Komunikaty PR

Jak prowadzić biznes oparty na pasji?

2021-05-05  |  09:20
Biuro prasowe
Do pobrania ( 0.01 MB )

Własną markę założyła w 2011 roku, choć początki odbiegały od dzisiejszego kształtu całej oferty. Jak z brandu ubranek dziecięcych, przejść do wieczorowego segmentu premium? Cego Polki potrzebuję w krajowej branży fashion? W końcu czy biznes oparty na pasji ma rację bytu? Przykład brandu LOFJU warsaw pokazuje, że w świecie mody nie ma miejsca na nudę.

Wszystko zaczęło się od… mamy

Inga Sosna, założycielka marki LOFJU warsaw dźwięk maszyny do szycia zna od dzieciństwa. Powód? Jeden z bardziej prozaicznych — jej mama wciąż jest aktywną krawcową. Odkąd pamięta sama projektantka, jako mała dziewczynka pomagała wieczorami prasować uszyte ubrania i asystowała przy przyszywaniu guzików, co w pewnym momencie stało się codzienną rutyną. Jednakże to nie świat mody był pierwszą miłością Ingi.

W pewnym momencie przyszła projektantka chciała zostać… piosenkarką. Inga realizowała swoją muzyczną pasję, śpiewając w chórze, jednak przyszłość malowała się w nieco innych barwach. Pierwszym zawodowym wyzwaniem Ingi był modeling. Właśnie dzięki podróżowaniu po świecie i poznawaniu mody od podszewki, postanowiła wejść na rynek w roli projektantki.

Mieszkanie w różnych krajach, całkowicie inne spojrzenie na świat, zachwyt nad modą i ludźmi, którzy ją tworzą, utorowały moją drogę ku własnym marzeniom — wspomina Inga Sosna z LOFJU warsaw.

Moda dla maluchów

LOFJU warsaw z atelier przy ulicy Koszykowej pierwotnie postawiło na… modę dziecięcą! Gdy Inga w 2011 roku zdecydowała się na otwarcie własnego biznesu, bazowym produktem miały być ubranka na wyjątkowe okazje m.in. przyjęcia urodzinowe oraz komunie. Od początku zespół Ingi chciał tworzyć linie na wymiar, więc do pracowni wraz z pociechami przychodziły mamy, które z czasem same interesowały się podobną kreacją (jednak tym razem w nieco dojrzalszej odsłonie).

Mamy, które przychodziły do mojej pracowni, coraz częściej dopytywały się o możliwość szycia dla siebie. Chciały mieć sukienkę z takiej samej tkaniny lub w tym samym kolorze, idealnie dopasowaną nie tylko do sylwetki, ale i okazji. Za namową wspólniczki zaczęłam projektować ubrania również dla kobiet, aż stopniowo zrezygnowałam z linii dziecięcej — wyjaśnia Inga.

Skąd jednak pomysł na segment premium? Tutaj w grę wchodziły potrzeby samych klientek, chęć dostarczenia Polkom realnej wartości w postaci idealnie skrojonych kreacji oraz… konkurencja.

Przede wszystkim jakość

Zdałam sobie szybko sprawę, że nie mam szans konkurować pod względem cenowym z sieciówkami. Po solidnym przemyśleniu postanowiłam postawić na modę wieczorową i stworzyć markę o nowym obliczu. Od tego momentu LOFJU stawia na rękodzieło, najlepsze jakościowo tkaniny i indywidualne podejście do klientki, a tym samym wyróżnia się na polskim rynku modowym — zaznacza Inga Sosna.

Obecnie LOFJU działa na trzech płaszczyznach. Jako dom mody wypuszcza dwie kolekcje rocznie, które od początku do końca powstają w stołecznym atelier. Co ważne, w procesie tworzenia linii uczestniczy wyłącznie Inga i jej zespół — bez jakichkolwiek podwykonawców czy delegowania. Drugą częścią oferty jest szycie na miarę, a więc indywidualna praca z klientką. W tej kategorii największym zainteresowaniem cieszą się kreacje business, casual oraz linie wieczorowe i ślubne. Propozycją dla szerszego grona z kolei jest wypuszczana dwa razy do roku kolekcja CASUAL LOFJU.

Prowadzenie takiego biznesu to na pewno jest zajęcie na przynajmniej półtora etatu. Co mnie napędza? Przede wszystkim pasja i chęć kreowania czegoś naprawdę wartościowego. 
Każde zamówienie to dla mnie przygoda, a miłość do własnej pracy zachęca do zawieszanie poprzeczki jeszcze wyżej — podkreśla Inga Sosna z LOFJU warsaw.

 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Moda TATUUM i Miś Uszatek zaprezentowali łódzką modę na EXPO 2025 w Osace Biuro prasowe
2025-05-07 | 16:00

TATUUM i Miś Uszatek zaprezentowali łódzką modę na EXPO 2025 w Osace

TATUUM, modowa marka z Łodzi, wzięła udział w Światowej Wystawie EXPO 2025 w Osace, prezentując specjalną kolekcję inspirowaną postacią Misia Uszatka. Udział w tym
Moda Okulary i soczewki w sylwestrowej stylizacji
2024-12-23 | 12:00

Okulary i soczewki w sylwestrowej stylizacji

Wybór między okularami a soczewkami na sylwestra zależy od kilku czynników, takich jak komfort, styl  i okoliczności.  Jeśli planujemy przetańczyć całą noc,
Moda Zima w stylu Black & White z Lee Cooper
2024-12-19 | 12:10

Zima w stylu Black & White z Lee Cooper

Buty bardzo Black W tym sezonie warto mieć w szafie czarne botki z rockowym, grunge’owym lub wojskowym sznytem. Można je zestawiać zarówno z jeansami i oversize’ową

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość

Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.

Konsument

Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.