Segregacja śmieci może być wygodniejsza
Generowane w domu odpady, aby mogły być przetworzone, należy podzielić na odrębne frakcje. Oddzielamy: plastik i metale, szkło, papier, mogące się szybko rozłożyć odpady bio, elektroodpady, leki, które przekazujemy do odpowiednych punktów, a także pozostałe odpady zmieszane. Część z nich np. szkło potrafimy ponownie wykorzystać, inne jak odpady komunalne, które trafiają na wysypisko lub do spalarni – nie. W praktyce oznacza to, że aby segregować w domu śmieci, należy na stałe zamontować kilka odrębnych pojemników. A te, jak wiadomo, zajmują miejsce. Jednakże nie tak wiele miejsca, jak mogłoby się wydawać.
Owszem, jeśli bazować będziemy na przypadkowych wiaderkach, nieergonomicznych pod względem kształtu i niedopasowanych do siebie, kącik do segregacji będzie niezbyt funkcjonalną częścią kuchni. Będzie nieestetyczny i trudny w utrzymaniu w czystości.
- Dlatego naprawdę warto postawić na rozwiązanie zaprojektowane z myślą o segregacji. Odpowiednie zestawy np. PRAKTIKO, JC czy Variant MULTI, maksymalnie wykorzystują przestrzeń, są funkcjonalne i wygodne w użytkowaniu. Można je dopasować do indywidualnych potrzeb – wybrać kosze o odpowiedniej dla nas pojemności poszczególnych frakcji i w końcu ustawić je tak, jak nam wygodnie. Można je w całości wysunąć z korpusu szafki, dokładnie tak jak szufladę, co gwarantuje łatwy dostęp do pojemników. Mało tego, wiele z dostępnych systemów REJS można zamontować w już posiadanych meblach! Bez remontu, zakupu nowych szafek czy przeorganizowania zabudowy! – wyjaśnia Joanna Posadzy, Dyrektor Marketingu REJS.
Jak dostosować szafkę do segregacji?
Tradycyjnie, najwygodniejszym miejscem na kosze na śmieci są okolice zlewu i zmywarki – na przykład szafka pod zlewem. To tu odpakowujemy i myjemy produkty żywnościowe. Tu je obieramy przed przygotowaniem posiłku. Tu też sprzątamy po nim i usuwamy resztki. Warto więc, by kosze były pod ręką. Nawet wówczas gdy podczas gotowania mamy brudne, albo zajęte ręce.
Problemem może się okazać syfon zlewozmywaka. Tradycyjny syfon można jednak łatwo zastąpić odpowiednim modelem. Tak zwany przyścienny zestaw odpływowy pozwala lepiej wykorzystać przestrzeń szafki. Wystarczy wybrać odpowiednią średnicę odpływu i gotowe – mamy miejsce na kosze. Tylko który zestaw wybrać? Dostępne opcje zależą od specyfiki szafki.
Do tych wąskich – o szer. 30, 40 czy 45 cm idealnie nadają się zestawy do segregacji JC i Variant MULTI. Można je zamontować w szafkach z frontem otwieranym na zawiasach, lub przytwierdzonym do wysuwanej części stelaża. W obu przypadkach cały stelaż z wszystkimi pojemnikami mocuje się na specjalnych prowadnicach przytwierdzonych do korpusu.
Zestawy JC i MULTI dostępne są w kilku wariantach, zróżnicowanych pod względem liczby i pojemności pojemników. Te pierwsze – JC mogą mieć 2 lub 3 kosze w 2 wysokościach. Uzupełnieniem zestawu jest funkcjonalna pokrywa wykonana z tworzywa (modele do szafek o szerokości 30 i 40 cm) lub z metalu (modele 45 i 60 cm), która całkowicie osłania kosze z góry. Tym samym chroni przed nieprzyjemnym zapachem i służy za dodatkową półkę.
Z kolei zestawy MULTI, które również oferują 2 lub 3 wiadra z tworzywa o pojemności od 9 do 20 litrów, wyróżniają się wykonanym z drutu stelażem. To lekkie i funkcjonalne systemy, które bardzo łatwo zamontować i dostosować do mebla.
Zestawy do segregacji do szafek szerszych
Jeszcze więcej opcji mamy, gdy dysponujemy szafką szerszą. Tu zamontować możemy nie tylko wspomniane stelaże JC, ale również kompletne systemy szuflad, do których pojemniki na odpady wystarczy wstawić. Przykładem jest PRAKTIKO, czyli zestaw kilku koszy osadzonych na zbiorczej tacy. Dostępny w 3 rozmiarach – do szafek o szer. 60, 80 i 90 cm, wystarczy wstawić do szuflady z wysokim frontem. Do wyboru są zestawy z 2, 3 lub 4 wiaderkami o poj. od 7 do 20 litrów. Każdy kosz ma odrębną szczelną pokrywę. Ich uzupełnieniem są 2 lub 3 mniejsze pojemniki, w których trzymać możemy np. stare leki albo zużyte baterie.
W szafkach o szer. 45, 50, 60 i 80 cm zamontować można również szuflady SEGREGO. To kompletne rozwiązanie składające się z: systemów jezdnych mocowanych do ścianek bocznych korpusu, koszy (od 2 do 4, o różnej pojemności), pełniącej funkcję dodatkowej półki pokrywy, a także specjalnego stelaża do elektrycznego otwierania szuflady.
Inną opcją, najłatwiejszą do zastosowania, jest zakup pojedynczych koszy. Wykonane z grubego tworzywa pojemniki dostępne są w różnych rozmiarach i pojemnościach. Można je ustawić w szafce, lub powiesić na froncie za pomocą specjalnego uchwytu. Można również wstawić je do szuflady wraz ze specjalnym stelażem SORTE, który zabezpieczy pojemniki przed przesuwaniem się. Dzięki temu łatwiej będzie utrzymać je w ładzie. SORTE dostępny jest w 3 szerokościach: 60, 80 i 90 cm.

BLIKUJ na raty w IKEA! Nowy sposób płatności dostępny w całej Polsce

Deweloperzy ukrywają ceny mieszkań. Z troski o klientów czy swoje portfele?

Więcej przestrzeni, mniej hałasu – dlaczego Polacy coraz częściej wybierają przedmieścia?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne
Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Prawo
Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała

Brakuje usystematyzowanych danych na temat skali problemu, jakim jest kobietobójstwo – wskazuje organizacja Femicide in Poland. U źródeł problemu leży brak uspójnienia baz danych prowadzonych przez poszczególne organy państwowe. Organizacja pracuje nad narzędziami, które pozwolą je zgromadzić w jednym miejscu i udostępnić w formie interaktywnej mapy. Jej przedstawicielka wskazuje również na inne fundamentalne obszary do poprawy. To w szczególności egzekwowanie istniejącego prawa i intensyfikacja działań na rzecz edukacji.