Modne triki na grzejniki
Hanna Gehrke - Gut
GutPR Hanna Gehrke - Gut
ul. Ludwika Rydygiera 14/14
50-249 Wrocław
gutpr|gutpr.pl| |gutpr|gutpr.pl
512078181
gutpr.pl
Grzejniki - odpowiednio dobrane - nie tylko swoją funkcjonalnością służą nam przez lata, ale pięknie zdobią i definiują całe wnętrze. Jak wygląda historia grzejników? Jakie rozwiązania są aktualnie najmodniejsze? Na te pytania odpowiadają ekspertki Galerii Wnętrz DOMAR...
Dziś w naszych przestrzeniach mieszkalnych spotykamy się z nowoczesnym ogrzewaniem, czyli grzejnikami. Wcześniej jednak domy ogrzewały m.in. piece lub paleniska ulokowane na środku danych izb. Jak wyglądały pierwsze sposoby ocieplania pomieszczeń? Kiedy grzejnik zawitał do naszych wnętrz?
- Pierwowzór ogrzewania centralnego i podłogowego wprowadzili w IV wieku Grecy. Ogrzewali się w tamtym czasie tzw. piecami hypokaustycznymi. Były one lokowane pod łaźniami lub budynkami zamożnych obywateli. Piece te posiadały ruszty i podruszcia, dzięki czemu ciepłe powietrze wędrowało do góry i ogrzewało pomieszczenie. Ten wynalazek przejęli Rzymianie i od I wieku p.n.e. zaczęli go wprowadzać do swoich łaźni oraz domostw bogatych patrycjuszy. Można by rzec, że chodzili tak naprawdę po… ogrzewaniu podłogowym – mówi Aldona Mioduszewska, Dyrektor Marketingu Galerii Wnętrz DOMAR i dodaje:
- Z kolei znane nam grzejniki pojawiły się po 1855 roku – czyli po dacie opatentowania w Petersburgu wynalazku gorącej, sprężonej pary wodnej, która porusza się po rurach. Od tego czasu w takiej formie funkcjonuje centralne ogrzewanie. Co ciekawe, tego odkrycia dokonał szczecinianin - Franz Sangalli - który wyemigrował ze Szczecina do Rosji. Swój wynalazek nazywał Ciepła Skrzynka, a jego pomysł okazał się hitem podbijającym co rusz nowe kraje – na przykład Niemcy czy Stany Zjednoczone.
Grzejniki dziś
Aktualnie nasze pomieszczenia ogrzewane są przez nowoczesne grzejniki, których moc dobieramy do wielkości danego wnętrza. Jednak niejednokrotnie zdarza się, że grzejniki, które zostawiamy w naszej przestrzeni, nie do końca satysfakcjonują nas pod kątem estetycznym. Co zrobić, by ten element był atrakcyjny wizualnie?
- Jednym z przykładów pięknych grzejników są te geometryczne. Przez swoją charakterystyczną formę, doskonale wpasowują się w gusta osób poszukujących nietuzinkowych elementów wyposażenia, jak również tych, szukających rozwiązań do wnętrz urządzonych w stylu skandynawskim i japandi. Pamiętajmy, że przy wyborze tego typu rozwiązań zawsze wspomóc nas mogą fachowcy, którzy dobiorą dla nas nie tylko konkretny grzejnik dopasowany do estetyki pomieszczenia, ale i jego wielkość oraz moc – mówi Sylwia Gulewicz-Wysocka, architektka Galerii Wnętrz DOMAR.
A czy stare grzejniki mogą być równie atrakcyjnym elementem wystroju? Ekspertki Galerii Wnętrz DOMAR wskazują, że jak najbardziej – te stare i żeliwne rozwiązania wracają do łask na fali mody vintage. Często je odnawiamy i dopasowujemy kolorystycznie do danych wnętrz:
- Do renowacji wykorzystujemy farby, które są specjalne dedykowane do grzejników, więc nie będziemy mieć żadnych problemów technicznych. Jeżeli jednak malowanie nas nie przekonuje, to można zastosować zasłonę ze szkła matowego, która przykryje grzejnik. Mocowanie takiego szkła do ściany wzbogaćmy ozdobnymi śrubami – na przykład w kolorze złota lub czerni – nawiązując do wystroju pomieszczenia – podpowiada Sylwia Gulewicz-Wysocka.
Aldona Mioduszewska dodaje, że w tej kwestii wraca także zamiłowanie do elementów w stylu Art Deco – czyli stosowania ozdobnych osłon na grzejniki, które mają piękne kształty i wzory, a jednocześnie nie izolują grzejnika od pomieszczenia.
Ciepłe wnętrza to takie, w których czujemy się dobrze i do których chcemy wracać. Na ich „przytulność” wpływa wiele czynników, w tym odpowiedni, ale i piękny grzejnik. Szukając więc inspiracji, warto odwiedzić Galerię Wnętrz DOMAR. To tu znajdziemy wiele salonów, w których dobierzemy tylko wysoce funkcjonalne oraz atrakcyjne wizualnie rozwiązania.
Przed nami upalne dni – koniecznie zadbaj o przesłony na okna!
Wyznania miłosne w architekturze
Delektuj się latem z Fiskars
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Katarzyna Pakosińska: Siostrzeństwo kobiet jest jeszcze w powijakach. Natomiast w „Pytaniu na śniadanie” mam wspaniałe koleżanki, a Kinga Dobrzyńska jest dla nas jak mama
Prezenterka TVP ubolewa nad tym, że kobiety nadal dość często postrzegają siebie nawzajem jako rywalki i zamiast się wspierać, to jedna drugiej wbija szpilkę. Katarzyna Pakosińska zauważa, że damska solidarność wciąż jest rzadkością, a dużo częściej ze względu na niską samoocenę i różne uprzedzenia kobiety rzucają sobie kłody pod nogi. Jednocześnie podkreśla, że miała ogromne szczęście, trafiając do ekipy „Pytania na śniadanie”. W tej redakcji może bowiem rozwijać skrzydła kariery i liczyć na wsparcie ze strony innych kobiet.
Handel
Konsumenci w coraz lepszych nastrojach. Mogą być dźwignią polskiej gospodarki
Dane z gospodarki wskazują, że inflacyjny szok jest za nami, a Polacy ruszyli na zakupy. – Konsument przestał aż tak bardzo patrzeć na każdą wydawaną złotówkę – mówi Agnieszka Górnicka, prezeska zarządu Inquiry. Wciąż jednak ostrożnie podchodzimy do przyszłości i planowania większych zakupów. Podejście konsumentów do cen, ale też kanału zakupowego to jeden z elementów, do którego branża handlowa musi się przystosowywać. Zmiany w sektorze wymuszają też kwestie regulacyjne. Wśród istotnych wyzwań na najbliższe miesiące będzie system kaucyjny i ewentualny powrót do handlowych niedziel.
Media
Aleksandra Popławska: Tantiemy z internetu to są zarobki za naszą pracę i nam się należą. W Europie wszyscy powinniśmy działać na podobnych prawach
W piątek zakończyła się batalia środowiska filmowego o tantiemy z platform streamingowych. Dzięki nowym przepisom twórcy i wykonawcy utworów audiowizualnych oraz wykonawcy utworów słownych i słowno-muzycznych będą uzyskiwać stosowne wynagrodzenie za udostępnianie ich dzieł w sieci. Za nowelą głosowało 417 posłów, 18 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Aktorzy mogą więc wreszcie odetchnąć z ulgą. Aleksandra Popławska i Krzysztof Dracz są jednak rozgoryczeni tym, że tak długo musieli czekać na takie rozwiązanie. Stosowne rozporządzenie powinno wejść w życie już trzy lata temu.