MADE czyli nowe wyzwanie dla oczu w czasie pandemii
W wyniku pandemii do niezbędnych atrybutów naszej codzienności dołączyły maski ochronne. Obserwacje naukowców sugerują[1], że zmiana ta nie pozostaje bez wpływu na nasze oczy. Maseczki zmieniają warunki w bezpośrednim otoczeniu gałek ocznych i mogą prowadzić do przesuszenia ich powierzchni. Zjawisko to określono jako MADE – mask-associated dry eye. Ekspert radzi, jak w prosty sposób można pozbyć się tego problemu.
Maska ochronna powinna być wykonana z odpowiednio gęstego materiału, by skutecznie hamować wydychane powietrze. Jeśli w takim wypadku jej górna część nie przylega ściśle do twarzy, to powstają szczeliny, którymi powietrze dość silnym strumieniem wydostaje się ku górze. Osoby noszące okulary mogą się o tym przekonać „naocznie”, na podstawie zaparowanych soczewek.
To jednak niejedyna konsekwencja. Strumień powietrza opływa bowiem gałkę oczną i przyspiesza proces parowania filmu łzowego, który znajduje się na jej powierzchni. Gruczoły łzowe mogą wtedy nie nadążyć z nawilżaniem, co prowadzi do zaczerwienienia, uczucia suchości, szczypania lub swędzenia oczu. Amerykańscy lekarze zauważyli, że dolegliwości tego typu występują znacznie częściej, odkąd zaczęto powszechnie stosować maski ochronne. Zjawisko to określili jako mask-associated dry eye, w skrócie MADE.
- Pandemia cały czas poszerza naszą wiedzę, czasem w zaskakujących obszarach. Dopiero dzięki powszechnemu stosowaniu masek ochronnych zaobserwowano, że zmieniają one najbliższe środowisko naszych oczu. Okazuje się więc, że zasady higienicznego korzystania z maseczek powinny obejmować także odpowiednią troskę o zdrowie oczu i ich właściwe zabezpieczenie – podkreśla dr n. biol. Robert Grabowski, Dyrektor Medyczny Vision Express.
[1] Źródło: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7362770/, [dostęp: 3.12.2020].

Droga Basi Gołubowskiej do diagnozy ALS i nadziei na życie

Walka z ALS – nadzieja w obliczu diagnozy

Rada Przedsiębiorców apeluje o uchwalenie przepisów zmieniających zasady wypłat zasiłku chorobowego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Moda
Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.