Mieszkaj uważnie i świadomie – slow life we wnętrzach
Coraz większe znaczenie ma to, kim jesteśmy, a nie co i ile czegoś posiadamy. To wszystko za sprawą rosnącej popularności trendu slow life. Co to takiego i jak wpływa na wygląd naszych wnętrz? Eksperci Salonów Agata podpowiadają!
Idealny dom to taki, który jest schronieniem, daje wytchnienie i sprzyja odpoczynkowi. To też przestrzeń, która odpowiada na potrzeby każdego z domowników. Nic dziwnego, że trend slow life staje się coraz bardziej popularny w kontekście wnętrz – definiują go właśnie te cechy.
Trend slow life – co to takiego?
Samo pojęcie stanowi kontrę dla szybkiego, skoncentrowanego wokół konsumpcjonizmu oraz pełnego napięć stylu życia. Slow life, czyli w bezpośrednim tłumaczeniu wolne życie charakteryzuje zwolnienie tempa, uważne przyglądanie się swojemu otoczeniu
i podejmowanie świadomych, nakierowanych na osiągnięcie celu decyzji. Osoba podążająca tym nurtem będzie więc celebrować chwile i troszczyć się o budowanie więzi z bliskimi. Nie zapomni również o swoich potrzebach, dbając o własny komfort fizyczny i psychiczny. Postawi na jakość, nie ilość w doborze przedmiotów, którymi się otacza. Zmiana ta dotyczyć będzie wielu aspektów życia – od jedzenia, przez ubrania i kosmetyki, aż po wnętrza.
Slow life we wnętrzach
Jakie zasady panują we wnętrzach urządzonych w duchu slow life? Przede wszystkim, są to aranżacje skomponowane z mebli i wszelkiego rodzaju dodatków wykonanych z wysokiej jakości materiałów, na przykład stoły wykonane z drewna, a wszelkie tekstylia – z bawełny czy lnu. Najbardziej popularnymi stylami aranżacyjnymi pasującymi do tego trendu są skandynawski lub minimalistyczny, ale też boho czy popularny ostatnio japandi. To waśnie one charakteryzują się prostymi formami i barwami nawiązującymi do kolorów występujących
w naturze. Nadają wnętrzu harmonii, nie przytłaczają nadmiarem przedmiotów. Sprawiają,
że w takim otoczeniu łatwiej zwolnić, zrelaksować się i odnaleźć spokój.
Slow life w salonie
Żyjemy w czasach, w których umiejętność odpuszczania na rzecz solidnego wypoczynku jest na wagę złota. Dlatego warto zadbać o to, by salon sprzyjał temu celowi – był przytulny i nie przytłaczał nadmiarem przedmiotów. To właśnie w tym pomieszczeniu spędzamy zazwyczaj późne popołudnia i wieczory – relaksujemy się oraz oddajemy domowemu hobby, na przykład czytamy książki czy tworzymy robótki ręczne. Na takie aktywności intuicyjnie wybieramy ulubiony fotel czy wygodną kanapę.
– Chcąc stworzyć prawdziwą oazę spokoju, powinno się zrezygnować z licznych ozdób, takich jak figurki, a postawić na aromatyczną świecę, miłe w dotyku bawełniane poduszki i koce oraz dodatkowe oświetlenie, na przykład w postaci designerskiej lampy podłogowej, z której chętnie będziemy korzystać, gdy za oknem zapadnie zmrok – mówi Natalia Nowak, ekspertka ds. aranżacji wnętrz Salonów Agata.
Slow life w jadalni
Gdzie lepiej celebrować chwile niż przy wspólnym stole! Jadalnia to serce domu, a dla osób ceniących nurt slow life - miejsce szczególnie ważne. To tutaj pielęgnujemy relacje z bliskimi – przy wspólnym posiłku przygotowanym ze zdrowych produktów, ale też na przykład rozgrywce w gry planszowe czy układaniu puzzli.
Centrum jadalni stanowi stół, najlepiej jak największy i oczywiście wykonany z drewna. Masywne nogi i blat modelu Fredi wykonanego z naturalnego drewna nadają wnętrzu surowości charakterystycznej dla stylu skandynawskiego. Wokół tego swobodnie mieszczącego 8 osób mebla, ustawmy białe krzesła. Do nakrycia stołu, oprócz klasycznego, bawełnianego czy lnianego obrusu, sprawdzą się praktyczne podkładki pod talerze wykonane z trawy morskiej oraz ceramiczna zastawa w odcieniach szałwiowym lub beżowym.
W jadalni w stylu slow nie może zabraknąć roślinności – zarówno drobnych kompozycji ustawionych w minimalistycznych wazonach, jak i dużych okazów, których donice sprytnie można ukryć w koszach z trawy morskiej. Fani slow life doceniają dobro, które płynie z roślin – oczyszczają one powietrze, poprawiają akustykę pomieszczenia i pozytywnie wpływają na samopoczucie. Ciekawym rozwiązaniem aranżacyjnym może być wyeksponowanie na półkach zawieszonych nieopodal stołu świeżych ziół, takich jak mięta, bazylia czy kolendra, które oprócz walorów estetycznych otulą wnętrze przyjemnym aromatem i staną się urozmaiceniem serwowanych potraw.
Slow life w sypialni
Sypialnia, szczególnie ta urządzona w duchu slow life ma przede wszystkim służyć wypoczynkowi. Dobry sen to podstawa prawidłowego funkcjonowania człowieka dlatego warto zadbać o spokój, równowagę i harmonię tego pomieszczenia poprzez świadomy dobór mebli i tekstyliów. Będzie to możliwe za sprawą białego, tapicerowanego łóżka z wygodnym, dostosowanym do potrzeb użytkownika materacem.
Jeżeli mowa o tekstyliach, podobnie jak w pozostałych pomieszczeniach dominować będą naturalne materiały w jasnych i stonowanych barwach.
– Warto postawić w większym stopniu na wysoką jakość niż na niską cenę, co sprawi, że tekstylia posłużą zdecydowanie dłużej. Sprawdzi się tu miękka, popielata pościel nakryta jasną, bawełnianą narzutą. Lepiej zrezygnować z wyrazistych wzorów i jaskrawych kolorów, ponieważ te nie kojarzą się z relaksem i wytchnieniem, wręcz pobudzają do działania – przekonuje Natalia Nowak, ekspertka ds. aranżacji wnętrz Salonów Agata.
A po przespanej nocy warto jeszcze chwilę pozostać w pieleszach, skorzystać z przenośnego drewnianego stolika i w takich okolicznościach zjeść śniadanie. Powolna celebracja poranku
z pewnością dobrze nas nastroi na cały dzień.
W asortymencie Salonów Agata znajduje się szeroki wybór mebli i dodatków, które pomogą stworzyć prawdziwe królestwo spokoju w duchu slow life. Odwiedź Salony Agata, w których na własne oczy zobaczysz aranżacje urządzone między innymi w tym stylu lub stronę www.agatameble.pl i zainspiruj się.

BLIKUJ na raty w IKEA! Nowy sposób płatności dostępny w całej Polsce

Deweloperzy ukrywają ceny mieszkań. Z troski o klientów czy swoje portfele?

Więcej przestrzeni, mniej hałasu – dlaczego Polacy coraz częściej wybierają przedmieścia?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne
Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Prawo
Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała

Brakuje usystematyzowanych danych na temat skali problemu, jakim jest kobietobójstwo – wskazuje organizacja Femicide in Poland. U źródeł problemu leży brak uspójnienia baz danych prowadzonych przez poszczególne organy państwowe. Organizacja pracuje nad narzędziami, które pozwolą je zgromadzić w jednym miejscu i udostępnić w formie interaktywnej mapy. Jej przedstawicielka wskazuje również na inne fundamentalne obszary do poprawy. To w szczególności egzekwowanie istniejącego prawa i intensyfikacja działań na rzecz edukacji.