EWOLUCJA DOMU: WYSTRÓJ WNĘTRZA JESZCZE NIGDY NIE BYŁ TAK WAŻNY!
OKK! PR
ul. Świętojesrska5/7
00-236 Warszawa
biuro|okkpr.pl| |biuro|okkpr.pl
882444811
www.okkpr.pl
Świat wokół nas się zmienia, a wraz z nim nasze potrzeby i wyobrażenia o domu. Dom to nie tylko miejsce do życia, ale również ostoja, miejsce pracy i przestrzeń do realizowania swoich pasji. Dziś oczekujemy od domu więcej niż kiedykolwiek, dlatego tak ważne jest stworzenie estetycznej i eleganckiej przestrzeni. Tegoroczne trendy promowane przez markę BoConcept obejmują na pozór dwa przeciwstawne motywy, których punktem wspólnym są ponadczasowe barwy natury.
Dwa motywy – tylko dwa, a może aż dwa? Calming Neutrals i Quiet Luxury to niezawodne motywy, według których można stworzyć ponadczasowe i nastrojowe wnętrze. Obydwa czerpią inspirację z kolorów natury, o której bliskości coraz częściej myślimy w kontekście urządzania domu. Chociaż rynek nasyca nas wielością trendów oraz propozycji jak stylowo umeblować własne cztery kąty, to duńska marka BoConcept stawia na dwa główne trendy, które oferują nieskończenie wiele możliwości zaaranżowania przestrzeni.
Calming Neutrals – kwintesencja Skandynawii
Styl skandynawski nadaje meblom i wnętrzom ciepłego, naturalnego charakteru. Scandi cieszy się niesłabnącą popularnością od wielu lat, ponieważ jego kojące barwy i stonowane wzornictwo wprowadza do wnętrza atmosferę spokoju i ukojenia. Aby uzyskać taki efekt, wystarczy zastosować jasne, kremowe barwy – przywodzące na myśl kolor piasku na plaży albo napój chai latte. Interesującym rozwiązaniem jest wybór fotela w takim kolorze. Fotel Dublin z oferty BoConcept dodatkowo wyróżnia się organicznym kształtem idealnie wpisującym się w stylistykę z krajów północnych. Neutralną bazę można dopełnić przygaszoną zielenią oraz szarościami, które podkreślą naturalny charakter wnętrza. Doskonałym uzupełnieniem tej palety kolorystycznej będą ciepłe odcienie – karmel, wyważone żółcie, które podziałają otulająco na atmosferę wnętrza. Ocieplającym elementem może okazać się sofa w takiej barwie – na przykład model Zürich, wykonany ze skóry Estoril w odcieniu camel. Opcja z modułem wypoczynkowym dodatkowo zwiększy komfort i wygodę naszego wnętrza. Styl skandynawski to także materiały prosto z natury – tutaj sprawdzi się jasny dąb, kamienna ceramika, drewno, a nawet… drobne akcenty cementu.
Quiet Luxury – nowoczesna ekspresja w odcieniach ziemi
Dla wielbicieli miejskiego szyku oraz nowoczesnego stylu, motyw Quite Luxury jest idealnym wyborem. Paleta kolorów inspirowana metropoliami świata za punkt wyjścia przyjmuje intensywne barwy ziemi. Zielenie o przygaszonym profilu, bujne i pyliste, będą znakomicie pasować do królujących w tym motywie barw – czerwonej terakoty i rdzawych brązów. Odcienie czerwieni nadają wnętrzu ekspresyjności oraz delikatnego dramatyzmu. Akcentem w barwie terakoty może być sofa w tym kolorze. Choć z pozoru wydaje się to odważny ruch, to wybranie sofy Cenova w kolorze czerwono-brązowym nada przestrzeni unikatowego charakteru oraz klasy. Brązy, niczym kubek pysznego kakao, otulają swym ciepłem oraz dodają luksusu. W motywie znalazła się też czerń – jako klasyczne i eleganckie tło, które nigdy nie wyjdzie z kanonu stylu. Metropolitarnego wdzięku doda przemycenie głębokich odcieni niebieskiego. Eleganckie krzesło Princeton o subtelnym tapicerowaniu tkaniny Bristol w tym kolorze, podkreśli miejski szyk danego wnętrza.
Więcej informacji: https://www.boconcept.com/pl-pl/
Marka BoConcept została założona w 1952 roku w Danii i dzisiaj jest jednym z najbardziej globalnych producentów mebli z 300 salonami w 65 krajach. Marka pracuje z nagradzanymi projektantami, tworząc kolekcję mebli, dodatków i lamp dla mieszkań i przestrzeni biznesowych. Pod hasłem „Live Ekstraordinær” BoConcept oferuje swoim klientom osobistą Usługę Projektowania Wnętrz oraz jedne z najlepszych na rynku możliwości personalizacji swoich mebli zarówno do przestrzeni prywatnych jak i publicznych – bez uszczerbku na designie czy estetyce.
Obecnie marka posiada 300 salonów w 64 krajach na całym świecie, w Polsce znajduje się 6 salonów: Katowice, Kraków, Poznań, Wrocław i dwa salony w Warszawie
Finaliści konkursu Young Design 2024 – teraz w DOMOTECE!
25-lecie sofy Indivi
Targi Nieruchomości w Galerii Jurajskiej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
Tancerka przyznaje, że jakiś czas temu odkryła swoją nową pasję i z przyjemnością próbuje sił w aktorstwie. Postanowiła zamienić parkiet taneczny na teatralną scenę i jak podkreśla, czuje się teraz bardziej swobodnie i ma większe pole do popisu, bo nie musi się sztywno trzymać określonej choreografii, tylko bazuje na swojej kreatywności. Anna Głogowska nie ukrywa, że na początku nie miała odwagi stanąć ramię w ramię z zawodowymi aktorami, ale przekonała się, że też ma talent i sporo do zaoferowania.
Farmacja
Szybko rośnie liczba osób z ostrą infekcją układu oddechowego, w tym grypy. Szczyt zachorowań przypadnie już na drugą połowę października
Centrum e-Zdrowia podaje, że od początku września odnotowano blisko 1,8 mln porad ambulatoryjnych udzielonych z powodu ostrych infekcji układu oddechowego, w tym grypy. Najlepszą metodą walki z chorobą jest szczepionka – najlepiej przyjęta między wrześniem a listopadem. Wciąż jednak na taki krok decyduje się zaledwie kilka procent Polaków, tymczasem grypa jest jedną z 10 najczęstszych przyczyn zgonów u osób powyżej 65. roku życia.
Żywienie
Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk: Na Filipinach spałyśmy z karaluchami i innymi robakami. Brakowało nam moskitiery na całe ciało
Chociaż podczas pełnej emocji wyprawy przez Filipiny do Tajwanu nie brakowało trudnych momentów, w których górę brało zmęczenie, to jednak mimo wszelkich niedogodności Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk starały się nie narzekać, tylko wyciągać z tej podróży to, co najlepsze. Uczestniczki „Azja Express” przyznają, że nie mogły się przekonać do miejscowego jedzenia, ale za to zachwyciła je aromatyczna kawa. W bagażu zabrakło miejsca na moskitierę, dlatego też z czasem przyzwyczaiły się także do spania w jednym pomieszczeniu z karaluchami.