Jak rekuperacja działa wiosną?
OKK! PR
ul. Świętojesrska5/7
00-236 Warszawa
biuro|okkpr.pl| |biuro|okkpr.pl
882444811
www.okkpr.pl
Temperatury rzadko rozpieszczają nas na progu wiosny, zima tak łatwo się nie poddaje. Koniec kwietnia i początek maja to nie czas, kiedy występują ekstremalne temperatury, a my nie chcemy już tracić już środków na ogrzewanie domu. Rekuperator robi jednak swoje i energią, jaką odzyskuje z powietrza wywiewanego z pomieszczeń, ogrzewa strumień świeżego powietrza zewnętrznego, który jest nawiewany do domu.
Zdrowy mikroklimat w domu
Każdy z nas chciałby mieć zdrowy mikroklimat w domu. Łatwym sposobem na utrzymanie świeżego powietrza w domu jest systematyczne wietrzenie pomieszczeń poprzez otwieranie okien. Jednak zdecydowanie bardziej skutecznym rozwiązaniem będzie montaż systemu wentylacji mechanicznej VASCO SILENT VENTILATION, który działa przez całą dobę, a dzięki odpowiednim czujnikom stale monitoruje poziom CO2 i wilgotności w pomieszczeniach.
Świeże powietrze a stężenie CO2
W dzisiejszych czasach tak wiele mówi się o CO2 w kontekście ocieplania się klimatu. Zapominamy jednak, że jest to przede wszystkim gaz, który wydalamy w procesie oddychania, a jego zbyt wysokie stężenie w szczelnym pomieszczeniu może obniżać samopoczucie mieszkańców i powodować ból głowy. Na szczęście to się nie zdarza, ponieważ już przy stężeniu na poziomie 0,15% odczuwamy zaduch i potrzebę wietrzenia pokoju, w którym przebywamy. Powiew świeżego powietrza sprawia, że poziom dwutlenku węgla automatycznie spada, a my znowu czujemy się komfortowo. Taka wymiana powietrza to główny cel wentylacji mechanicznej, która działa przez całą dobę i nie wymaga od nas większego zaangażowania.
Wentylacja z czujnikiem dwutlenku węgla
Jeśli jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami wentylacji mechanicznej to najlepszym, a zarazem komfortowym, efektywnym i jednocześnie oszczędnym sposobem na regulację pracy rekuperatora jest montaż czujnika dwutlenku węgla, który stale monitoruje poziom zawartości CO2 w pomieszczeniach. Wystarczy go zamontować w salonie, a on co kilka minut odczytuje poziom CO2 w domu i zmienia intensywność wentylacji w oparciu o odczytaną w danym momencie wartość. Czujnik wymaga zasilania sieciowego, a jego komunikacja z rekuperatorem odbywa się bezprzewodowo.
Monitoring jakości powietrza
Funkcjonowanie systemu wentylacji można dopasować do indywidualnej aktywności mieszkańców. Jeśli nikogo nie ma w domu, to za sprawą czujnika dwutlenku węgla poziom CO2 obniży się do takiej wartości, jaka jest na zewnątrz, a rekuperator zmniejszy swoje obroty do minimum. Kiedy rodzice i dzieci będą przebywać w budynku to zawartość CO2 ulegnie podwyższeniu, ponieważ w ludzkim wydechu stężenie gazu jest 100 razy większe niż w świeżym powietrzu na zewnątrz. Wtedy już po kilkunastu minutach rekuperator zwiększy obroty, żeby utrzymać założony, komfortowy poziom. Czujnik zareaguje równie szybko, kiedy do domu niespodziewanie zawitają goście i ilość wydychanego dwutlenku węgla gwałtownie wzroście.
Sterowanie wentylacją przez smartfona
Nieodzowną zaletą czujnika dwutlenku węgla i czujnika wilgotności jest zdolność dostosowania intensywności wentylacji do aktywności mieszkańców. Dzięki temu użytkownicy nie muszą kontrolować pracy rekuperatora i zmieniać biegów jego pracy. Dla tych, którzy jednak lubią mieć wszystko pod kontrolą VASCO Group opracowało specjalną aplikację na smartfona VASCO COMFORT CONTROL. Dzięki niej użytkownik może tworzyć własne programy tygodniowe, wykorzystując wszystkie opcje pracy rekuperatora i zapisywać autorskie nazwy programów. Dzięki harmonogramom tygodniowym można ustawić tryb A-automatyczny dla dowolnego okresu. Jego aktywacja sprawi, że rekuperator będzie sterowany przez czujnik poziomu zawartości CO2 w salonie i/lub czujnik wilgotności w łazience. Jest to bardzo praktyczne rozwiązanie szczególnie w domach, w których liczba przebywających osób nieustannie się zmienia.
Więcej informacji o VASCO Group na stronie: www.vasco.eu
Przed nami upalne dni – koniecznie zadbaj o przesłony na okna!
Wyznania miłosne w architekturze
Delektuj się latem z Fiskars
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Katarzyna Pakosińska: Siostrzeństwo kobiet jest jeszcze w powijakach. Natomiast w „Pytaniu na śniadanie” mam wspaniałe koleżanki, a Kinga Dobrzyńska jest dla nas jak mama
Prezenterka TVP ubolewa nad tym, że kobiety nadal dość często postrzegają siebie nawzajem jako rywalki i zamiast się wspierać, to jedna drugiej wbija szpilkę. Katarzyna Pakosińska zauważa, że damska solidarność wciąż jest rzadkością, a dużo częściej ze względu na niską samoocenę i różne uprzedzenia kobiety rzucają sobie kłody pod nogi. Jednocześnie podkreśla, że miała ogromne szczęście, trafiając do ekipy „Pytania na śniadanie”. W tej redakcji może bowiem rozwijać skrzydła kariery i liczyć na wsparcie ze strony innych kobiet.
Handel
Konsumenci w coraz lepszych nastrojach. Mogą być dźwignią polskiej gospodarki
Dane z gospodarki wskazują, że inflacyjny szok jest za nami, a Polacy ruszyli na zakupy. – Konsument przestał aż tak bardzo patrzeć na każdą wydawaną złotówkę – mówi Agnieszka Górnicka, prezeska zarządu Inquiry. Wciąż jednak ostrożnie podchodzimy do przyszłości i planowania większych zakupów. Podejście konsumentów do cen, ale też kanału zakupowego to jeden z elementów, do którego branża handlowa musi się przystosowywać. Zmiany w sektorze wymuszają też kwestie regulacyjne. Wśród istotnych wyzwań na najbliższe miesiące będzie system kaucyjny i ewentualny powrót do handlowych niedziel.
Media
Aleksandra Popławska: Tantiemy z internetu to są zarobki za naszą pracę i nam się należą. W Europie wszyscy powinniśmy działać na podobnych prawach
W piątek zakończyła się batalia środowiska filmowego o tantiemy z platform streamingowych. Dzięki nowym przepisom twórcy i wykonawcy utworów audiowizualnych oraz wykonawcy utworów słownych i słowno-muzycznych będą uzyskiwać stosowne wynagrodzenie za udostępnianie ich dzieł w sieci. Za nowelą głosowało 417 posłów, 18 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Aktorzy mogą więc wreszcie odetchnąć z ulgą. Aleksandra Popławska i Krzysztof Dracz są jednak rozgoryczeni tym, że tak długo musieli czekać na takie rozwiązanie. Stosowne rozporządzenie powinno wejść w życie już trzy lata temu.