Villa Criss Cross – projekt, który zachwyca
OKK! PR
ul. Świętojesrska5/7
00-236 Warszawa
biuro|okkpr.pl| |biuro|okkpr.pl
882444811
www.okkpr.pl
Czy motyw gry w kółko i krzyżyk można wykorzystać w architekturze? Okazuje się, że tak. Dowodem na to jest willa Criss Cross zaprojektowana przez OFIS Arhitekti w stolicy Słowenii. Wszystko za sprawą metalowych paneli wykorzystanych w elewacji frontowej budynku. Wyróżnikiem tego projektu jest również wyjątkowe wnętrze, które łączy w sobie żelbetową konstrukcję i drewno włoskiego parkietu Listone Giordano.
Słowenia, przedmieścia Mirje w Lublanie, tam właśnie znajduje się willa Criss Cross. Została zbudowana przy ulicy, która biegnie prostopadle do starożytnego rzymskiego muru i prowadzi bezpośrednio pod kamienną piramidę zaprojektowaną przez słoweńskiego architekta Jože Plečnika. Konstrukcja budynku została przekształcona w taki sposób, aby istniejąca już ściana oporowa stanowiła część nowego projektu. Dzięki temu dom zachował swoje oryginalne położenie.
Nietypowa koncepcja elewacji
Willa Criss Cross to trzypiętrowa bryła składająca się z kilkudziesięciu sześciościanów o wzorze koperty. Charakterystyczną cechą tego budynku jest metalowa powłoka, która otacza całą konstrukcję, ukrywając tym samym okna i drzwi. Nazwa budynku – Criss Cross, czyli kółko i krzyżyk nawiązuje do koncepcji elewacji zewnętrznej. Tworzą ją metalowe panele. Każdy z nich jest oznaczony krzyżem i dodatkowo perforowany za pomocą wzoru kropki, co sprawia, że są przezroczyste. Ma to ogromne znaczenie szczególnie dla modułów, w których zamontowane zostały okna i balkonowe przeszklenia. Metalowe krzyże nie tylko dają niesamowity efekt wizualny, ale również wzmacniają ramy paneli i tworzą fasadowe ozdoby i klimat - niczym w historycznych willach mieszkalnych.
Co kryje wnętrze?
Mieszkańcami tej wyjątkowej słoweńskiej rezydencji jest pięcioosobowa rodzina i to właśnie jej potrzebami kierowali się architekci z pracowni OFIS. Opracowana przez nich koncepcja wymagała zmaksymalizowania otwartej powierzchni mieszkalnej przy jak największym ograniczeniu ścian. Przestrzeń podzielono zatem poziomami, nadając kondygnacjom odpowiednie funkcje – parter to część wspólna, pierwsze piętro stanowi strefę dziecięcą, a najwyższa kondygnacja jest strefą rodzicielską.
Wnętrze składa się z dwóch głównych elementów: żelbetowej konstrukcji oraz drewnianej skorupy. Budynek nie posiada piwnicy, ale płaskie ściany ustępują miejsca rozkładanym szafkom, półkom i szufladom, które pełnią funkcję przechowalni. Lekkości i przestronności całego domu nadają drewniane podłogi Listone Giordano, które idealnie komponują się z surowym betonem. Dodatkowo ciepłe tonacje drewna przepływające po podłodze i ścianach, w niektórych miejscach płynnie przekształcają się w meble, takie jak: szafy, regały i łóżka, co sprawia, że wnętrze jest spójne i harmonijne.
Zdjęcia: Tomaz Gregoric
Więcej na www.listonegiordano.com, www.forestile.pl
Planowanie prac termomodernizacyjnych w nowym roku. O czym warto pamiętać?
Przytulny dom na święta z produktami Livarno Home od Lidl Polska
Trendy wnętrzarskie na 2025 rok: natura, minimalizm i kamień w roli głównej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.