Najnowsze wydanie poradnika żywienia dziecka w wieku od 1. do 3. roku życia
W dobie łatwego dostępu do informacji liczba źródeł, z których można czerpać wiedzę na temat diety małego dziecka jest większa niż kiedykolwiek. To pozytywne zjawisko, jednak zdarza się, że prowadzi do chaosu informacyjnego, a nierzadko do utrwalania błędów żywieniowych, które – zwłaszcza w okresie 1000 pierwszych dni życia – niosą za sobą poważne zdrowotne następstwa. Warto zaufać ekspertom i zapoznać się z najnowszym poradnikiem, gdzie znajdziemy przykładowe jadłospisy oraz pomocne wskazówki, które w przystępny i praktyczny sposób przedstawią aktualne zalecenia związane z żywieniem dzieci w wieku od 1. do 3. roku życia.
Co znajdziemy w poradniku?
W poradniku znajdziemy pełną wiedzę na temat organizacji posiłków, doboru produktów w diecie, ich wartości odżywczej, a także sposobu przygotowywania odpowiednich potraw. Przykładowe jadłospisy ułatwią nam przygotowanie posiłków zgodnie z zasadami prawidłowego żywienia małego dziecka. Dowiemy się o szkodliwości niektórych produktów takich, jak np. cukier, a także przeczytamy praktyczne wskazówki jak ograniczać w diecie jego nadmierne spożycie. Zapoznamy się też z listą produktów, które warto wyeliminować z diety dziecka – znajdziemy na niej głównie te zaliczane do żywności wysokoprzetworzonej. Przekonamy się, że warto sprawdzać, czy żywność, którą podajemy dzieciom nie zawiera cukru, soli, tłuszczów trans, a także barwników, sztucznych aromatów i konserwantów. A to wszystko podane w bardzo przystępny sposób.
„Poradnik żywienia dziecka w wieku od 1. do 3. roku życia” powstał w odpowiedzi na liczne pytania rodziców. Mam nadzieję, że jego lektura będzie dla Państwa cenną pomocą w dokonywaniu pozornie prostych, jednak niezwykle istotnych wyborów żywieniowych – pisze we wstępie dr n. med. Tomasz Maciejewski, dyrektor Instytutu Matki i Dziecka.
Jakie są najnowsze zalecenia, najważniejsze aktualizacje?
W Poradniku zawarto najnowsze zalecenia dotyczące diety dziecka w wieku od 1. do 3. roku życia. Warto wiedzieć, że:
- Tłuszcze powinny dostarczać 35–40% całkowitej energii tak, aby zabezpieczać wydatek energetyczny dziecka, jego wzrost i rozwój. Bardzo ważna jest podaż odpowiedniej jakości tłuszczu, w tym źródeł nienasyconych kwasów tłuszczowych (oleje roślinne: olej rzepakowy, oliwa z oliwek), a zwłaszcza długołańcuchowych wielonienasyconych kwasów tłuszczowych (ryby morskie).
- Udział energii z węglowodanów w ogólnej puli energetycznej powinien wynosić 45-65%. Należy ograniczać tzw. cukry dodane (czyli cukry stosowane w produkcji żywności i przygotowywaniu potraw) do poniżej 10% energii ogółem. Zaleca się podawać produkty, które są źródłem węglowodanów złożonych, takie jak pełnoziarniste pieczywo, kasze, makaron i produkty z mąki z pełnego przemiału. Takie produkty dostarczają odpowiednią ilość błonnika, który reguluje pracę przewodu pokarmowego.
- Zapotrzebowanie dziecka w wieku 13.–36. miesiąca życia na witaminę D od 15 µg (600 j.m.) do 25 µg (1000 j.m.) w zależności od masy ciała i podaży witaminy D w diecie, na żelazo – 7 mg, a na jod – 90 µg. Te składniki są najczęściej niedoborowe w diecie małych dzieci.
- Głównym źródłem płynów powinna być woda dobrej jakości. Dzieci nie powinny pić słodzonych i gazowanych napojów. Mimo, że soki z owoców i warzyw są źródłem różnych składników pokarmowych, ich nadmiar nie jest wskazany w żywieniu dzieci. Dziennie nie powinno się podawać dziecku więcej niż jedną porcję soku 100–120 ml (ok ½ szklanki).
Zdaję sobie sprawę, że nie jest łatwo w praktyce dostosować dietę małego dziecka do jego specyficznych potrzeb i zaleceń Ekspertów. Poradnik jest praktycznym narzędziem, które w zrozumiały i przejrzysty sposób dostarcza wiedzy na temat aktualnych zaleceń dotyczących żywienia dzieci po pierwszym roku życia rodzicom. Zawiera dodatkowe ułatwienie w postaci inspirujących jadłospisów – mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Halina Weker, Zakład Żywienia, Instytut Matki i Dziecka w Warszawie.
Gdzie go znaleźć?
Poradnik dostępny jest bezpłatnie na stronie: www.1000dni.pl oraz na stronie www.imid.med.pl w zakładce “Do pobrania”. Mam nadzieję, że przyczyni się on do poprawy żywienia małych dzieci, bo jak wiadomo, wiek od 1 do 3 roku życia jest ważnym etapem programowania żywieniowego w ciągu 1000 pierwszych dni życia dziecka – mówi Karolina Łukaszewicz, ekspert programu edukacyjnego „1000 pierwszych dni dla zdrowia”. I dodaje: na stronie www.1000dni.pl, mogą Państwo znaleźć dodatkowe porady na temat właściwego żywienia dziecka od poczęcia do około 3. roku życia.
O programie: Ogólnopolski program edukacyjny „1000 pierwszych dni dla zdrowia” wspiera Rodziców w kształtowaniu prawidłowych nawyków żywieniowych ich dzieci. Przyzwyczajenia i zachowania żywieniowe, które uda się wypracować z dzieckiem podczas 1000 pierwszych dni życia czyli od poczęcia do około 3. roku życia, będą miały istotny wpływ na jego zdrowie teraz i gdy dorośnie. Program realizowany jest od 2013 r w koalicji z Partnerami. Więcej na: www.1000dni.pl
O inicjatorze: Inicjatorem ogólnopolskiego programu edukacyjnego jest Fundacja Nutricia, której misją jest edukacja o roli żywienia na różnych etapach życia człowieka. Wspieramy dzieci i rodziców, pacjentów oraz ich bliskich, jak również przedstawicieli środowiska medycznego, instytucji publicznych i organizacji pozarządowych, realizując działania edukacyjne na temat roli żywienia oraz finansując badania naukowe. Za pomocą naszych działań dążymy do: edukowania przyszłych pokoleń o kluczowej roli odpowiedniego żywienia w okresie 1000 pierwszych dni życia, ograniczenia skali problemu niedożywienia w chorobie oraz budowania nawyków umożliwiających zdrowe starzenie się. Więcej na: www.fundacjanutricia.pl.
![Centrum Riviera w Gdyni: wakacyjne warsztaty architektoniczne dla dzieci Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_751136589,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Centrum Riviera w Gdyni: wakacyjne warsztaty architektoniczne dla dzieci
![Zostań architektem własnych marzeń! Warsztaty budowania z klocków w CH Targówek!](/files/_uploaded/glownekonf_1242896087,w_300,wo_300,ho_169,r_png,_small.png)
Zostań architektem własnych marzeń! Warsztaty budowania z klocków w CH Targówek!
![Minionki przejmują Promenadę! Odwiedź centrum i spotkaj się z żółtymi stworkami](/files/_uploaded/glownekonf_1933820693,w_300,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Minionki przejmują Promenadę! Odwiedź centrum i spotkaj się z żółtymi stworkami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.