu nakładania kremu BB czy podkładu. Najbardziej odpowiednią dla siebie opcję każda kobieta musi wypracować indywidualnie. Dla jednych będzie to pędzel, dla innych gąbka, a część wybierze po prostu palce. Warto jednak spróbować różnych metod, ponieważ mogą one mieć ogromny wpływ na finalny rezultat.
– Krem BB powinien wtapiać się w skórę i być niewidoczny, jednocześnie dając efekt zadbanej i naturalnie zdrowej skóry. Większość kobiet, z braku czasu i ze względu na wygodę, aplikuje krem BB palcami, ale zachęcam do wypróbowania pędzla lub gąbki. Być może nie będzie różnicy, ale bardzo często akcesoria te pomagają dosłownie „wtopić się” kosmetykowi w skórę – zachęca Harry J, wizażysta współpracujący z Kontigo.
1: wygodne palce
Palce zapewniają najłatwiejszy i najszybszy sposób aplikacji kremu BB. Ich naturalne ciepło rozgrzewa produkt, dzięki czemu łatwiej się on rozprowadza i wtapia w skórę. – Używając wyłącznie palców do aplikacji kremu BB należy pamiętać, aby wmasowywać i wklepywać produkt, podobnie jak krem do twarzy. Największym błędem jest wcieranie kosmetyku. Nie tylko usuwa się produkt już w czasie aplikacji, ale naciąganie skóry, powodowane tarciem, zdecydowanie jej nie służy i przyspiesza powstawanie zmarszczek! – argumentuje Harry J.
2: mięciutkie gąbki
Gąbka typu beauty blender to opcja delikatna i przyjemna dla skóry, a zarazem przedłużająca trwałość kosmetyku. – Zanim nałożymy krem BB na gąbkę, należy ją zmoczyć wodą, najlepiej termalną lub przegotowaną. Dzięki temu, akcesorium nie wchłonie produktu, a będzie służyło faktycznie do jego rozprowadzenia. Gąbka ma zarówno szeroką, jak i spłaszczoną powierzchnię, dzięki czemu łatwo uzyskać efekt wygładzonej skóry i nakładać kolejne warstwy, aby zapewnić maksymalne krycie. Wciskanie kremu BB zapewnia jego lepszą absorbcję przez skórę, dzięki czemu uzyskujemy naturalny efekt i minimalizujemy widoczność porów. Wybierając gąbkę, warto zwrócić uwagę, aby miała jak najbardziej gładką i zbitą strukturę bez dziurek, jak np. ta od marki MOIA, dzięki czemu nie pochłania zbyt wiele produktu. To moja ulubiona metoda, ponieważ w szybkim czasie uzyskujemy efekt nieskazitelnej cery – podkreśla Harry.
W sklepach kosmetycznych znajdziemy także kremy BB z gąbeczką w zestawie, np. Rosie BB Cushion.
3: profesjonalne pędzle
Stosowanie pędzla do rozprowadzenia kremu BB wydaje się być opcją głównie dla profesjonalistów, ale nic bardziej mylnego. To metoda, dająca doskonałe krycie przy wykonaniu zaledwie kilku ruchów. – Najbardziej naturalny efekt uzyskamy używając gęstych i płaskich lub okrągłych pędzli, wykonanych zarówno z naturalnego, jak i syntetycznego włosia. Plusem syntetycznych akcesoriów jest nieabsorbowanie produktu, dzięki czemu krem BB rozprowadza się szybciej. Te z naturalnego włosia delikatnie wchłoną kosmetyk, ale gwarantują wspaniałe, delikatne wykończenie. Ważne jest, aby pędzel miał miękkie, ale gęste włosie, ponieważ zbyt rzadkie może pozostawiać nieestetyczne ślady kremu BB. Aplikując kosmetyk przy użyciu pędzla, najpierw rozprowadzamy go na twarzy małymi kropkami, a następnie wciskamy w skórę pędzlem szybkimi, kolistymi ruchami – podpowiada Harry J.
4: szokujący wałek
Nakładanie kremu BB wałkiem, niczym farby na ścianę, to innowacyjne rozwiązanie, które wprowadziła marka Holika Holika w jednym ze swoich kremów BB Face to Change. Dzięki aplikatorowi nie zużywamy nadmiernej ilości kosmetyku, a roller-gąbeczka pozwala na delikatne, ale skuteczne wmasowanie produktu w skórę. – Krem BB z gąbeczką w rollerze jest trafioną opcją dla osób rozpoczynających swoją przygodę z inną metodą aplikacji kosmetyku niż palce. Dzięki automatycznemu dozownikowi ilości produktu mamy pewność, że nałożymy jego odpowiednią ilość. Roller, poza dokładną aplikacją, zapewnia przyjemny, pobudzający krążenie masaż twarzy – mówi Harry J.
Bez względu na stosowaną metodę aplikacji kremu BB warto pamiętać o wykończeniu makijażu sypkim pudrem. Niezwykle istotna jest także higiena. W przypadku palców przed przystąpieniem do nakładania kosmetyku porządnie umyjmy ręce wodą z mydłem. Jeśli stosujemy gąbkę lub pędzle pamiętajmy o ich codziennym myciu wodą z delikatnym detergentem, np. żelem do twarzy albo szamponem, a następnie spryskaniu sprayem dezynfekującym, najlepiej od razu po użyciu.
Harry J – wizażysta marki Kontigo i makijażysta gwiazd z wieloletnim, międzynarodowym doświadczeniem w różnych segmentach rynku mody oraz beauty. Współpracował m.in. z gwiazdami seriali Stranger Things oraz Wiedźmin, wyprodukowanych przez Netflix. Maluje także wiele polskich gwiazd, wśród których można wymienić: Sandrę Kubicką, Karolinę Pisarek, Kingę Rusin, Martynę Wojciechowską, Anetę Kręglicką, Joannę Opozdę, Patricię Kazadi, Natalię Siwiec czy Honoratę Skarbek. Wyróżniony nagrodą „Fashion Makeup Artist of The Year” przez Fashion TV Magazine.
Kontigo to sieć sklepów kosmetycznych należących do grupy Eurocash. Koncept powstał z myślą o współczesnej kobiecie, której zapewnia wyjątkową obsługę oraz unikatowy asortyment, by mogła poczuć się zadbana. W ofercie Kontigo znajdują się produkty do pielęgnacji ciała, twarzy i włosów, kosmetyki do makijażu oraz zapachy i akcesoria. Większość marek dostępna jest na wyłączność. Kontigo to sklepy kosmetyczne, w których dostępny jest najszerszy wachlarz kosmetyków naturalnych na polskim rynku. Marka prowadzi sprzedaż za pośrednictwem sklepu online, a także w 33 sklepach stacjonarnych w całej Polsce.

3 mity o kosmetykach naturalnych, w które nie warto wierzyć

Rituals Cosmetics przekracza próg 2 miliardów euro przychodu

4 skuteczne sposoby, dzięki którym spowolnisz starzenie się skóry
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Maciej Dowbor: Domówki i rolki przyniosły nam dużo większą popularność niż telewizja. Ludzie nas odbierają jak dobrych znajomych
Prezenter przyznaje, że domówki online i publikowane w mediach społecznościowych rolki pozwoliły im zbudować mocną pozycję w cyfrowym świecie. Dzięki nim zyskali dużo większą popularność niż z racji udziału w różnych projektach telewizyjnych czy serialowych. Maciej Dowbor odczuwa dużą satysfakcję z tego, że ich działalność internetowa przyciąga miliony odbiorców, zainteresowanie proponowanymi przez nich treściami nie słabnie, a widzowie, z którymi się spotykają na ulicy, traktują ich jak dobrych znajomych.
Konsument
Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy

W 2030 roku liczba użytkowników gier mobilnych w Polsce może przekroczyć 7,1 mln, a przychody z rynku będą bliskie 470 mln dol. – wynika z danych Statista. Wraz ze wzrostem liczby graczy rozwija się także rynek urządzeń do gamingu mobilnego. Zdaniem przedstawicieli ZTE Polska, producentów smartfonów nubia, których dwa nowe modele miały właśnie swoją premierę w Polsce, ten segment krajowego rynku wciąż jest słabo zagospodarowany, a do tej pory dominowały na nim głównie urządzenia zaawansowane i drogie. Dużą rolę w udoskonalaniu sprzętu dla graczy odgrywa sztuczna inteligencja.
Dom i ogród
Sandra Kubicka: Najpierw kupiłam małą domową szklarnię na zioła. A teraz zamówiłam duży model do ogrodu i będę tam mieć pomidory, ogórki i truskawki

Modelka czerpie dużą radość z własnoręcznie wyhodowanych ziół i warzyw. Swoją przygodę z ogrodnictwem zaczęła od małej domowej szklarni kupionej w sklepie internetowym, a już niedługo będzie miała szklarnię z prawdziwego zdarzenia. Sandra Kubicka nie ukrywa, że teraz z dużą niecierpliwością czeka na to, jaki plon wydadzą sadzonki pomidorów. Na razie rosną jak na drożdżach.