Wprowadzenie gospodarki o obiegu zamkniętym w branży technologicznej
Gospodarka o obiegu zamkniętym nie jest synonimem recyklingu - recykling to tylko jej część. Produkty powinny być projektowane z założeniem, że zapewnia się dłuższą ich żywotność, zmniejsza ilość odpadów i zbyt szybką potrzebę ponownego przetwarzania zużytych części, co jest bardzo energochłonne. Oczywiście recykling ma bardzo duże znaczenie, ale produkując i kupując produkty, które nie są trwałe negatywnie wpływamy na środowisko naturalne.
Przejście na gospodarkę o obiegu zamkniętym wymaga holistycznego podejścia zarówno ze strony rządów, jak i przedsiębiorstw, które chcą odejść od tradycyjnej kultury liniowej. Kluczem do tego jest przede wszystkim unikanie produkcji części i urządzeń nieprzetwarzalnych i projektowanie produktów pod kątem długowieczności.
– Urządzenia i produkty Lexmark celowo są zaprojektowane tak, aby działały przez siedem lat lub więcej, co znacznie przekracza średnią dla branży. Są doskonałą inwestycją biznesową. Zapewniamy nie tylko dużo dłuższą żywotność naszych urządzeń, ale też mniejszą ilość interwencji technicznych, a także usługi, które wspierają oszczędzanie energii i zużycia materiałów co przekłada się na oszczędności finansowe i pozytywnie wpływa na środowisko naturalne – mówi Skarbimir Mateńko, Supplies Business Manager Lexmark International Polska.
Gospodarka o obiegu zamkniętym opiera się na zasadach przeprojektowania systemu negatywnych oddziaływań zewnętrznych, takich jak odpady i zanieczyszczenia; utrzymywania produktów i materiałów w najwyższej użyteczności, oraz regeneracji systemów naturalnych. Model ten jest cyrkularny, ponieważ produkty i materiały pozostają w użyciu dłużej, mając wiele cykli użytkowania, obejmujących wymianę, naprawę i recykling.
Branża technologiczna jest szczególnie znana z marnotrawstwa, ponieważ regularne aktualizacje, ulepszenia i starzenie się technologii powodują konieczność regularnej wymiany elementów. Badania wykazują, że produkty elektroniczne zwykle działają o 2-3 lata krócej niż planowano w momencie ich projektowania.
Niektóre produkty działają dłużej niż inne - na przykład monitory są zwykle wymieniane co 13 lat, podczas gdy smartfony są wymieniane co dwa lata. Ale wiele produktów psuje się zbyt szybko po zakupie i nie można ich naprawić ani poddać recyklingowi. Duża odpowiedzialność za to spoczywa na plecach samych producentów, ponieważ projektują oni produkty w większości do krótkoterminowego użytku, zamiast projektowania zgodnie z zasadami gospodarki o obiegu zamkniętym.
Produkcja i kupowanie trwalszych produktów ma kluczowe znaczenie dla biznesu pod wieloma względami. Zaczynając od wpływu na środowisko naturalne i kończąc na korzyściach ekonomicznych.
Dreame comes true – doskonały rok marki
Trzy asy sprzątania od Dreame w promocji
A gdybyście tak tej zimy wspólnie zanurzyli się w magii… immersji?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Krystian Ochman: Uwielbiam musicale i bardzo chciałbym wrócić na taką scenę. Nigdy nie grałem w polskim musicalu, ale mógłbym spróbować
Zwycięzca 11. edycji programu „The Voice of Poland” podkreśla, że ma duży sentyment do amerykańskich musicali. W kilku muzycznych spektaklach już zagrał i nie wyklucza powrotu na scenę właśnie w takiej roli. Krystian Ochman zaznacza, że wolałby się zmierzyć z jakimś testem w języku angielskim, ale polski projekt też byłby dla niego ciekawym wyzwaniem.
Regionalne – Mazowieckie
Większe bezpieczeństwo przechowywanych w magazynach dzieł sztuki. Muzeum Narodowe w Warszawie przeniesie je do nowego budynku
Kupiony ze wsparciem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego budynek przy ulicy Puławskiej będzie służył Muzeum Narodowemu w Warszawie jako magazyn wielkogabarytowych dzieł sztuki. To tu jeszcze w tym roku mają trafić zbiory z magazynu w Tarczynie, który według opinii NIK nie spełnia niezbędnych norm technicznych. W ciągu dwóch–trzech lat w nowym budynku powstanie także przestrzeń wystawiennicza dla kolekcji mebli i wzornictwa należących do MNW.
Problemy społeczne
Czas oczekiwania na usługi opieki długoterminowej jest zbyt długi. Pacjenci i ich rodziny gubią się w skomplikowanym systemie
Zarządzanie opieką długoterminową w Polsce funkcjonuje w rozbiciu na dwa sektory: ochrony zdrowia i pomocy społecznej. Brak koordynacji między nimi powoduje, że opieka jest udzielana fragmentarycznie i nie zawsze efektywnie – wynika z raportu Banku Światowego. Co roku tego typu usług potrzebuje co najmniej pół miliona osób, a czas oczekiwania na nie jest zbyt długi. To efekt m.in. niedofinansowania sektora i braku kadr.