Jak ukoić dolegliwości trawienne u niemowlęcia?
Każde niemowlę jest inne i bez wątpienia wyjątkowe. Inaczej komunikuje, co mu się podoba, co lubi, a co mu nie pasuje. Każde też inaczej może sygnalizować doskwierające mu dolegliwości brzuszkowe, takie jak np. kolka czy zaparcia. Aby móc pomóc maluszkowi, warto go uważnie obserwować, a także każdego dnia – odpowiadając na jego potrzeby na danym etapie rozwoju – dbać o jego komfort i prawidłowy rozwój, w tym odpowiedni sposób żywienia. To ważne, ponieważ właśnie w okresie 1000 pierwszych dni życia organizm dziecka intensywnie dojrzewa i doskonali swoje funkcje. Dowiedz się, jak skutecznie zaradzić problemom trawiennym oraz co robić, aby przynieść ulgę niemowlęciu.
Duża praca małego brzuszka
Wraz z pokarmem, dzięki odbywającym się w układzie pokarmowym procesom trawienia i wchłaniania składników odżywczych, młody organizm otrzymuje miko- i makroelementy, które wspierają jego rozwój. W pierwszych dniach, miesiącach, a nawet latach życia brzuszek dziecka doskonali swoją pracę, aby pełną sprawność osiągnąć około 5.-7. roku. W tym okresie – ze względu na wciąż trwający rozwój układu pokarmowego – mogą pojawiać się problemy trawienne, takie jak np. kolka czy zaparcia. Warto przy tym pamiętać, że każde dziecko jest inne i inaczej może sygnalizować, że coś mu doskwiera.
Jeśli maluch doświadcza przejściowych dolegliwości trawiennych, niezbędna jest obserwacja. Jeżeli jednak problemy nie ustępują, należy jak najszybciej skontaktować się z lekarzem pediatrą.
Kolka i zaparcia – jak je rozpoznać i jak im zaradzić?
Kolka to jedna z najczęściej występujących dolegliwości brzuszkowych u najmłodszych. Główną przyczyną pojawiania się tego problemu trawiennego są czynniki fizjologiczne, m.in. zaburzenia pracy układu pokarmowego związane z jego niedojrzałością czy połykaniem dużej ilości powietrza przez niemowlę podczas jedzenia, co w efekcie prowadzi do gromadzenia się gazów w jelitach.
Niemowlęta doskonale wyczuwają stres i napięcie opiekunów, a negatywne emocje rodziców mogą potęgować drażliwość i płaczliwość u dziecka. Mając więc na uwadze dobre samopoczucie dziecka, należy zapewnić mu wiele miłości, spokoju i bezpieczeństwa, m.in. poprzez tulenie, czułości czy dbanie o stały rytm dnia oraz odseparowanie dziecka od głośnych dźwięków.
Aby ukoić ból niemowlęcia związany z kolką, można wykonać masaż brzuszka „serduszko”. Maleństwo należy położyć na plecach i półkolistym ruchem prawej dłoni – zgodnym z ruchem wskazówek zegara – narysować prawą stronę serca. Ruch powinien się zakończyć na dole brzuszka. Następnie lewą ręką (zgodnie z ruchem wskazówek zegara) trzeba zakreślić drugą połówkę serduszka – rozpoczynając od godziny 6, a kończąc na środku brzuszka pod mostkiem. Warto ruchy tworzące kształt serduszka powtórzyć 6 razy. Dodatkowo, by uniknąć połykania powietrza przez dziecko podczas karmienia, należy zadbać, aby ta czynność przebiegała w miłej i spokojnej atmosferze, a malucha do karmienia układać w takiej pozycji, aby była komfortowa zarówno dla niego, jak i dla rodzica.
W przypadku zaparć wśród głównych przyczyn ich pojawiania się najczęściej wymienia się zbyt małą ilość płynów spożywanych przez dziecko (co ważne, w czasie 6 pierwszych miesięcy życia dziecka, gdy niemowlę otrzymuje wyłącznie pokarm mamy, nie powinno się dopajać malucha). Powodem może być także nagłe przejście z karmienia piersią na mleko modyfikowane, a także niewłaściwe przygotowywanie mleka modyfikowanego. Występowanie zaparć może mieć jednak także podłoże psychologiczne. U wielu maluchów zaparcia pojawiają się w okresie zmian oraz nabywania nowych doświadczeń, np. na etapie nauki korzystania z nocnika czy rozłąki z rodzicami.
W przypadku zaparć także masaż brzuszka może okazać się pomocny dla malucha, ponieważ okrężny ruch dłoni, delikatnie masujących mały brzuszek, może poprawić perystaltykę jelit.
Żywienie z myślą o delikatnym brzuszku
Ze względu na delikatność młodego organizmu – w tym dojrzewającego układu pokarmowego – niemowlę potrzebuje szczególnej dbałości i odpowiedniego sposobu żywienia. Zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) karmienie piersią jest najodpowiedniejszym sposobem żywienia w pierwszym półroczu życia i powinno być kontynuowane do ukończenia drugiego roku życia lub dłużej, przy jednoczesnym wprowadzaniu pokarmów uzupełniających.
Jeśli mama nie może karmić piersią półrocznego dziecka, a jego dolegliwości trawienne są krótkotrwałe (po wizycie lekarskiej pediatra nie zalecił podawania żywności specjalnego przeznaczenia medycznego), powinna wraz z lekarzem wybrać odpowiednie mleko następne. Taki produkt powinien mieć na opakowaniu widoczną cyfrę „2” oraz zawierać składniki wspierające prawidłowy rozwój malucha, w tym jego układu pokarmowego. Mleko następne Bebiko PRO+ 2 (najdelikatniejsza formuła wśród mlek następnych Bebiko) daje dojrzewającym brzuszkom podwójne wsparcie dzięki wykorzystaniu LACTOFIDUS – procesu inspirowanego naturalnym zjawiskiem fermentacji mlekowej oraz unikalnej kompozycji błonnika GOS/FOS. Ponadto zawiera kompletną kompozycję[1] składników odżywczych wspierających prawidłowy rozwój[2] malucha. Odpowiednio dobrane mleko będzie zatem dla niemowlęcia nie tylko źródłem składników odżywczych, ale też cennym wsparciem dla jego wciąż dojrzewającego i delikatnego układu pokarmowego.
Ważne informacje: Karmienie piersią jest najwłaściwszym i najtańszym sposobem żywienia niemowląt oraz rekomendowane dla małych dzieci wraz z urozmaiconą dietą. Mleko matki zawiera składniki odżywcze niezbędne do prawidłowego rozwoju dziecka oraz chroni je przed chorobami i infekcjami. Karmienie piersią daje najlepsze efekty, gdy matka prawidłowo odżywia się w ciąży i w czasie laktacji oraz gdy nie ma miejsca nieuzasadnione dokarmianie dziecka. Przed podjęciem decyzji o zmianie sposobu karmienia matka powinna zasięgnąć porady lekarza.
[1] Zgodnie z przepisami prawa.
[2] Zgodnie z przepisami prawa zawiera wapń i witaminę D, niezbędne dla prawidłowego rozwoju kości i zębów.
![Centrum Riviera w Gdyni: wakacyjne warsztaty architektoniczne dla dzieci Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_751136589,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Centrum Riviera w Gdyni: wakacyjne warsztaty architektoniczne dla dzieci
![Zostań architektem własnych marzeń! Warsztaty budowania z klocków w CH Targówek!](/files/_uploaded/glownekonf_1242896087,w_300,wo_300,ho_169,r_png,_small.png)
Zostań architektem własnych marzeń! Warsztaty budowania z klocków w CH Targówek!
![Minionki przejmują Promenadę! Odwiedź centrum i spotkaj się z żółtymi stworkami](/files/_uploaded/glownekonf_1933820693,w_300,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Minionki przejmują Promenadę! Odwiedź centrum i spotkaj się z żółtymi stworkami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.